Witam.
Jako nowy użytkownik chciałbym wszystkich powitać
W końcu nadszedł czas zmiany wysłużonego wieloletniego crossa Kellysa i po długich poszukiwaniach i analizach ostateczny wybór padł na 2 rowery:
http://salon-rowerowy.pl/hardtail/4813-rower-ghost-tacana-4-redblue-2015-przeglad-i-transport-gratis.html (wersja black/red, ten orange jest fatalny wizualnie)
http://www.arkus.sklep.pl/rower-giant-talon-29er-2015-p-8323.html
Rower będzie uzytkowany w lekkim miejskim i podmiejskim terenie, czyli pola, lasy i lekkie pagórki. Głównie rekreacja z lekkim zacięciem sportowym, czyli czasami mocne depniecie, żeby się szybko zmęczyć
Z moich analiz wynika, że osprzętowo Giant lepszy, pomijając oczywiście amortyzator. Ale kwestiia wymiany w ciągu 2-3 lat nie będzie problemem. Ghost tańszy o jakieś 250 zł, lepszy amor i hamulce. Ale to nie jest najważniejsze, bo osprzęt się zużywa i z czasem bierze się nowszy i lepszy.
Zdecydowanie bardziej interesują mnie 2 inne kwestie:
1. Charakterysytyki ram - to są ramy bardziej rekreacyjne, sportowe?
2. Jakości ram i realizacji gdyby coś się stało warunków gwarancji. Wszyscy wiemy jak jest z gwarancją u Gianta. Jak te sprawy wyglądają u Ghosta?
Jeśli ktoś może coś doradzić, podpowiedzieć i/lub pomóc w wyborze, który z powyższych to będę wdzięczny za każde info.
Pozdrawiam
Ps.
Dodam, że mam 175 cm, przekrok 78/79 cm, także rozmiarowo M u Gianta i Ghosta wchodziło by w rachubę. Ze zrozumiałych dla mnie parametrów ramy Ghost ma o 2 cm większy rozstaw kół. Co to daje lub odbiera? A pozostałe parametry ramy to czarna magia
