Skocz do zawartości

xsysiu

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez xsysiu

  1. Decyzja podjęta i zrealizowana, zakupiłem Kross LEA F1  2016r w cenie 950pln. Wczoraj go skręciłem, rama xxs w tym modelu jest dla córki idealna, dzisiaj jazda ;) Ogólnie, ładny, w miarę lekki (w tym przedziale cenowym). Zaskoczyło mnie brak stopki ale jak doczytałem w MTB nie jest standardem. 

  2. Ten powinien być odpowiedni, ma niski przekrok więc nie będzie problemu, nie ma obciążnika w formie pseudoamortyzatora więc jest stosunkowo lekki :

    http://leaderfox.pl/1149-zl-indian-lady-2016-c2-k2016-i293.pl.html

    Można ewentualnie zapytać o starsze roczniki.

     

    Fajna propozycja, nie zauważyłem go, o 2 kg lżejszy od konkurencji. Tylko cena niezbyt przyjazna jak na rower z osprzętem takim jak konkurencji. W chwili obecnej skłaniam się ku Kross LEA F1 z ramą xxs 2015 za 900PLN. Córka do kroku ma 68cm więc powinien być ok. 

  3. Ten dziecięcy Arkus miał koła 20 cali? Zapewne. Kolejnym rowerem powinien być rower na kołach 24 cali. Niby tylko bedzie na nim jeżdzić 2-3 lata ale przecież sobie nigdy nie kupowałeś butów o 3-4 rozmiarów za duże.

    Dopiero jak wyrośnie z 24 cali to może bez najmniejszego problemu w sposób naturalny przejść na koła 26 albo 27,5 cali.

     

    Przemyśl to.

    Na początku myślałem o 24", do momentu jak przymierzyła się do 26" meridy i okazało się że wsiadanie nie sprawia jej trudności. Gorzej z przestawieniem się z torpedy na manetki, ale to kwestia czasu.

    W międzyczasie poszperałem i znalazłem jeszcze Kross LEA F1 13 "oraz Romet Jolene 15", tylko mam wrażenie że one są większe od Meridy

     

     

    Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka

  4. Jako, że o mój pierwszy post witam serdecznie forumowiczów, Mam dylemat z wyborem roweru dla córki, wzrost ok. 140cm,  długie nogi. Jako że dziecięcego Arkusa wyrosła (mam złe wspomnienia po marce)  polatałem z nią po stacjonarnych sklepach. Chciałem znaleźć rower miejski na 26" kołach, niestety rowery te mają dużą ramę i zainteresowanie skierowałem na ATB. Z rowerów tych jedyne co udało mi się dopasować to Merida Juliet 6. 5V z 13,5" ramą, byłą idealna. Są jeszcze jakieś alternatywy dla tej Meridy? Oczywiście zależy nam  na aluminiowej ramie. Waga max 14kg Nie chciałbym przekraczać 1000PLN jeżeli się da. Merida jest w Martesie za 1200 i to jest kwota graniczna. Nie chcę żadnych pseudo bajerowych osprzętów itp, Najlepsza była by miejska damka z trzema biegami w pieście ale w Olsztynie nic takiego nie mogę znaleźć. Nie za bardzo chcę kupować w ciemno przez neta, proszę o jakieś wskazówki bądź typy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...