Voss73

... rura horyzontalna ładnie opada...

 Tyłek jest tak samo ale jest większy opad rury horyzontalnej. W małych rozmiarach widać jak ta rura łączy się ładnie z tylnym trójkątem i wygląda to dobrze i zgrabnie..

 ...linia horyzontalna pięknie przechodzi w tylni trójkąt...

... z w miarę płynną horyzontalną przechodzącą w trójkąt...

Ty masz jakąś obsesję na tym punkcie? To taki Twój fetysz czy coś   ?

Do mnie także jakoś ta kolorystyka nowych Treków nie dociera. Niebieski jeszcze ujdzie, ale pomarańczowy już nie bardzo

Powiem Ci tak: ja przy bardzo podobnym wyborze wybrałem Scotta Scale 950 ze względu na jego geometrię która bardzo mi pasuje. Ale czy dobrze zrobiłem to sam nie wiem, faktem jest że dużo się teraz mówi o osi 12mm z tyłu więc być może jej brak będzie jakimś mankamentem.

grzesiowu,  mam nadzieję że wiesz co mówisz   

No właśnie, już po zakupie dopadły mnie jednak wątpliwości. A wszystko za sprawą słynnej sztywnej osi. W Treku jest opcja by założyć taką piastę, Canyon miałby to już "w pakiecie". Tyle że ja nie jeździłem na rowerach ze sztywną osią i nie wiem czty róznica jest na tyle duża by było czego żałować.

No cóż, zdecydowałem się na tego Scotta. Jak na razie spisuje się znakomicie. Dzięki wszystkim za porady i informacje, bo bez nich to chyba bym się do grudnia zastanawiał 

Cholera, gdy kupowałem samochód to nie miałem takich dylematów jak przy wyborze roweru  . Chyba faktycznie czasem lepiej za dużo nie kalkulować, tylko kupić co się podoba i tyle.

I właśnie z tym mam zgryz. Jakość ramy Speca lub Cannona za cenę gorszego osprzętu, czy może jednak ten Scott  . 

Co do ceny to fakt, katalogowo kosztuje 6399zł, ale mógłbym go wyrwać za około 5500zł i dlatego się nad nim zastanawiam. Z drugiej strony jednak za te pieniądze można już wyhaczyć Specialized Crave 29 lub Cannondale Trail SL 2. No i teraz mam dylemat...

Nie mam wielkiego ciągu na markę. Wcześniej rozważałem zakup Cube-a, lecz wiele osób odradzało ze względu na zbyt rekreacyjną geometrię. Teraz rozważam temat Scotta, ponieważ salon i serwis tej marki mam kilkaset metrów od mojego domu. Miałem okazję się przymierzyć do kilku modeli i spodobał mi się Scale 950. Tylko po przeczytaniu kilku postów na forum nie jestem pewien, czy za marką SCOTT idzie jeszcze jakaś jakość (szczególnie dotyczy to ram z alu). Dlatego zwróciłem się z prośbą o poradę do Was.

Jeżeli chodzi o teren to raczej niezbyt wymagający, mieszkam w na Podlasiu więc raczej niziny :-) . A co do ścigania to tylko amatorsko, w lokalnych maratonach.

Więc jak nie Scale to co innego doradzacie, tak powiedzmy do 5500zł ? Wzrost 187cm, 93 kg wagi, przeznaczenie na maratony . Zastanawiałem się jeszcze nad Specialized Crave 29, ewentualnie Cannondale Trail SL 2

Czytałem kilka wypowiedzi o np. pękających ramach w Scottach. 

Panowie, może jest ktoś kto posiada w/w model Scotta i podzieli się swoimi uwagami. Noszę się z zamiarem jego zakupu, lecz słyszałem bardzo różne opinie o tej marce....