Skocz do zawartości

DemoFV

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez DemoFV

  1. Nie no, mój rower jest tak "wychuchany", ze nie pójdę w tym kierunku 😕 rozumiem, ze jakbym chciał się pobawić bezbarwnym lakierem do paznakoci to bedzie dramat? Rama Carbon
  2. nie no, to musi wyglądać praktycznie jakby nie było widać ;/ Podrzucam fotkę, jak to wygląda obecnie:
  3. Hej, postanowiłem wymienić jeden z kawałków folii ochronnej, którą mam oklejony cały rower i kiedy zdjąłem ją z jednej części tylnego trójkąta, to razem z folią zszedł mały prostokąt 2 na 3 cm bezbarwnego lakieru zabezpieczającego. Pytanie brzmi: czy można jakoś to "uratować"?. Nie wchodzi w grę reklamowanie ramy czy oddanie jej do malowania jako całej. Czy ktoś się spotkał z takim tematem kiedykolwiek? Jakiś bezbarwny lakier samochodowy czy coś jest w stanie ten kawałek wypełnić? W jeździe nie przeszkadza, ale nie mogę na to patrzeć i nie dam sobie rady z tym defektem
  4. DemoFV

    [2023] Nowy Scott Scale

    Jak patrzę na nowa ramę scotta, to widzę przed oczami dobrze znana ramę z gianta xtc advanced... Dla mnie scott 925 na 2023 ma przepiękne malowanie ramy. Szkoda, ze tak ceny poszły do góry, bo do tej wersji za ponad 12 klocków, i tak trzeba dorzucić na dzień dobry manetkę xt, kasetę chociaż slx no i tarcze + heble - slx/xt. Taki rower robi się wtedy za 14 kawałków... dużo. Bede pewnie polował na używanego lub może jakimś cudem gdzie uda się wyrwać go za 10k po jakiś rabatach
  5. Dziękuje za odpowiedz ) postaram się kropić jaknajmniej.
  6. Przeczytałem cały temat i dalej mam pytanie. Kupiłem Rohloffa smar. Będę kropił jeną malutką kroplę na każde ogniwo na noc, zrobię kilka obrotów łańcuchem i zostawię. Rano mam przetrzeć łańcuch jakąś szmatką, czy wieczorem przetrzeć, chwilę po aplikacji? Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...