Cześć wszystkim!
W zeszłym roku postanowiłem złożyć rower , z pomocą znajomego ponieważ moja wiedza była jak i wciąż jest niewielka. Szukałem ramy i znalazłem oto ta ze zdjęć, z amortyzatorem Rock shox reba
I tak po nitce do kłębka; przeglądając Olx, allegro, giełdy okoliczne udało się kupić wszystko.
na pewno nie opiszę wszystkich części dokładnie bo nie do końca czuje się na siłach. Stan na rok 2020 przedstawiają zdjecia. Podaje link ponieważ mam problem z bezpośrednim dodaniem zdjęć:
https://drive.google.com/folderview?id=1GJ8a84q2pWVkgDGmhdNxt5qs9T4I0jPF
Rama: ghost ebs one (ahead)
Widelec amortyzowany: rock shox reba
Kierownica: 720mm raceface evolve dh 31.8
Mostek: truvativ
Hamulce: avid bb5 + klamki avid
Chwyty: t-one
Manetki : slx sl-m7000 3x10
Przerzutki: tył slx m7000 10rz ; przód deore xt 3rz
Koła: 26" , z tyłu piąta deore ; przód to Iridium
Platformy: Saint pd-mx80
Korba: slx 3x10 m7000
suport: hollowtech
Co bym chciał zmienić:
Przede wszystkim amortyzator, w serwisie powiedziano mi że rura sterowa w miejscu łączenia z koroną ma luzy(był już klejony jedna pomoglo na chwilę), czego się nie naprawia , po za tym lagi są wytarte i jest to nie opłacalne - myślałem nad sztywnym widelcem. Jeżdżą w większości po drogach utwardzanych, bardzo sporadycznie ścieżki leśne. Wizualnie podobają mi się rowery z masywnymi oponami, oczywiście pokroju MTB, że sztywnym widelcem. I w coś takiego chciałbym pójść.