Witam serdecznie, mam dokładnie taki sam problem. Właśnie kupiłem nowego MTB Specialized Carve Expert 29'' 2012. Ponieważ jestem wysoki (193cm) i ciężki (115kg), dlatego rama 23'' i konkretny sprzęt.
Po wczorajszej pierszej jeździe zauważyłem, że uszczelka z "siemerringiem" na goleni po stronie wentyla przesunęla się do góry.
Czy strzeliło - nie wiem, może... Uszczelkę wepchnąłem z powrotem palcami, problem się nie powtórzył.
Ale dzisiaj widelec ewidentnie "siada" podczas jazdy pod obciążeniem do zera, równiez przy załaczonej blokadzie, chociaż jest dalej sprężysty i odbija ja zejdę z roweru.
Komfotu niewiele, mój poprzedni giant terrago 3 z santourem utrzymywał mnie bez problemu...
Pytania:
1. Co się stało?
2. Czy nastąpiła awaria, która kwalifikuje rower do zawiezienia na serwis ( rower ma 2 dni a uszczelka podniosła się w pierwszych 5 km jazdy)
2. A może ten amortyzator jest "za słaby" na moją wagę
3. Czy ma sens robienie z nim coś samemu, na przykład zakup pompki do amora i napompowianie?
Aha - no i oczywiście w rowerze jest podobny amortyzator do tego w tytule : Recon Silver TK SA SL 29 - stąd mój post