Skocz do zawartości

bardok206

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    176
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez bardok206

  1. Godzinę temu, szewka napisał:

    Ja planuje być koło 12-13

    @bardok206 jak tam z filmem z poprzedniego zlotu? Wyrobisz się? :D

    Nie ma szans... wynikła niespodziewana sytuacja która zabrała mi ostatnie dni całkowicie. Filmy będą po zlocie niestety. Siedzę teraz i pakuje się po nocy ;o , a jeszcze muszę się ogolić bo fryzjerzy w wała lecą i trzeba tygodniami czekać na golenie 10 minutowe maszynką: 0

  2. U mnie przy tych śrubach bez zastrzeżeń. Podobnie wyglądają okolice tam gdzie kilkukrotnie co najmniej było odkręcane i przykręcane. Bidon,bagażnik itp. Może ktoś poprawiał adaptery po fabryce i mocno dokręcając mamy taki efekt? Jak wyżej jak ci przeszkadza to do lakierni niech ci dopasują kolor i zrób zaprawkę...

  3. Moj przypadek: Ja miałem podobnie w dps fox perf po serwisie. W nowym rowerze w damperze oleju było na styk dlatego nie było słychać tego przelewania. Wysłałem damper  do gregorio na sprawdzenie bo był jeszcze na gwarancji. Wszystko ok. Potem jeszcze wysłałem na full serwis ( z ifp) i dowiedziałem się że dampery foxa nie miał fabrycznie odpowiedniej ilości oleju i tego nie było tak słychać. Po sterwisie dopiero zwróciłem uwagę, na początku myślałem że to jakiś metaliczny dzwięk. Dopiero przy powolnych ruchach słychać było chlupanie.W moim przypadku po serwisie  słychać przez 2-3 jazdy potem się uspokaja...

  4. Jak już wspominałem to wyjazd na 2-3 dni obowiązkowy dla każdego  chętnego. Do połowy /końca maja . Nikt w ciemno nie zostanie zabrany.

    L0k0 Niestety  już wiem że ten termin u mnie odpada. Na początku października czeka mnie operacja prostowania przegrody nosa. a wcześniej murze przejść badania przed nią.

    Może innym razem .

     

    Tu link do moich mniejszych wypraw który będzie stale aktualizowany: 

     

     

  5. Witam

    Będzie to mój wątek zbiorczy z wyprawami kilkudniowymi . Maksymalnie 7 dni.Chętnych zapraszam na pw. Średnie dystanse 100km dziennie. Spanie głównie pod namiotem.

    Zapraszam

    ........................................................................................................................................................................................................................................

    Witam

    Pierwsza krótka wyprawa w weekend sobota/niedziela  Ze Starachowic do Radomia na Spagetti, następni keeping pod namiotem w Kazimierzu dolnym. Powrót nst  dnia przez Józefów. Dystans to 236 km. Termin 14-15 Kwietnia(wyjazd bardzo wcześnie w sobotę, niedziela też). Limit osób: brak . Zapraszam 

    Ps. Możliwy też nocleg na kwaterach. 

    Link mapa: https://drive.google.com/open?id=137f-udSV2r3FcMraPXXhwYxPw6e24C-Z

    ........................................................................................................................................................................................................................................

    Druga w wątku będzie wyprawa z Krakowa do Czech i z powrotem. Dystans ok 580 dni. 4 noclegi. 5 dni jazdy. Na mapie zaznaczyłem noclegi. Obok  Rójczy. W Vizovicach u mojej rodzinki. Następnie keeping w Hranicach. Kolejno to pole namiotowe w okolicach Olzy lub kwatera. Ostatniego dnia powrót do Krakowa. Termin od 1 do 6 maja  .Limit osób :1.

    Jak znajdzie się osoba chętna to poinformuję rodzinkę.

    Link do mapki: https://drive.google.com/open?id=15b0C9CSgD7RATobdhgveGQiYehduV-oy

    Zapraszam

  6. Cześć, mam na imię Tomek, szukam chętnych na wyprawę rowerową z sakwami przez Włochy z południa na północ.

    Okres wyprawy -  to początek połowy sierpnia do początku września 3 tyg +-2 dni w zależności od połączenia powrotnego.

    Dzienny dystans - 100-130 km

    Dystans- ok 2200 km

    Obowiązkowe na te chwilę punkty wyprawy to - Początek w Palermo , wjazd na Etnę, zaczepienie się o Katanie, wjazd na Wezuwiusza. Następnie rejon Marche (mam tam znajomych), Mezzavalle ,San Marino, Umbria ,Toskania kończąc w okolicach Modeny w Sant'Antonino ( mam tam rodzinę, przyda się pomoc w załatwianiu pudeł na transport). Trasa cały czas będzie ewoluować bazując na tych punktach.

    Noclegi - pod namiotem ,kempingi,na gospodarza lub na dziko w ekstremalnych sytuacjach.Czasem jakaś kwatera.

    Jak już wspomniałem wcześniej wyjazd pod sakwy , spory bagaż. Opony 1,5 do 2,0 , w moim przypadku 1,6 tak aby wszędzie w miarę wjechać. koszt transportu autokar 800 z bagażem do Palermo i 500 zł z bagażem z Bolonii. Samoloty latają tylko do Katanii . Robienie koła na Sycylii to strata wielu dni.

    Jeśli byłby ktoś chętny to obowiązkowo  chciałbym  kilka razy na dłuższe weekendy gdzieś pojechać pod namiot aby doszlifować się przed podróżną i sprawdzić.  Osoby chętne  muszą być wstanie  przebyć tę trasę w miarę możliwości samemu. Raczej nikt nie chcę robić za nianię.

    Język w miarę znam, kiedyś często jeździłem na wakacje i do pracy do Włoch. Kwestia pogadania tydzień dwa ;) ale po co stworzono słowniki? hehe/

    W zeszłym sezonie rozpocząłem sakwiarstwo ,zrobiłem całe green veloo + hel z pod Kielc. wyszło wtedy ok 1800 km w 2 tyg.

    Mapa poglądowa:

    PhFrWKz.jpg

    https://drive.google.com/file/d/1PowtR8C8TVDro5C_FkkwRmLFEHdSM3fh/view?usp=sharing

    Zapraszam

     

  7. Wracając do mojego  posta  z przed 2 stron.

    Wziąłem na testy takie worki na przedni widelec. Zobaczymy jak się sprawdzą. 

    Worek wersje wziąłem dwie 8 i 4L.  Zdjęcia 2 z 8 literowego 1 z 4 literowego . Cena nie jest wygórowana. Szwy mocne, klejone i zgrzewane dodatkowo od wewnątrz.  Wszystko sprawia że jest solidnie. Porobiłem testy na mniejszym worku . Nic się nie rozerwało. Pojeździmy trochę i zobaczymy jak zniesie przecieranie . Za kilka ms zdam relacje..   Jak się nie sprawdzą to zastosowanie dla nich się znajdzie.

    • +1 pomógł 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...