Skocz do zawartości

Krzysiek_BYDG

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Krzysztof
  • Skąd
    Bydgoszcz

Osiągnięcia użytkownika Krzysiek_BYDG

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku
  • Reaktywny

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. http://swiatrowerow.com.pl/pl_PL/p/Kross-Evado-1.0-Men-2015/1195?gclid=CLOLmcHXrcQCFSv4cgodN5IAmA Tutaj już nie od producenta, tylko inny sklep rowerowy, sugeruje rozmiarówkę jeszcze inaczej, ale tutaj tym bardziej wychodzi rozmiar M, który jest od 168cm... S do 169cm... Przy moim 172 wychodzi jednak M... tylko Kross podobno marka zdobywająca coraz większy szacunek, a na swojej stronie informacje podaje bardzo niekonkretnie - no i swoją drogą skąd sklep swiatrowerow miałby inne informacje - pewnie też jest to z ich strony wróżenie z fusów... Dzięki Rulez, generalnie sporo informacji jest takich, że jest pod względem bezpieczeństwa, ergonomii kilka rozmiarów jest zazwyczaj ok (tutaj skaczą rozmiary co 2, więc pewnie kilka to przesada), a dobór zależy głównie od preferencji użytkownika, tego jak lubi jeździć, pozycji itd. Jeżeli to głównie o to chodzi to jakoś przeżyję chyba, grunt, żeby było bezpiecznie
  2. Rzecz w tym, że wg. tego programiku (nie tabelki) rozmiar M jest odpowiedni (ale z tego co widzę podaje rozmiar niezależnie od geometrii roweru, bo i dla szosówek i trekingów i górskich podaje taki sam). Tabelka też jest ogólna, ale wg. niej powinien być rozmiar 17", czyli analogicznie wg. "programiku" jednak S. Pytanie czy przy takich rozbieżnościach w źródłach na tej samej stronie jakakolwiek logiczna analogia ma sens No i kwestia, którym źródłem się sugerować - tabelka, programik? Ps. Geometria się nie zmieniła, sprawdziłem dane z modelu poprzedniego i aktualnego i wszystkie rozmiary są takie same. Jedyna różnica to w tegorocznych modelach jest do wyboru rozmiar S, wcześniej dla wpisania takich samych danych pokazywało po prostu najmniejszy możliwy rozmiar, czyli M. Nie zmienia to jednak faktu, że sugerując się tym "programikiem z suwakiem" powinienem mieć jednak M-kę... tylko ta nieszczęsna tabelka :/
  3. Witajcie, mam problem. Kupiłem, a w zasadzie zamówiłem, dzisiaj rower w lokalnym sklepie (dealer Krossa). Nie było na miejscu dostępnej ramy, ale sugerując się stroną producenta wybrałem rozmiar M. Okazało się, że przeglądałem model na rok 2014, w obecnym pojawił się rozmiar S i jest on ujęty w "programiku" dobierającym wielkość ramy po wpisaniu wzrostu i długości nogi (w zasadzie patrzy tylko na długość nogi, ale to szczegół). http://www.kross.pl/pl/cross/evado-1-0 To aktualny model. Na dole jest owy "programik", który faktycznie dobiera mi ramę M (172 cm wzrosu, noga wewnątrz 76 cm - około, bo nie znalazłem dokładnej informacji jak to mierzyć, ale zakładam, że do miejsca "potencjalnie najbardziej wrażliwego"). Jest to jednak na styku między M, a S, ale to jest jeszcze do zaakceptowania myślę, biorąc pod uwagę, że chcę jeździć głównie do pracy, - drogi publiczne + drogi rowerowe, czasami jakieś leśne ścieżki, ale to okazyjnie - więc z tego co wyczytałem nawet ciut większa rama jest wskazana. Natomiast co mnie zaniepokoiło to(ta sama strona, w zasadzie obok po prawej - też na dole) JAK DOBRAĆ ODPOWIEDNIĄ RAMĘ - ZOBACZ PORADNIK. A po kliknięciu w tabelce dla mojego wzrostu (rowery górskie i crossowe): odpowiedni jest rozmiar 17", czyli wg. wcześniejszej strony S. M-ka jest od wzrostu 186 i nogi 86, czyli 10cm różnicy, a to wydaje mi się dosyć dużo - czy się mylę? http://www.kross.pl/pl/poradnik/dobor-ramy Nie wiem co z tym fantem zrobić, myślicie, że M (19") będzie ok? Teoretycznie pewnie mogę to zmienić jeszcze, bo rower zamawiałem na zamknięcie sklepu i rano jak skoczę to pewnie nie zrobią kłopotów ze zmianą zamówienia. Tylko doradzić pewnie nie doradzą, bo jak znam życie zagwozdkę mogą mieć taką samą jak ja, a jak się znają to powiedzą pewnie to samo co Wy tutaj, więc wolę na szybko zapytać tutaj. Z góry dzięki za pomoc. Ps. Chodzi mi głównie o to, żeby zsiadając z roweru, czy raczej zeskakując, w nagłych sytuacjach nie obić sobie klejnotów, tudzież nie zrobić gorszej krzywdy. Czyli w praktyce czy przy tej ramie będę mógł stać na dwóch nogach bez przechylania ramy na bok i mieć jakiś tam chociaż mały zapas, nawet i ciut mniejszy od zalecanego, ale względnie bezpieczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...