AdaskoKross

Znalazłem także odpowiednik sterów do mojego sprzętu.  

Czy różnica w wysokościach sterów 12/13mm z porównaniem do 17mm wychodzi 4mm różnicy od takich '' właściwych sterów których nie wymyślił Janusz'' to jest sens zmiany ? Moje stery wyglądają niemal identycznie jak te co pokazałem , mam takie wrażenie .

Znalazłem stery canecreeka które geometrią bardzo podobne są do tego co posiadam  

• Średnica wewnętrzna główki ramy: dół - 49.61mm
• Średnica rury sterowej: dół - 39.79mm
• Wysokość: LowerCup - 12mm    U MNIE WYSOKOŚĆ 17mm 
•  

UWAGA UWAGA postanowiłem odkopać temat Big Hita gdyż go remontuję i staram się dotoczyć urwaną śrubę boxxera.    Wybiłem wspomnianą redukcję abyście mogli zobaczyć jak to wygląda wybicie tego wymagało długiego walenia , także spasowanie idealne.  

Spójrzcie jeszcze na dodatkowy załącznik jak wygląda pasowanie sterów w hope itp , zresztą spójrzcie sami.  

Tam ktoś pisał ,że się unoszę absolutnie tak nie jest na czilu sobie prowadzę z wami dyskusję.  Big hit jest tary ,ale kolega ze stażem większym niż ja zadał mi konkretne pytanie ''A ile pękniętych big hitów widziałeś ,a ile demówek z tego orkresu ''  Pamiętajcie ,że ja w tym momencie nie mówię ogólnikowo tylko konkretnie o Specializedzie Big Hicie FSR III 2009/2010  Zauważyłem też ,że ramy które są z roczników o wiele młodszych potrafią pękać ,a wcale nie są stare. Coś mnie się wydaję ,że w przypadku speciala wykonał porządną robotę jesli mowa o BH.

Postanowiłem więc wydać odrobinę gotówki i zakupić stery dartmoora ktróre nie wystają na 2cm. 

Spójrzcie na świeży  film  Sama Pilgrima.      

17 godzin temu, abdesign napisał:

Co nie miał dostępu do widelców z taperowaną główką?

Znaczy wiesz Big hit wypuszczany był na domainie dwupółce także , a on rurę miał 1-1/8 

Technika rowerowa poszła bardzo do przodu , GEOMETRIA ona zmieniła się znacząco w rowerach ęduro,ht,dh Big hit jest rowerem fr/dh  gdzie  obecnie w rowerach ęduro kąt główki spotyka się taki jak w Big hitcie , a nawet jeszcze bardziej płaskie. Wiadomo ,że na kącie głowki ramy geometria się nie kończy... więc dalej nie wgłębiam się bo nie ma po co.  

TAKIM FUNDAMENTEM FUNDAMENTÓW ZAŁOŻENIA TEGO TEMATU jest myśl o tym , czy big hit jako stara solidnie wykonana  może zapomnieć o pękaniach. Demo z 2009 /2012 pękają i pękały nowe treki pękały wahacze  , słynny Scott FR20 pękał już na samym początku.  

Załączam ss tematu co do redukcji.  Czego wy nie rozumiecie , że tam normalnie wsadzone są stery blackspire które podobno były fabrycznie montowane , gdyż spotkałem się z taką opinią właśnie w tym temacie , to na tej podstawie śmiem tak twierdzić chłopaki.  

W dniu 7.01.2019 o 13:43, abdesign napisał:

to dziwadło zamiast sterów

Scrolluj UP tam jest zdjęcie jak wyglądają te stery to nie jest połączenie z 4 różnych. 

W dniu 7.01.2019 o 10:55, wojtas7 napisał:

I jeździsz na dziewięcioletniej ramie?  Dobry żart.

No właśnie tym mnie bardzo zmartwiłeś i zaskoczyłeś  Uważasz ,że 9 lat ramy to już strach jeździć ? Nie zauważyłem oznak utleniającego się aluminium. Do tego specialized big hit ma dość grubą warstwę metalu, ponad to BIG HIT FSR III uważany jest za starego dobrego mercedesa na którego nie ma mocnych , nie spotkałem się z jego pęknięciem. W przeciwieństwie do demo 8 2012 np.

W dniu 7.01.2019 o 10:55, wojtas7 napisał:

Jeszcze mam pytanie, liczysz na odpowiedź. Co jak ktoś napisze "TAK MOŻNA"

Sądziłem raczej ,że ktoś zada pytanie w stylu '' A jaką masz odległość od ziemi do główki ramy'' itp ktoś to nie będzie na takim samym poziomie wiedzy o geometrii jak ja tylko nieco więcej. Ktoś kto potrafi wykonać obliczenie na warunek wytrzymałości albo coś w tym rodzaju. 

W dniu 7.01.2019 o 10:55, wojtas7 napisał:

Czy liczysz że zna tu ktoś jakieś tajemne wzory inżynierskie gdzie wpisuje się sto parametrów (kąty, skoki, zmęczenie ramy) i w wyniku ci wyskoczy że możesz zmienić ale tylko tyle i tyle?

O tak dokładnie tak o to mniej wiecej mi chodziło !   

Pisząc na forum nie raz mam wrażenie ,że moje pytania moją ciekawość traktujecie jak atak jak coś co was irytuje. Co Wy oszaleliście ?  Spójrzcie na screena to głównie na nim się opierałem mówiąc o fabrycznej redukcji speca 

W dniu 7.01.2019 o 13:43, abdesign napisał:

Nie to nie jest zaiste to gówniany drut.

Mistrzu to nie jest toczone w zakładach metalu tylko normalnie wsadzone stery które są dość wysokie  

Ogarnijcie jeszcze tego screena tych sterów.

Aby nie było za poźno ? Co z tego ,że ja mam przekonanie o wytrzymałości tych sterów ? Co  jeśli numerki by się nie zgadzają ? 

Zresztą nawet jeśli całość jest na tyle solidna , że nie rypnie to dobrze mieć komfort psychiczny , że geometria się zgadza pomimo tych 2cm , czaisz ?    

W dniu 31.12.2018 o 21:05, skom25 napisał:

No ja przejrzałem kilkadziesiąt zdjęć pod hasłem "Specialized Big Hit 2010" i tylko jedno ma takie stery jak Ty podałeś

Za mało szukałeś ja widziałem 3-4  z moim 5. Poza tym posiłkowałem się tematem z forum rowerowego ( albo EMTB) gdzie wspomniano o '' REDUKCJI SPECA''. 

A na marginesie rower stoi bo urwałem śrube od boxxera. 

To kolego popatrz sobie na rowery speca( a konkretnie big hity bo nie wiem czy gdzieś jeszcze stosowali to rozwiązanie ), a nie dajesz odpowiedź z czterech liter wziętą   Poza tym całość jest mega solidna zwłaszcza ,że latałem na tym sprzęcie  na zawodach dh , więc nie pitol bo aż mnie gotujesz od środka.

3 godziny temu, durnykot napisał:

Patrząc na zdjęcia z pierwszego postu by się bał skakać na ramie z tak założonymi sterami. Co to jest w ogóle? DLaczego zdjęcia dotyczą dwóch różnych rowerów?

Ponieważ takie redukcje były stosowane przez specialized. Sa dwa zdjęcia , miały byc nawet trzy. Jedno z nich jest z mojego roweru ( srebrne) a tam gdzie fox 40 to z neta , miałem jeszcze zdjęcie big hita na foxie 36 plus ta redukcja z tapered na 1-1/8

Więc co myślicie o wysokości amortyzacji 585mm do kąta główki ramy 65.5

Jego kąt główki fabrycznie  67' i  zmienił na 65' amor z 170mm na 200mm u mnie  65,5'  z 180mm zmienione na 220mm to jednak też spora zmiana. 

Pytanie jak to się ma do tej wytrzymałości. 

Ptaki , latają , kluczem... Pisząc '' Uwaga '' przestrzegam każdego kto majstruje przy amortyzacji. 

A pytam o konkretny przykład , znaczy mój który przestawiłem być może ktoś będzie w podobnej sytuacji. Taka zabawa to nie żarty tylko ludzie życie. 

A od siebie dodam ,  że za dużo poważnych kontuzji miałem abym teraz miał przed dropem zastanawiać się czy mnie rama się nie rozkraczy.

Teraz, skom25 napisał:

Co do samego wypadku to przeczytaj co tam jest napisane. Chłopak wsadził amortyzator 200 zamiast 170 i do tego dorzucił stery zmieniające kąt o 2 stopnie.

I te 2 stopnie zadecydowały o załamaniu warunku wytrzymałości ?  Big hity dodam ,że fabrycznie wypuszczane na 180 domain.  Oraz wspomniałem o mojej chaotycznej pisowni , hehe. 

Czy słowik przyleciał pytając o zboże ? 

Witajcie. 

Trafiłem na temat z 2015 roku  ZAPOZNAJCIE SIĘ PROSZĘ Z TEMATEM , UŁATWI TO MÓJ CHAOTYCZNY PRZEKAZ https://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fjoyride.pl%2F2015%2F11%2Fwywiad-obudzilem-sie-trzeciego-dnia%2F%3Ffbclid%3DIwAR3jzol10gi0VMMnWKGhzpbuOZ1MvjzUU1Dg6pbqyFgz7QjgIz2QXiXREjM&h=AT0CJ9TAtN5eR1ubh6WgaaXeQoJC4LNCxse6B9qd4LY5-M85S2oDwWFOkMQ_x9ODdH-aFpg_VO8d2piqLhQ0YQG3Jm0JwGaeoXg50cMxUIks2iMVn3kFUMaPA4CuIakN_la5   

Który tyczy się i mnie. Otóż mam od jakiegoś roku zjazdówkę , a raczej coś na jej styl. Mowa o ramie -

*Specialized Big hit 2010  

*Kąt główki ramy 65.5'

*boxxer WC 2014 wysokość amortyzatora 565mm 

*Oraz dziwne stery które wystają na 20mm co daje łączną wysokość amortyzatora daje 585mm to tyle co TravisTriple 203: 585mm.

Wyczytałem po forach ,że jeden 10mm skoku to 0.5 stopnia na minusie w kącie główki ramy , także big hit z wysokością 585mm powinien mieć obecnie 64.5' i teraz pytanie czy całość pod względem geometrii jest bezpieczna czy te 2cm robi różnicę w BEZPIECZEŃSTWIE ? Big hitem bardzo pewnie czuję się na zjazdach, w locie czy streecie więc wolałbym go zostawić na dłuższy czas , zważywszy też na zastosowanie tylne osi 12mm z redukcją pod 10mm całość sprawuje się doskonale.  

Załączam parę zdjęć jak to wygląda. 

Najprawdopodobniej to wina korka nad pierścieniem segera  która porusza się delikatnie bądź kompresji tam również coś zwróciło moją uwagę. 

Rocznik 2014. 

Cześć.

Zmieniłem boxxera RC na boxxera WC. Wszystko pięknie jednak zauważyłem , że podczas krótkich uderzeń np. podczas najazdu pod krawężnik widelec wydaje dźwięk który  porównać można do pracy sr suntour xcr pozbawionego  tłumika jedynie na samej sprężynie. Sama regulacja tłumienia/kompresji jest sprawna jednak tylko w pierwszej fazie ruchu (wspomniane  NAGŁE uderzenie) powoduje nieprzyjemny dźwięk , uczucie odbicia amortyzatora. Kręciłem na maxa regulacją kompresji , a także regulacją powrotu w jedną i drugą stronę jednak to nie rozwiązało problemu.

W pierwszym momencie myślałem ,że to bieżnia która wchodziła na rurę sterową  za luźno i teraz siedzi na kleju. Zdemontowałem widelec i uderzałem  kołem o powierzchnię w kącie prostym i dźwięk nie ustępuje. Czyli bieżnia w porządku. 

Pomyślałem sobie ,że może to wina za małej ilości oleju , ale przecież przy jednostajnym ugięciu wszystko działa jak należy. Wspomnę raz jeszcze: 

DŹWIĘK pojawia się dopiero podczas nagłego uderzenia tak jakby regulacja tłumienia nie istniała przez pierwsze 20mm skoku lecz podczas ugięcia o te 20mm skoku na płaskim koło nie podskakuje. 

Na serwis nie oddam gdyż serwisuję amortyzatory klasy wraz ze wzrostem umiejętności ...  

XCT-->XCM-->XCR-->Raidon 2008 Air -->Raidon 2017 air-->marzocchi AM 4 2008-->marzocchi 55rs 2012 w tym wymiana uszczelek-->boxxer RC. 

Może ktoś już tak miał może nie konkretnie w tym modelu i tym amortyzatorze ale podobne objawy i wiedział co było przyczyną. 

Pozdrower

Otrzymałeś odpowiedź ?  A może sam doszedłeś do tego

OBNIŻKA CENY-CENA OSTATECZNA 750 ZŁ

Na sprzedaż świetny włoski amortyzator z 2010 roku ( WŁOSKA PRODUKCJA NIE CHIŃSKA) o skoku 160mm(nawet ciut więcej do 165mm, przy czym wykorzystuje 100% skoku ) stosunkowo niedawno po gruntownym serwisie i wypadzie w srebrnej górze.
Amortyzator kupiłem za 750zł lecz trzeba było go zrobić
-Wymiana uszczelek(na te czerwone z rowertour.pl)
-wymiana oringów(udało się dostać taki mini oring...)
Na tym etapie zlikwidowałem jakiekolwiek wycieki. Następnie:
-Wymiana oleju
-Dodanie uszczelek filcowo/olejowych nasączonych olejem do amortyzatora dzięki czemu poprawiło to ugięcie wstępne.(uszczelki kupione od activi do duroluxa 35mm)
-podłożyłem podkładkę z poliamidu między korkiem, a sprężyną dzięki czemu uniknąłem metalicznego dżwięku.
Pozostaje jedynie nałożyć opaskę termokurczliwą na sprężynę.

Amortyzator sprawny,bez luzów, jeśli chodzi o stan goleni górnyc, dobry+ górne są niklowane więc nie ma się o co martwić jak w przypadku anody.

Amortyzator w moim posiadaniu jest od 6/7 mies w tym dwukrotnie zmieniałem olej, raz na samym początku, drugi z 2 tyg temu. Jeśli chciałby ktoś filmik z kultury jego pracy chętnie podeślę. 

Rura 1-1/8 18.5cm( + - 2mm) 
Koła 26''

Zamieniam tylko dlatego bo mam rower zjazdowy i mam możliwość wsadzenia dwupółki. Mogę także zamienić się za Domaina R lub boxxera z dopłatą. 

Pozdrower 

Zdjęcia amorka u mnie w garażu. (SPECIALIZED)

Dobra muszę się za to zabrać bo mi dobiło tak , że aż plastikowa uszczelka padała i to chyba przez to , że tego azoty prawie wcale nie ma i na samej spręzynie chodzi. ( 500x2.80 - ważę 70kg nie całe). Widzę to tak. Tak gdzie zalakowane odkręcam to wylewam olej i to białe zalakowane zdejmuje , gwintuje i wkręćam zrobiony i uwszczelniony wentyl shradera , ta jest  ?

Siema.

Zmontowałem swojego pierwszego fulla special big hit 2009 z damperem fox'a jak w tytule. Postanowiłem przetestować jak to hula. Byłem na schodach z których zjeżdżałem,skakałem. W pewnym momencie skoczyłem na płasko - około jednego metra i rozległ się HUK i dostałem czymś po nogach , nie zatrzymując się z kolejnych schodów zjechałem i modliłem się żeby to nie była rama... Drogą dedukcji padło na damper który stał się luźniejszy. Postanowiłem poszukać tego co mnie po nogach delikatnie mówiąc smyrnęło... Okazało się ,że to kawałki plastiku-zwłoki podkładki.   Poszukałem tyle ile mogłem , a damper dokręciłem i wróciłem do domu nic nie stukało i nie pukało ale nie wiem jak zachowa się przy następnym locie. 

PYTANIE: Myślicie , że to coś poważnego ? Czy brak tej podkładki może mieć jakiś wpływ ? 

Pozdro.

W drugim zdjęciu pokazane jest gdzie się znajdowała ( na tłoku pod gumą -źródło pink bike) 

Ja mam takie cuś. 

Dobre zdjęcie i temat szkoda ,że nie czyta zdjęć :/ 

Kupiłem pierwszą ramę amortyzowana  foxem Van'em R. Jako ze wszystko robię sam w rowerze i to chciałbym zrobić. Jednak jak się okazało sprawa jest taka prosta. Chciałem całość rozkręcić ,wyczyścić i przesmarowac.

Ale zauważyłem , ze korek ( chyba tak się to nazywa) jest zalakowany  w którym znajduje się azot. I jak rozkrece to sie rozpreży. A bez odpowiedniego sprzętu nie napompuje go.

Pytanie brzmi faktycznie diabeł straszny jak go malują ? 

Może ktoś miał doświadczenidoświadczenie z tym zalakowanym modelem i serwisowal.

Ramę  Specialized Big Hit 

Przerzutkę Zee

Mostek

Kierownicę

Stery

Siodełko