kristof3r

Kolego lito - rozmiar M będzie dla ciebie za duży. Zwróć uwagę na przekrok. Moim zdaniem rozmiar S nie będzie za krótki. Sam jeżdżę na Mce Grand canyona al 6.9 2014 przy 182 cm wzrostu i 84 cm nogi. Przekrok przy moich wymiarach jest w sam raz. W razie czego, po otrzymaniu roweru będziesz miał możliwość jego wymiany w ciągu 30 dni na większy rozmiar. Pozdrawiam.

Skoro nie nastawiasz się wyjątkowo mocno na konkretny model i możesz poczekać do końca roku, to poczekaj. W nowej kolekcji pewnie coś usprawnią, poprawią geometrię (np. poprzez wydłużenie górnej rury) i zaproponują nowsze podzespoły. Z tego co wiem można za rower również zapłacić w euro, zbija to trochę cenę końcową. Oczywiście ma to największy sens wtedy, kiedy ktoś np. w euro zarabia i nie musi biec do kantoru - w innym przypadku pewnie nie jest już tak opłacalne, chociaż mimo wszystko warto sprawdzić wchodząc na stronę canyona i zmieniając kraj z Polski na Niemcy - cena roweru wyświetli się w euro. Dla przykładu mogę wskazać, że w październiku 2013 r. grand canyon al 6.9 w złotówkach kosztował jakieś 4300 - 4400, w euro 999, bez wysyłki. Nawet po zamianie złotówek na euro w kantorze zapłata w europejskiej walucie opłacała się bardziej niż w naszych złotówkach. W tej chwili na grand canyon'ie al slx 7.9 można zaoszczędzić około 400 zł, tj. w złotówkach producent woła 5 600 w euro 1300. Moim zdaniem sporo!

Moim zdaniem, przy twojej długości nodze rama XL powinna być jak najbardziej w porządku. Lka będzie natomiast za krótka do twojego wzrostu. Sam, gdybym miał decydować się na slx-a wybrałbym L przy moich 182 cm wzrostu i nodze 83 cm, pomimo tego, że system doboru ramy proponowałby M. Pod koniec obecnego roku i na początku przyszłego będziemy mieli do czynienia z nową kolekcją rowerów, gdzie może zmienić się geometria, do której dopasowywać się trzeba będzie od nowa. Poza tym obecne modele z końcem 2014 r. mogą być już słabo dostępne w wybranych rozmiarach i malowaniach.

Moim zdaniem też pasuje, a czytając wymiary "modela" i roweru można dojść do wniosku, że rower powinien być za duży, tj. zdecydowanie za długi. Najwyraźniej same cyferki to trochę za mało, żeby mieć pełny obraz sytuacji. Mimo wszystko sprawa trochę zastanawiająca, bo ja przy moich 182 cm wzrostu (noga 83-84 cm) wyglądam na tym samym rowerze bardzo podobnie. Muszę sobie pstryknąć fotę i dokładniej porównać. Najwyraźniej słabo znam się na ludzkiej anatomii.

Mkę Grand canyona al 6.9 2014 czarno pomarańczową mam od października. :-) Wygląda rzeczywiście fajnie. Kolegi mają gula. :-) Ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy rozmiar jest odpowiedni i po wielu dyskusjach na przedmiotowym forum okazało się, że na długość powinna być jednak Lka. Teraz bawię się mostkiem, żeby zyskać na wyciągnięciu sylwetki, ale nie jest to rozwiązanie optymalne. Napisz jak Twoje wrażenia na żywo co do dopasowania sylwetki. Życzę udanych jazd i jak najmniej rys na czarnym matowym kolorze. :-)

W takim razie jestem dość krótkonożny jak na swój wzrost. :-)

Ja zastanawiam się nad jednym: mianowicie, czy forumowi koledzy dobrze mierzą sobie nogi, bo ja też mam 83 cm nogę, ale przy wzroście 182 cm. Z tego co zaobserwowałem na forum proporcje ciała zazwyczaj rozkładają się tak, że ktoś ma mniej-więcej np. 190 cm wzrostu i 90 cm nogę, 185 cm wzrostu i 85 cm nogę itd. Ja robiłem pomiar dokładnie tak, jak wskazywał film i opis na stronie canyona. Pomiar tego rodzaju jest szczególnie ważny,bo jak ustaliliśmy PPS bierze głównie długość nogi jako wyznacznik doboru rozmiaru ramy dla konkretnego nabywcy. Zdjęcie na rowerach rzeczywiście jest dobrym pomysłem.

Ludzie dajcie spokój i lepiej pójdźcie na jakieś piwo. I tak każdy pozostanie przy swoim wyborze. Każdy z was ma pewnie rację. Peace!

Powiem szczerze, że solidni Niemcy kalkulator dobierania rozmiaru ramy do wymiarów kolarza solidnie spiepszyli. Ten wynalazek wciska wszystkim za krótkie rowery. Ja zaufałem systemowi nie mając doświadczenia i trochę żałuję. Znajomi kolarze też doradzali żeby brać ramę mniejszą niż rozmiar większą, ale najwyraźniej też za bardzo nie znają się na geo 29erów. Górną rurę wydłużę mostkiem 110 mm, ale pewnie zapłacę za to kiedyś na jakimś zjeździe. Gdyby ktoś chciał zamienić Grand canyona al 6.9 2014 w kolorze radar i rozmiarze L na Mkę, niech się odezwie. :-) :-) :-) Kiedy zapytałem nabiała jaki rozmiar mam wybrać, przyznał, że jestem idealnie pomiędzy rozmiarami i mam poszukać innego roweru. :-)

Kolego bocian80 zamawiaj rower w rozmiarze L i nad niczym się nie zastanawiaj. Mka będzie na ciebie za mała. Bez dwóch zdań. Przede wszystkim za krótka. Ja od października jeżdżę na Mce i przy moich wymiarach 182 cm wzrostu i 83 cm nogi górna rura powinna być o jakieś 1,5 cm dłuższa. Lki nie kupiłem, bo przekrok jest za wysoko, jednak teraz podjąłbym to ryzyko. Moim skromnym zdaniem rozmiar L będzie Ci pasował jak ulał. Pozdrawiam.

Trudno się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że rower trzeba dobrze dopasować do sylwetki. Nie zawsze jednak to się udaje. W moim przypadku, po wymianie mostka na 100 mm, różnica pomiędzy Mką a Lką wynosi 10 mm, więc bez tragedii. Prowadzenie pewnie jest gorsze, ale pomaga 720 mm kierownica. W każdym razie jestem bogatszy w doświadczenie. Następnego błędu tego rodzaju nie popełnię. Szkoda, że canyona nie można obejrzeć na żywo, przymierzyć, pogadać z ogarniętym sprzedawcą.

Całkiem możliwe, że kalkulator bieże głównie pod uwagę długość nogi, chociaż pozostałe parametry, takie jak długość tułowia, czy ramion także trzeba uzupełnić. Przekrok w każdym razie dobrał idealnie. Mówiąc o "długości ramy" mam oczywiście na myśli rozmiar górnej rury i ta mogłaby być dla rozmiaru M o 1 - 1,5 cm dłuższa, przynajmniej dla mnie. Nie ma się też co czarować - al 6.9 to nie rower stricte do maratonów, to raczej maszyna do bardziej aktywnej rekreacji, stąd pewnie też takie a nie inne wymiary. SLX jest rzeczywiście lepszy geometrycznie, jednak w tym samym rozmiarze ramy mają akurat identyczną długość gónej rury. Poza tym dodatkowe 300 euro to dla mnie już zdecydowanie za dużo, chociaż przyznać trzeba, dostanie się za nie dużo dobrego.

Jestem posiadaczem grand canyona al 6.9 2014, zakupionego w październiku 2013 r. i mogę powiedzieć, że rower jest bardzo udaną konstrukcją. Rama wykonana jest naprawdę solidnie (lakier, spawy itp.), osprzęt dobrany rozsądnie. W cenie jakiej jest oferowany trudno znaleźć coś ciekawszego - może radon zr race 2014, który jednak ma słabe hamulce w porównaniu do canyona. Zastanów się dobrze nad doborem wielkości ramy, ponieważ jej geometria jest trochę nietypowa. Rower jest dość wysoki i krótki. System canyona służący do wskazywania odpowiedniego rozmiaru ramy w odniesieniu do wymiarów kupującego nie zawsze sprawdza się dobrze, szczególnie jeśli ktoś wskakuje między rozmiary, tak jak np. ja. Na szczęście istnieje możliwość darmowej wymiany roweru, jeśli okaże się za mały, bądź za duży. Canyon może wysłać do ciebie rower wcześniej niż jest to wskazane na ich stronie www. Ja dostałem przesyłkę 2 tygodnie przed wyznaczonym terminem. Osobiście sam szczerze troszkę żałuję, że nie kupiłem rozmiaru L i potem, po przymiarce nie zmieniłem go ewentualnie na Mke. Brakujące mi 2 cm centymetry górnej rury uzyskałem dzięki wymianie mostka z 80 na 100 mm, jednak nie jest to idealne rozwiązanie, ponieważ pogarsza się rozkład masy na rowerze oraz jego sterowność. Pozdrawiam i życzę udanych zakupów.

W momencie kiedy ktoś nie jest "bikerem" (co to w ogóle za określenie), tylko po prostu rowerzystą lub początkującym kolarzem amatorem, który nie do końca wie jak ma odczytywać swoje odczucia, który nie ma dużych zasobów wiedzy i pyta bardziej doświadczonych, oczekuje normalnej, fachowej odpowiedzi a nie głupiego gadania o byciu ignorantem. Tego nikt mu uświadamiać nie musi, bo doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Pozdrawiam.

A można konkretniej?

Moim zdaniem Lka dla kogoś, kto ma 182 cm wzrostu i nogę 86 cm byłaby w sam raz. Ja zastanawiałem się nad Lką, ale z moją nogą 83 cm i wzrostem 182 cm, byłaby za wysoka. Mam rower w rozmiarze M i przekrok jest jak najbardziej w porządku, górna rura mogłaby być pewnie 1-2 cm dłuższa, chociaż może to już być z mojej strony lekkie szukanie dziury w całym. Chciałbym zapytać, w jaki sposób stwierdziłeś, że rozmiar M jest dla ciebie zdecydowanie za krótki?

Canyony chyba raczej nie są przygotowane dla dryblasów powyżej 190 cm wzrostu. Ale mogę się mylić.

Moim zdaniem rozmiar M powinien pasować koledze bardzo dobrze. Ska jest za mała.

Żeby rama dobrze pasowała do wymiarów konkretnego kolarza musiałaby być zrobiona na wymiar. Jeżeli nie obawiasz się przekroku ani długości górnej rury w rozmiarze M, powinno być w miarę ok. Ja przy moim wzroście (182 cm) i nodze (83 cm) uważam, że przekrok jest jak najbardziej w porządku - górna rura schodzi w dół dość ostro, ale dla mnie mogłaby być o 2 cm dłuższa. Kalkulator na pewno nie jest idealnym narzędziem i najlepiej przymierzyć się do roweru, tyle, że do canyona nie ma gdzie. Skoro rower jest już zamówiony, nie ma też zbytniego sensu dalsze wymądrzanie się. Przymierz, a jeśli stwierdzisz, że coś jest nie tak, możesz za darmo wymienić go na mniejszy model. Pozdrawiam.

Okej. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Na przyszłość będę wiedział, żeby szukać raczej ramy z dłuższą górną rurą. Ale to będzie pewnie za kilka lat.

@@Rulez, Szczerze powiedziawszy nie wiem, czy sam byłbym w stanie stwierdzić, który rozmiar ramy jest właściwy porównując je obie w czasie jazdy próbnej. Za małe mam doświadczenie. Zdaje sobie jednak sprawę, że istnieją pewne reguły których należy się trzymać szukając rozmiaru dla siebie. Moim zdaniem rama 18,5 cala do moich wymiarów pasuje, jednak mam wątpliwości co do górnej rury - stąd pytanie.

Canyon w rozmiarze L, byłby pewnie za duży ze względu na przekrok.

Znam oględnie teorię dotyczącą ustawienia siodełka. Wiem, że najlepszym rozwiązaniem jest jeśli mam je ustawione na środku szyn regulacyjnych. Nie pamiętam jednak dokładnie jak powinno być ustawione kolano siedząc na siodełku względem mufy, więc na razie nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie - chyba, że ktoś bardziej doświadczony podpowie. Radon zr race 6.0 sram podoba mi się, jednak teraz na jego zakup jest już za późno. Canyona odebrałem w październiku. Osobiście nie odczuwam dyskomfortu z powodu długości górnej rury. Nie bolą mnie plecy, nie wyglądam jak niedźwiedź na rowerku cyrkowym. Drętwieje mi trochę prawa stopa i bardzo lekko lewa ręka, ale to z pewnością nie zasługa długości ramy.

Optymalna, tzn. dopasowana do wzrostu, zapewniająca dobrą, wygodną, sportową sylwetkę. Roweru używam rekreacyjnie, chociaż chciałbym także wystartować w kilku tegorocznych maratonach rozgrywanych w województwie lubuskim. Zdaje sobie sprawę, że al 6.9 to rower o nieco rekreacyjnym zastosowaniu, jednak 1300 euro za najtańszy model slx, to już dla mnie zdecydowanie za dużo, chociaż nie ukrywam, że bardzo mi się podoba. Wiem, że geometria slxów jest bardziej sportowa, jednak górna rura w porównywalnym rozmiarze także ma 590 mm długości.

Jaka w takim razie powinna być optymalna długość górnej rury przy 182 cm wzrostu???