Po pierwsze to dzień dobry wszystkim. Pierwszy mój post tutaj i grzecznie się kłaniam
Chciałbym wrócić po paru latach do MTB. Z mojego starego roweru mam praktycznie wsio. Jako, że dbałem o sprzęt, myślę, że na 2-3 lata weekendowego MTB wystarczy. Potem będę wymieniał w miarę potrzeb.
Zostało:
przerzutki,
suport
stery
przerzutki
korby
kasety
----------------Deore/STX (na poącztek chyba będzie)
tylny hamulec (Magura Race Line stan praktycznie igła- do wymiany kocki)
Generalnie rozchodzi się o ramę, przedni amortyzator i hamulec. Używki mile widziane- nawet lepiej, wolę kupić coś lepszego z 2-ręki niż klasę niżej nowe.
Co do ramy to najpierw myślę o jakimś "sztywniaku". Mam jeszcze na strychu w pełni działającego Shocksetra ( ) i chętnie sprawdzę, czy ten retro sprzęt jeszcze daje radę
Proszę o jakieś propozycje. Hamulec przedni chciałbym jakąś tarczówkę hydrauliczną. Nie musi to być hi-end, nawet magura louise będzie ok. Widzę, że zacisk i klamkę można za 70 zeta wyrwać, pozostaje kwestia tarczy i piasty (pls help). Ostatnia sprawa, to widelec. Tutaj moja wiedza kończy się na schyłku XXw wiec zdaję się w 100% na Was.
Wzrost: 176
Waga: 90kg (prace trwają, docelowo ma być 78 kg)
Budżet max 1000PLN, jak będzie 600PLN albo 800PLN płakał nie będę
[1000zł] rower MTB
w Jaki rower kupić do X złotych?
Napisano · Edytowane przez dadulek
Hej!
Po pierwsze to dzień dobry wszystkim. Pierwszy mój post tutaj i grzecznie się kłaniam
Chciałbym wrócić po paru latach do MTB. Z mojego starego roweru mam praktycznie wsio. Jako, że dbałem o sprzęt, myślę, że na 2-3 lata weekendowego MTB wystarczy. Potem będę wymieniał w miarę potrzeb.
Zostało:
przerzutki,
suport
stery
przerzutki
korby
kasety
----------------Deore/STX (na poącztek chyba będzie)
koła 26"
mostek
kierownica
manetki
tylny hamulec (Magura Race Line stan praktycznie igła- do wymiany kocki)
Generalnie rozchodzi się o ramę, przedni amortyzator i hamulec. Używki mile widziane- nawet lepiej, wolę kupić coś lepszego z 2-ręki niż klasę niżej nowe.
Co do ramy to najpierw myślę o jakimś "sztywniaku". Mam jeszcze na strychu w pełni działającego Shocksetra ( ) i chętnie sprawdzę, czy ten retro sprzęt jeszcze daje radę
Proszę o jakieś propozycje. Hamulec przedni chciałbym jakąś tarczówkę hydrauliczną. Nie musi to być hi-end, nawet magura louise będzie ok. Widzę, że zacisk i klamkę można za 70 zeta wyrwać, pozostaje kwestia tarczy i piasty (pls help). Ostatnia sprawa, to widelec. Tutaj moja wiedza kończy się na schyłku XXw wiec zdaję się w 100% na Was.
Wzrost: 176
Waga: 90kg (prace trwają, docelowo ma być 78 kg)
Budżet max 1000PLN, jak będzie 600PLN albo 800PLN płakał nie będę