Rgd

34,88 km w czasie 2 h 1 min 47 s. Średnia prędkość 17,2 km/h, spalonych kalorii: 1306, prędkość maksymalna: 43,9 km/h. Dane wg Stravy. Dziś wycieczka po Kołobrzegu i okolicach z wyjątkowo "nierowerową" towarzyszką, stąd średnia niezbyt imponująca.

38,16 km w czasie 1 h 37 min 46 s. Średnia prędkość 23,42 km/h, spalonych kalorii: 1605, prędkość maksymalna: 41 km/h. Dane wg Stravy.

54,42 km w czasie 2 h 24 min. Średnia prędkość 23,5 km/h, spalonych kalorii: 2289, prędkość maksymalna: 49,3 km/h.

Dystans: 21,14 km,
Czas: 55 minut 36 sekund,
Prędkość średnia: 22,8 km/h,
Prędkość maksymalna: 46,8 km/h,
Spalone kalorie: 874 kcal.

Dziś pierwszy przejazd zarejestrowany Stravą. W obliczu olbrzymich problemów w działaniu Endomondo i ewidentnym "kończeniu się" platformy, przyszedł czas na zmianę aplikacji.

691,71 km w 5 dni. Początek w czwartek o 13:00 (11 czerwca), koniec w poniedziałek o 15:30 (15 czerwca).

Jechałem na wyprawę z życiówką wynoszącą 122,43 km. Poprawiłem ją dwukrotnie.

Dzień 1 - 84,66 km - Suwałki -> Augustów,
Dzień 2 - 165,95 km - Augustów -> Białystok,
Dzień 3 - 122,57 km - Białystok -> Suchowolce,
Dzień 4 - 191,14 km - Suchowolce -> Włodawa,
Dzień 5 - 127,39 km - Włodawa -> Zamość.

Pierwsza przejażdżka od 1,5 tygodnia. Jechało się wyjątkowo przyjemnie.

Koleżanki i Koledzy,

zastanawiam się nad zakupem oświetlenia rowerowego. Do tej pory miałem typowe "zabaweczki" byle tylko świeciły i spełniały rolę sygnalizacyjną. Po nocach nie jeżdżę aczkolwiek, w tym roku planuję zacząć (wieczorem, nigdy głęboką nocą). Oświetlenie kupić i tak zamierzam, więc chcę zakupić coś odrobinę lepszego od tego co miałem do tej pory. Na pierwszy ogień idzie lampka tylna (będę jeszcze pytał o przednią, ale to za kilka dni, w osobnym poście).

EYEN Augon 50: https://www.centrumrowerowe.pl/lampka-eyen-augon-50-pd19965/ - 54,99 zł

Czy w tej cenie znajdę coś lepszego? Wielkich wymagań nie mam, jestem typowym amatorem, który głęboką nocą jeździć nie będzie.

Pierwsza przejażdżka po zimowej przerwie. Na wybudzenie, skorzystałem dziś z Kołobrzeskiego Roweru Miejskiego.

Dzisiejsza szybka, krótka przejażdżka aby zdążyć przed ewentualnym deszczem i na F1. 

Po trzech dniach przerwy spowodowanych lenistwem i porywistym wiatrem, powróciłem dziś na rower. Wycieczka nawierzchniami asfaltowo-szutrowymi pomiędzy farmami wiatrowymi. 

Świąteczna, rodzinna przejażdżka po trasie Eurovelo R-10. Niesamowite widoki, ciągnie się parę metrów od plaży. Polecam wszystkim. Wykorzystałem kołobrzeski rower miejski.

Dzisiaj "gęste" powietrze, które stawiało niesamowity opór. Ale średnia prędkość całkiem niezła. 100% asfaltu. 

Przejechane 33,42 km w 1 g 43 min 21 s co dało średnią prędkość 19,40 km/h. Teoretycznie spalonych 1593 kalorie (wg Endomondo). Bardzo przyjemna popołudniowa przejażdżka, w stosunku 80% asfalt/20% szuter.

Pierwszy przejazd po zimie. Ciężko ruszyć grube cztery litery. Brakowało mi dwóch kółek.

Dystans: 41,41 km
Czas trwania: 2 g 00m 41 s
Kcal: 1965
Średnia prędkość: 20,59 km/h
Maksymalna prędkość: 41,01 km/h
Średnie tempo: 02:55 min/km
Maksymalne tempo: 01:28 min/km
Minimalna wysokość: 87 m
Maksymalna wysokość: 188 m

Dystans: 25,1 km
Czas trwania: 1 godzina 9 minut 58 sekund
Kcal: 1211
Średnia prędkość: 21,53 km/h
Maksymalna prędkość: 41,72 km/h
Minimalna wysokość: 114 m
Maksymalna wysokość: 184 m
 

Nieco się przeliczyłem bo pierwotny plan zakładał więcej kilometrów. Tak czy inaczej, sezon rozpoczęty.