A jak się ta szpachla sprawuje, bo ja osobiście kilka razy miałem z nią doczynienia i zawsze lubiła pękać i odpadzć przy lekkich uderzeniach i nie wyglądało to dobrze...
Ja raczej preferowałbym piaskowanie ramy lub też czyszczenie drucianką na szlifierce kątowej (wbrew pozorom zero wrzerów ) i lekkie podszpachlowanie istniejących już wcześniej wgniotek itp. szpachlą samochodową np 4CR.
A projekt założyciela tematu naprawdę robi wrażenie.