vdcmike

Możesz pokazać przykłady rowerów fitness w budżecie do 1,5k PLN?

Odpuiść amortyzator. To waży 2,7kg i nie działa (sprężyna dostosowana zwykle do masy w okolicach 80kg, brak tłumika, plastikowe ślizgi, brak uszczelnień). Poza tym więcej z nim problemów niż pożytku. W takim budżecie będzie dobrze jak znajdziesz rower ważący w okolicach 12kg.

Elegancko wagowo wyszło. Powiedz tylko jak liczyłeś masę kół np. przedniego napisałeś Koło przednie: 734g -Mleko: No Tubes 90ml - 85g -Nyple: DT aluminium 28szt. - 72g (katalogowa) -Obręcz: DT XM401 - 430g (katalogowa) -Opaska: Stan's rim tape 25mm - 6g -Piasta: DT Swiss 350 28h 6-bolt - 137g (katalogowa) -Szprychy: Pillar PSR 2016 28szt. - 154g (katalogowa) -Zaworek: Stan's - 7g Nyple, obręcz, piasta i szprychy bez zaworka, opaski czy mleka to wychodzi 790g czyli o 56g więcej niż podajesz dla całego koła. Z tylnym też coś jest zamieszane.

Cross po udeptanych i suchych ścieżkach leśnych bez korzeni czy większych/ostrych kamieni daje sobie radę nie gorzej niż mtb. Problemy będą na "odcinkach specjalnych" - piach, błoto...

Eries ma też lepszy niż poprzednicy amortyzator. Sporo lepszy bo golenie 30mm zamiast 28 i z nieco lepszego stopu (przynajmniej powinny być jak w retailowych nrx'ach zamiast sktm jest cromo). Niestety rama jest najbrzydsza - zamiast prostej nisko wchodzącej rury górnej udziwnili jakimś wygięciem podnosząc tym samym przekroku roweru. Hamulce w nim zastosowane słabo też znoszą zimowe warunki.

Ja też sobie mogę poskładać takie, tylko za całe koła chce dać najwyżej tyle co Ty za same piasty bo to nie dla mnie. I nie chodzi mi o to, że nie mogę dostać kompletu pod qr tylko o to, że mam większy wybór i lepsze ceny w kołach pod sztywne osie... Ot np. taki spec roval mi się pewnego dnia trafił za 400zl nówka komplet... I poszedł do roweru brata (szczęśliwie nie było prob z piastą 142+ w jego ramie).

Klocki hamulcowe w zacisku

Ależ ten temat wręcz - pokazuje m.in. po co mi sztywna oś w peaku...

@clavdis: pozwolę sobie podsumować bo za daleko zdryfowaliśmy z tematem... 1. Podane przez nas przykłady widelców ze sterówką węglową prostą, również tych współczesnych to dowód na to, że prosta rura nie stanowi ograniczenia technologicznego dla węglowej sterówki - nie chodzi o powszechność tylko o fakt 2. Nie dyskutujemy, że taper przy tej samej grubości ścianki jest mocniejszy, ale można zrobić równie sztywną sterówkę prostą np. pogrubiając jej ścianki, zachowując tą samą lub bardzo zbliżoną masę 3. W 2006 roku rynek pierwszy raz ujrzał rower produkowany seryjnie standardowo z główką tapered 1 1/8 x 1,5" i było to przed powszechnym stosowaniem węgla w rowerach czyli węgiel nie wymusił tapera a wszedł na rynek jak taper był raczkującym standardem 4. Upowszechnianie tapera jest na rękę producentom rowerów bo klienci sięgają po "nowe lepsze", jednocześnie blokuje w znacznym stopniu możliwości eksploatacji topowych, kilkuletnich rowerów ze względu na brak kompatybilności wstecznej tak istotnego elementu jakim jest amortyzator - Piotr aka Activia potwierdził jednocześnie, że lepsiejsze widły to taper only a nawet dostępność tych średniaków w prostej rurze jest już bardzo ograniczona, jeszcze gorzej wygląda sprawa z FOXem, RSem czy Markiem... 5. Przykłady z rowerowymi średniakami np. z Canyonem za 5k PLN pokazuje, że również perspektywa eksploatacji tychże rowerów na dłuższą metę jest pod dużym znakiem zapytania - obecnie w tych rowerach można spotkać recona albo rebę, za 2-3 lata okaże się, że jedyną możliwością jest XCT lub XCM

Od miesiąca szukam atrakcyjnych kół 29 pod klasyczne qr w rozsądnej cenie. Wszystkie koła "premium", które można nabyć z drugiej ręki są praktycznie pod 142x12. Po doliczeniu adaptera (np. 120 zł w przypadku DT) cena nie jest już wyjątkowo promocyjna. Powiedzmy, że tej samej cenie mogę mieć funkcjonalnie porównywalne koła ważące 2200g pod QR i 1800g pod 142x12.

Kona to jedna z moich ulubionych marek. Jak chcesz ramę dopasowaną pod każdym względem to uderz do Rychtarskiego... https://pl-pl.facebook.com/RychtarskiBicycleWorkshop/

Dokładnie o tym z Puklusem piszemy od samego początku - producenci zadbali o to, żebyś w ciągu kilku lat zmienił rower niezależnie czy wydałes na niego 2 czy 20k. Nawet stosunkowo tanie suntoury aion czy axon na próżno szukać z prostą sterówką. Czy widelec za 1200 do roweru za 5k to jakaś ekstrawagancja?

Kona podaje przekrok mierzony po prostej prostopadłej do podłoża i przechodzącej przez środek suportu. Od podłoża do górnej powierzchni rury. Przekrok tej ramy jest podobny do grand canyona w węglu. Ile kasy krzyczą teraz za tą konę?

Przy geo kony masz podany przekrok roweru. Dobierasz tak żeby Twój osobisty przekrok był min. 5 cm większy. Geo ta rama ma bardzo przyzwoitą. Swoją drogą 15" przy kole 29 trochę będzie pokracznie wyglądać. Mój syn, który ma 7 lat jeździ na ramie 14".

@clavdis: ten ritchey co go wspomniałem to współczesny, sztywny widelec MTB 29". Tego typu widłów jest całkiem sporo. Pisałem też, że standard taper po raz pierwszy w rowerach masowo produkowanych pojawił się w roku 2006 gdzie carbon rowerowy był w powijakach. Odnośnie wzmocnienia to ja się zgadzam, że to jest mocniejsze tyle tylko, że nie węgiel to wymógł. Poza tym można było zrobić mocniej stosując np. grubszą ściankę rury ale chodziło o zwrócenie uwagi rynku na nowość i tak w ciągu tych 11 lat mamy to już jako drugi aktywny standard. Dodatkowo do dzisiaj niektóre markowe rowery MTB mają główkę prostą (np. niskie modele grand canyon na rok 2017). Natomiast coraz trudniej kupić przyzwoity wideł z prostą główką...

SID WC 2010 (i cała gromada innych) miał prostą węglową sterówkę i jakoś nie łamały się bardziej niż współczesne. Obecny sztywny Ritchey MTN WCS też ma prostą i nie ma problemu. Nie wspominam o szosach bo tam typowe obciążenia dynamiczne śmiesznie małe. Taper bardziej wyewoluował z martwego obecnie standardu 1,5" i dam się pokroić, że ponad wszystko był potrzebą marketingową niż rzeczywistym rozwiązaniem problemów, które można było ogarnąć w inny sposób. Poza tym pierwszy raz taper został wprowadzony przez Gianta w 2006 roku, kiedy jeszcze mało kto myślał o węglowych widelcach.

Sprzedawca zawsze upiera się że najlepszy jest ten, który ma na stanie. BTW: Attention, Analog, Aim i Acid to ta sama rama.

Na pewno nie będziesz się czuł jak na galopującym koniu bo pozycję będziesz miał bardziej wyciągniętą a do tego baza kół jest minimalnie większa w Konie. Jak przełożysz wideł z Cube'a (co może być trudne ze względu na znacząco dłuższą główkę ramy w Konie) to będzie delikatna różnica w niektórych parametrach geo bo on ma zapewne coś koło 500mm długości nominalnej (bez ugięcia wstępnego) i 51mm offsetu

W cube o ile pamiętam jest krótszy Reach i to skompensuje tą kilkumilimetrową różnicę w BB Drop. Ile trzeba wyłożyć za tą piękność? Pewnie w okolicach $2k?

E tam XT od razu.... Tylna przerzutka jest fabrycznie XT reszta Deore, które złe nie jest. A piasty SLX w praktyce warte tyle co altusy . O jeździe po bułki świadczy właśnie geometria - wysoki i krótki. W tym przypadku wieszanie na ramie błyskotek takich a nie innych tak jak zauważyłeś... daje ileś tam pkt do lansu oraz powoduje, że rower czymś tam się wyróżnia w gąszczu innych, podobnych, co ma zwabić klienta. Przy okazji - przerzutka tylna nawet XTR z manetką Deore pracuje dokładnie tak samo jak Deore.

W pogodni za coraz krótszymi rurkami tylnego widelca producenci nieco się zagalopowali. Swoją drogą acid to rower bardziej rekreacyjny (czyt. do jazdy po bułki) więc mało kto będzie go targał po głębokim błocie. Zobacz np. w peak'u, który ma geo zdecydowanie bardziej do sportu - wygięli podsiodłówkę robiąc miejsce oponie i jest gitara. http://velo.pl/sites/default/files/rowery/rower_gorski_accent_peak29_pro_czarno-czerwony_1.jpg

Ech... szczęśliwie jeszcze producenci piast widzą interes w produkcji przyzwoitości pod klasyczne QR ew. oferują adaptery, bo tutaj też się robi ciekawie... 142, 142+, 148... i jestem przekonany, że n/t każdego kolejnego standardu znalazłbym poemat na co najmniej pół strony jakie te zmiany są istotne.

Tak jak wspominałem... jest stalowa sterówka, która waży więcej niż alu taper. Aczkolwiek bywają również sterówki proste alu i wtedy to one ważą kilkanaście g mniej. W ogóle cały ten taper to marketingowy wymysł - niby rama sztywniejsza i stery mniej po dupie dostają ale prawda jest taka, że producenci muszą wprowadzać co jakiś czas jakieś zmiany na siłę, żeby się rowery szybciej starzaly i sprzedawały nowości.

Typowy zabieg producenta. Rama jest dostosowana do wyższych modeli roweru gdzie wideł występuje już tylko w wersji tapered natomiast to entry i mid wsadzają wszystko co akurat uda im się zdobyć w najniższej możliwej cenie. Proste rury zwykle są stalowe co automatycznie obniżą cenę o kilka $. Jak się kupuje tego dwa kontenery czyli 2x28 ton widelców to z tych kilku $ robi się coś pomiędzy 100k a 200k USD różnicy. W każdym razie na wszelki wypadek w specyfikacji roweru jest zapewne tylko zapis o ramie tapered a widelec bez podania tego szczegółu.

Długo każą czekać na oś 12...