cezi

 Szacuneczek kolego.

Wspornik kierownicy z regulowanym mostkiem.

 Klocki Shimano do "fałbrejków"

no te żółte! niedowidzisz czy jak??

 Że ten żółty rzepak? To rzepak.

Widac kury trzymają się mocno.

 Dzisiejsza przejażdzka południową Wielkopolską. [51.360721, 18.080383]

Powód: Bo słońce, piasek i krzaki jakieś...

pole nie jest zaorane tylko zabronowane

 Panowie bez agitacji wyborczej proszę.

Mam Peruzzo Siena na dwa rowery, odchylany. Kupiłem go w 2013r. u gościa, który ma sklep w wrocku w okolicy grabiszyńskiej. Zero problemów z tym bagażnikiem, choć miałem obawy bo to nie Thule.

Montaż na hak na śrubę, w zestawie jest trochę nieporęczny klucz do montażu ale ja używam grzechotki i idzie to sprawniej. Śruba, którą dokrecamy uchwyt bagażnika do kuli haka jest po prostu długa i trzeba się namachać kluczem.

Generalnie rowery trzymają się stabilnie, bagażnik sztywny. Dokupiłem jedynie opaski od Thula, takie jakby opaski zaciskowe. W oryginale od Peruzzo są parciane paski montażowe. Pzdr

Opony Schwalbe Range Cruiser Reflex 28 x 1.75 (47-622) Już założone, wygladają przekozacko,  pierwsza jazda odbędzie się jeszcze dziś

Pompka PASSA GP-95

-Koło przód 28'' [PASSA+SHIMANO PARALLAX HB-RM60]

-Lampka bateryjna przód AXA SCOPE

Żarówka halogenowa 6V,  2,4W

Używam bagażnika na hak, włoskie Peruzzo na dwa rowery. Nie było z nim nigdy problemu choć rowery ciężkie, 2 sztuki 35kg. Przetestowane na czeskiej pseudoautostradzie w kierunku Bratysławy, gdzie jedzie się jak po schodach. Po tej podróży stwierdziłem, że jak tam ten bagaźnik nie odpadł to już chyba nie odpadnie. Podsumowując, jak na bagażnik za 500zł to dobry wybór. Rowery się trochè porysowały ale jechały non stop przez 13 godzin. Teraz podkładam pod rame piankę polietylenową do izolacji rur i jest git. Dodam, że mam go 2 sezony i przejechałem z rowerami na tym bagażniku ponad 3000km i jest dobrze.