bimmer

Babia? Te tłumy przypadkiem nie z powodu otwarcia tras? 

bo nowy rower 

bo było mokro

teoretycznie różni się wszystkim, lepsze koła, widelec, napęd i hamulce 

w tym budżecie chyba nie znajdziesz nic lepszego, rower ma wszystko co potrzebne do jazdy. Nie ma się co zastanawiać 

17.5

dlatego skończą się promki na treki i wszędzie już ludzie będą mówić, że są to przewartościowane rowery 

a na serio - myślisz, że ktoś Ci napisze "poczekaj, będzie taniej"? Wszystko zależy od ludzi w sklepie. Jeśli będą mieli dobry humor to może dołożą coś jeszcze a może te 10% to już max i za pół roku będzie tak samo? Nie wiadomo

nowy rower musi się nieco ułożyć, po kilkuset km trzeba sprawdzić naciąg szprych, wszystkie śruby, wyregulować przerzutki. Normalna rzecz. Ale jak szprychy słychać w tym momencie to już powinieneś sprawdzić czy nie są zbyt luźne 

jeżeli to nowy rower ze sklepu to może tak być - powiedzieli Ci coś o tym, żeby trochę pojeździć i zjawić się na regulację?

Trek 

ja bym brał SF ze względu na lepszą ramę - lżejszy stop i sztywna oś

a co do pytanie peterfly - ja miałem x-calibra 2015 na ramie 19.5 - mam 183cm wzrostu, przekrok 83cm. Do turlania się po asfaltach sztycę miałem wyciągniętą na parę mm do ogranicznika, w ramie 18.5 pewnie brakłoby podsiodłówki 

no niby tak ale zakładając sportową kierownicę do golfa nie zrobisz z niego Porsche

tak wygląda rynek, po co komu osprzęt do ciężkiego trzaskania w rowerze do turlania się po trawce 

to masz trekinga czy meridę? Cube czy canyon mają bardzo podobne geo do meridy. W innych markach i modelach z tej półki będzie już raczej tylko agresywniej. Kross hexagon jest nieco krótszy 

kupowałem tutaj https://www.2b3sport.pl

Cena - kupowałem w zeszłym roku model 2018 w preorderze więc nie była to wyprzedaż 

Ja mam Fuela, od Neurona zacząłem swoje rozważania nad fullem. Chciałem roweru uniwersalnego który dałby fun i więcej możliwości w terenie niż ht a jednocześnie nadawał się do kręcenia wokół komina po płaskim. 

Ogólnie - Neuron nie będzie znacząco lepszy na płaskim (asfalt) ale w terenie będzie gorszy niż fuel np przez kąt główki ramy czy mniejszy skok. Jak sam zauważyłeś, geo canyona jest takie sobie. Na płaskim obydwa te rowery to kompromis i pewne niedogodności, w terenie fuel pozwoli na więcej. Ja ze sztycą na razie nie miałem żadnych problemów, mam pierwszą wersję dropline a z tego co się dowiedziałem, cały upgreade sprowadza się do innych uszczelek - można je założyć przy okazji serwisu sztycy. 

Ja przesiadłem się z x-calibra na fuela i jestem zadowolony

41 minut temu, next napisał:

No właśnie tak to jest u Treka,że podają dwa rozmiary gdzie ten mniejszy jest faktycznym.

już nie, teraz podają tylko wymiar, który do tej pory był "virtual". Ale Trek nie jest jedynym, który robi długie ramy więc nie ma się nad czym rozwodzić. Trzeba patrzeć po tabelach i tyle. Tak jak Malinowy napisał, tabele treka i zakres wzrostu dla konkretnego rozmiaru ramy nie jest z czapy i ja bym się tego trzymał. Ewentualne "problemy" będą wynikać praktycznie tylko z preferencji, jedni lubią pochyloną sylwetkę a inni nie.

Ja w x-calibrze miałem przełożone chyba 2-3 podkładki nad mostek (na pewno pod mostkiem została jedna), teraz w fuelu też pod mostkiem zostawiłem jedną podkładkę. W x-calibrze z SPD sztycę miałem wysuniętą prawie na ograniczniku - niecały centymetr 

ile chcecie mieć tego luzu pod cojones? Ja przy 183cm wzrostu i 83 przekroku mam 19.5 w fuelu, wcześniej była 19.5 w x-calibrze (geo bliźniacze do superflaja), kumpel ma poprzednią generację Remedy - rama 18.5 i wzrost ok 178cm, chyba nie należy do długonogich - ogólnie wszystko jest ok. W krossie level na ramie 21 cali było tak sobie i trochę się bałem że najpierw zaliczę kontakt z ramą a nie ziemią ale bez przesady

tyle że każdy ma to co mu pasuje, ja lubię geo treka. Kumpel ma cube i jak dla mnie jest to nieporozumienie - do jazdy po parku ok ale żeby w teren gdzieś ruszyć, byle drzewo przewrócone przez ścieżkę i ryje blatem. Scott koleżanki (koło 26 i rama rozmiar czy dwa mniejsza niż cube) ma większy prześwit pod suportem

treki będą raczej z grupy tych o długich ramach - czy to procaliber czy x-caliber, będzie trzeba się położyć. Cube, canyon są krótsze 

dobry konsultant. Z tyłu dawali węższą żeby były mniejsze opory toczenia, z przodu szersza poprawia przyczepność. W mocnych tylnonapędowych samochodach patent znany od X lat, tyle że tam na odwrót 

założyłem, że skoro jest przerzutka XT to i kaseta będzie shimano, okaże się 

nowy x-caliber to nieco inny rower ale geo jest niemal identyczne - poprzedni x-caliber i superfly w tabelkach miały te same cyferki. W nowym x-calibrze masz boost, prowadzenie wewnętrzne dla przewodu sztycy - tylko pytanie na ile Ci to potrzebne. Ja nie widzę sensu przejścia z Sf na Xc. Po co chcesz zmieniać koła? Kaseta 11s wchodzi w miejsce 10s o ile dobrze wiem

kumpel ma Odi Rogue - rywal dla Bontragerów Rhythm. Wg mnie przez głębsze żłobienie w Odi wydają się miększe a dla mnie - pływają pod ręką. Guma jest bardziej lepiąca - wg mnie - bardziej zbiera syf i tyle 

miałem(mam) rękawiczki z jakimiś wkładkami, teraz gdy już wiem czego chcę - zestaw grubych i mięsistych/sprężystych (ale nie miękkich - tyle że to wszystko to subiektywne odczucia) gripów i gładkich rękawic jest dla mnie ideałem. Niedawno kupiłem glovesy Speca Enduro - na razie miałem tylko raz okazję w nich jeździć ale gładka dziurkowana wewnętrzna część dłoni bardzo mi pasuje