Skocz do zawartości

JPK

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez JPK

  1. Dziękuje raz jeszcze. Nie ważyłem- postaram się nie zapomnieć i napisać. Szkoda błotników- to znaczy że nie założyłem? Być może za jakiś czas to zrobię. Tylko nie wiem czy te co były są oryginalne- widziałem na Moto Bazarze taki rowerek i miał zaokrąglone stalowe a nie łamane na 4 aluminiowe. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

     

    Co do malowania, oryginału itd. Fakt mało nie zapłaciłem, ale wydaje mi sie że bardzo dobrze zostało to wykonane. Jednak co do dobierania wykonania staram sie robić w któryś z wariantów

    -zostawiam oryginalne powłoki lakiernicze, jedynie dokładnie czyszczę i ewentualnie pokrywam klarem- powstaje rost ;-)

    -piaskowanie i malowanie w dowolne kolory. Mogą być takie jak w oryginale, ale mogą też być na prlowskim i nie tylko sprzęcie nowoczesne kolory.

    Wszystko zależy od pomysłu ;-).

     

    ed1ce06188c2.jpg

     

    2b0a91de4aff.jpg

     

    f2d22b7417d3.jpg

     

    df3e92813b3e.jpg

     

    28bbfe831c55.jpg

     

    fa34121947c6.jpg

     

    Dziękuje jeszcze raz za miłe słowo. Ogromna satysfakcja z wykonanej pracy.

    Czas na nowy pomysł ;-)

  2. A szczerze mówiąc o Decathlonie nie pomyślałem, ale obstawiam że to 1/2 cala. Nigdzie takich nie ma a mają 10, a nawet nie całe mm. Mam dobry sklep metalowy. Zobaczę czy mają śruby 10tki ze płaskim łbem i niepełnym gwintem do tego prawym i lewym ;-). A jak nie to dokupię tylko nowe nakrętki, podkładki już mam i tyle. Gumy już dziś wyszorowałem ale jedna do poprawki i małego wyprostowania tulei.

  3. Przeszukałem allegro, olx i nie tylko i jedyne co znalazłem to szprychy 125mm. Co do chwytów i pedałów jest lipa. Zamiast chwytów będzie owijka jak w szosie a pedały odnowie obecne. Za bardzo nie mam wyjścia. Kombinowałem z rozwierceniem korb i nagwintowaniem na 1/2 lub z dorobieniem nowych osi do starych pedałów (średni stan obecnych) ale przy takiej małej robocie nikt się nie chce tego podjąć. Tak wiec będzie gruntowne czyszczenie, nowe podkładki, nakrętki, kupa smaru i myślę że trochę powinny wytrzymać.

     

    A co do stanu sprzed to wbrew pozorom nie był zły. Do wymiany poszły szprychy, opony + dętki, nowe siodło i owijki, łańcuch. Miały być też pedały ale wyszło jak wyszło. Tak naprawdę najdroższym elementem odnowy jest malowanie. Jednak dzięki temu wszystkiemu rowerek otrzyma drugą młodość, a i Młody zobaczy że można coś odnowić a nie kupować sklepówke i mieć z tego satysfakcje.

     

    Dzięki za identyfikacje.

  4. Witam.

    Odnawiam własnie rowerek dla synka. Niestety na ramie nie ma oznaczeń. Jedynie na hamulcu oraz piastach są romet/ romet predom. Czy orientuje sie ktoś cóż to może być? Producent, model?

    07fe113e5499.jpg

     

    Niestety mam również problem z częściami. Po pierwsze pedały- chciałem je wymienić, ale są na śrubie 10mm. Niestety nie mogę nigdzie takich znaleźć. Czy posiada może ktoś takie, lub wie gdzie kupić? Jeśli nie zostaje rozwiercanie korb do większego rozmiaru lub toczenie nowych osi pedałów.

    f16cad7e3604.jpg

     

    Sprawa druga- chwyty na kierownice o średnicy 15mm. Też nigdzie nie widzę.

     

    Bardzo proszę o pomoc.

    Pzdr

     

  5. Witam.

    Co do sztycy- średnica 23mm. A co do czyszczenia siodła- do tego roweru takie ma być aby pasowało do całości. Ale przy kolejnym projekcie pewnie poprosze o pomoc bo będzie już wymagał eleganckiego siodła :-).

    Niestety jeśli chodzi o siodło pojawił się problem: zaginęła mi paczuszka z (nie wiem jak dokładnie się to nazywa) elementami do mocowania skóry do ramy siodła- śrubka z płaskim łbem- bez gwintu ale z rozdwojonym wzdłuż trzpieniem który po przełożeniu przez otwór rozgina się na boki. Pomyślałem ze zamiast tego zastosuje cieniutkie śrubki i przykręcę bezpośrednio do ramy siodła uprzednio wiercąc w niej otwory:

    bec0f208f9d4b232med.jpg

    Niestety okazało się że otwory skórze są poniżej metalowego elementu wiec śrubki tak, ale będę musiał również dorobić blaszki takie jak w oryginale:

    629cf18481433535med.jpg

    Czeka mnie trochę zabawy ale chyba warto.

    Pzdr

     

  6. Cześć.

    Korzystając z wolnej chwili postanowiłem odnowić siodło, jednak nie jak kolega chrissbe w tym projekcie: http://www.forumrowerowe.org/topic/130899-reinkarnacja-druga-mlodosc-kolarki-romet/page-3

    a jedynie odświeżyć co by pasowało do reszty. Po rozebraniu wyglądało tak:

     

    c5c6db140aa3.jpg

     

    a205949e4a30.jpg

     

    730a878f8f51.jpg

     

    f5a1ce71dc97.jpg

     

    Następnie szorowanie szczoteczką do rąk i mydłem:

     

    7580ec586d97.jpg

     

    ba7d65afe419.jpg

     

    f6d37286e613.jpg

     

    Nacieranie olejem kujawskim- tak spożywczym:

     

    fb59a001e429.jpg

     

    9315eacc67e7.jpg

     

    dfedda2ca439.jpg

     

    2c8dac03b08d.jpg

    I piekarnik- 10 minut ok 70 stopni:

     

    12f17363d5e6.jpg

     

    a0471f048fc9.jpg

     

    3b381361c6b2.jpg

     

     

    de8b24862d1c.jpg

     

    52fe57f5fb9c.jpg

    Pozostaje poskładać i gotowe.

  7. Błotniki są raczej nie od tej ramy:

    - rama czarna, a na błonnikach zieleń a pod nią granat z białymi paskami po bokach

    - wyglądają jakby były od większych kół ( tu jest 28)

    -mocowanie tylnego do osi jest skracanie (doginane) ale to też może być od innego sprzętu

    Nie pasuje również sztyca pod siodlem, mimo dokręcania na maksa ma luz- pytanie czy brakuje tulei czy jest od innej ramy oraz czy tylko sztyca czy również siodło. Chociaż to drugie pasuje kolorem do chwytów ;-)

  8. Witam.

    Wreszcie się ruszyłem i trochę drgnęły prace. Odebrałem koła ze sprawdzenia (wymiana kilku szprych, podkładka przy dziurze obok nypla, wymiana całego środka piasty tylnej). Wszystko wyczyszczone szczotą ryżową tak aby zostały zgniotki, obicia i rdza- jedynie aby usunąć luźne fragmenty rdzy, farby; dalej odtłuszczenie i matowy klar. Jak na warunki piwniczno- blokowe chyba nie jest źle:

     

     

    594f02cde859.jpg

     

     

    e0dda02a1331.jpg

     

    a84c381aa879.jpg

     

    ea6893778b06.jpg

     

    d6f96f57e4ea.jpg

     

    3a5554a6d6db.jpg

     

    f6c07a9fa7bf.jpg

     

    fbee0cee9176.jpg

     

     

     

    2b84dfb36c82.jpg

     

    fbf8e1b33cf6.jpg

     

    e6762940ec4e.jpg

     

    c12e357f56c2.jpg

     

    bd9c4bf0ca5e.jpg

     

    7752eef3fb3b.jpg

     

    b33ed8ea25c5.jpg

     

    4e35f844d001.jpg

     

    867b547a1bbb.jpg

     

    3cf38cfbd9ce.jpg

     

    9db80d1b37ea.jpg

     

    4e7abce23c43.jpg

     

    Muszę popracować jeszcze nad suportem oraz skórą siodła. Do dokupienia opony, dętki oraz łańcuch.

    Zrobiłem jak umiałem- chyba nie jest tak źle ;-).

    Pzdr

     

  9. Acha, czyli ta śruba ma mieć wybranie rzez które przejdzie sztyca. Może być ciężko, to nie jest typowe rozwiązanie. Rozumiem, że rura podsiodłowa ma normalne pionowe nacięcie które trzeba ścisnąć.  Ja bym widział 2 wyjścia, albo dajemy śrubę mniejszej średnicy aby zmieściła się obok sztycy (np szybkozamykacz, -mają zwykle śruby M5, M6) albo bierzemy normalną śrubę i półokrągły pilnik i piłujemy w śrubie to wybranie na sztycę.

     

    Ja bym chyba wybrał rozwiązanie nr 2- najbardziej przypomina oryginał, a jak dobrze zagadasz w sklepie żelaznym to ci śrube wypiłują ;-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...