-
Liczba zawartości
104 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez imperatorus
-
-
Zaraz, moment! W lakierni podmieniono Ci ramę! Z klasycznej zrobiła się dwururka
Bardziej chodzilo mi o wyglad przedniego kola, niestety nie zrobilem zdjecia roweru przed renowacja :/
-
Witajcie!
Chcialbym sie z Wami podzielic moim najnowszym projektem - renowacja Peugeota PX18 z 1979 r.
Na rowerek trafilem calkowicie przez przypadek szukajac klamek do szosy dla kolegi. Byl wystawiony za tak smieszne pieniadze, ze grzechem byloby go nie kupic. Rower byl oparty o sciane szopy prawdopodobnie przez 30 lat. Pewnie przez to ze przednie kolo wygladalo tak:
Po przytaszczeniu go do domu nie moglem sie powstrzymac, rower zostal rozlozony na czynniki pierwsze. Na drugi dzien rama byla juz u lakiernika
Najwiecej czasu zajelo mi kompletowanie brakujacych czesci i polerowanie aluminium na polysk.
Troche specyfikacji:
- rama - Mixte Peugeot 20''
- widelec - ?
- obrecze - Weinmann AS23X (przod) i 4019 (tyl)
- opony - Michelin Dynamic Classic
- piasty - Atom
- kierownica - Belleri
- mostek - SR Custom 60
- stery - 1'' klasyczne
- klamki - Weinmann 121W
- hamulce - Shimano Tourney BB-200
- suport - Sugino
- korby - Sugino Super Maxy 52/40
- wolnobieg - Shimano UG 5sp
- lancuch - SRAM PC850
- manetki - Suntour Power Shifter LD-1500
- przerzutka prz. - Shimano 60 EC-200
- przerzutka tyl - Shimano Altus RD-AT11
- waginosceptycy - Kyokuto Pro Vic II
- blotniki - Dia-Compe ENE AlloyA tak wyglada po 1,5 miesiaca zabawy:
-
Z taka baza wedlug mnie mozna zrobic trzy rzeczy: - odrestaurowac zachowujac jak najbardziej oryginalny charakter roweru; - ostre kolo; - cos w ten desen: http://urbanvelo.org/wordpress/wp-content/uploads/2013/08/Lungo-1.jpg
-
Ciężko stwierdzić czy koła czy mostek. Numer na przerzutce to 4787 Made in France, Sachs Huret.
47 tydzien 1987 roku inaczej listopad '87 mozliwe ze go tak poskladali w fabryce. W kazdym badz razie czysc, smaruj i jedz, szkoda lata ;]
-
Oznaczenia na mostku SR 5355 Japan, z drugiej strony 86E w kółku. Coś Ci to mówi?
Rok 1986, maj. Rower moze byc wyprodukowany w '86 albo '88, roznica 2 lat raczej sie nie zdarzala, cos musialo byc wymienione.
Na innym forum czytałem, że Maillard robił podzespoły do kolarstwa wyczynowego, więc jak to jest?Shimano tez robi, chociaz nie mozna powiedziec, ze Tourney to cos dobrego Maillard/Atom byl swego czasu producentem OEM wiec praktycznie wszystko z tamtych lat mialo te wlasnie piasty. Sa to po prostu przyzwoite piasty.
Ostre koło to póki co nie dla mnie. Malowanie ramy jest kosztowne a wartość roweru raczej nie jest szczególnie wysoka. Nie wiem na ile go wyceniasz, ale raczej odnowienie ramy to min.300zł a pozbawi go to fabrycznego malowania. Modyfikacje o jakich myślę to założenie kół ok. 2kg, co zbije całość do ca.10kg. Jak na tak leciwą szosę myślę, że jest to całkiem dobry wynik. Od razu bym przeszedł na kasetę 7rz i założył indeksowaną przerzutkę. Na tej potrzeba trochę wprawy, żeby wrzucić pożądany bieg. Waga tej ramy z widłem to 3,7-3,8kg. Tylko nie pamiętam czy ważyłem z suportem czy bez. Chyba nienajgorzej, co?Proszek kilka lat temu kosztowal mnie 80zl z piaskowaniem, jezeli to bedzie nawet 2x drozej to i tak spoko. Co do kol to wez pod uwage, ze rozstaw widel z tylu i z przodu jest mniejszy niz w nowych rowerach i bedziesz musial przerabiac. To samo sie tyczy przerzutki tylnej, prawdopodobnie bedziesz musial dorobic hak na ksztalt tego starego.
-
Sierpien 1980, ten Custom spoko tylko niklowany, osobiscie wole aluminium WECO to producent z RFNu, malo info na necie.
Na ta chwile robie Peugeota PX18, jak skoncze to tez wrzuce fotki, wlasnie jade po blotniki ;]
-
Napisalem dwucyfrowy, moj blad, dwuliterowy w styly AF, DE itp. (podaj tez z przedniej dla pewnosci). Ten Stronglight wyglada na prawie nowy, fajny. Moze troche nie pasowac do reszty w sensie Shimano 600 - Stronglight, ale tylko ze wzgledu ze Shimano 600 to wysoka grupa, odpowiednik Dura Ace, a ten Stronglight to raczej miejski turysta Opony kup 27x1 1/4, tylko takie beda pasowac. Powiedz jeszcze jakie ma piasty, podejrzewam Maillard/Atom ale moze byc tez Campa, pozdro.
-
Nie wiem co to za rower ale podoba mi sie osprzet, rok prod. pomiedzy '75-'80 (mozesz mi podac dwucyfrowy kod z tylnej przerzutki, od strony kola to Ci powiem). Na twoim miejscu znalazl bym podobna korbe z tamtych lat na necie, odmalowal rame i wyczyscil reszte. Niestety z tymi hamulcami jestes skazany na kola 27x1 1/4 no chyba ze chcesz sie bawic w przerobki. Masz jakies pytania to wal, pomoge bo sam sie zajmuje rowerami z tamtego okresu, pozdro.
-
Wyglada na rok ok '88 tak jak jest na piastach, wysun mostek, SR tez nabijal daty pod linia max. wysuniecia. Ten Raleigh w sensie podzespolow plasuje sie raczej w dolnej sredniej polce, aczkolwiek jest swietna baza zeby zrobic z niego fajne ostre, albo go odmalowac i wyczyscic. Te stare ramy cr-moly sa po prostu dzielem sztuki, teraz takie nowe sa naprawde drogie.
-
Na noc biore go do domu, wczesniej trzymalem go na dworzu, ale juz mam dosyc problemow z korodujacym lancuchem wiec od paru miesiecy stoi pod daszkiem.
-
Witam wszystkich,
Jako ze dzisiaj w drodze do pracy spojrzalem przez przypadek na licznik przejechanych kilometrow i ujrzalem magiczne 5k km, postanowilem, ze fajnie bedzie opisac wrazenia z ostatnich 3 lat uzytkowania tego roweru.
Rowerek kupilem prawie 3 lata temu w sklepie internetowym za 950zl razem z przesylka, byl to model z roku poprzedniego, wiec stad pewnie ta przecena. Dlugo sie nie zastanawialem, sprawdzilem geometrie i wybralem wlasciwy rozmiar ramy. Kurier dostarczyl go po 2 dniach. Jako ze do tamtej pory jezdzilem na produktach rowero-podobnych pierwsza jazda zrobila na mnie naprawde duze wrazenie. Nie musialem wkladac tyle sily w pedalowanie, wszystko chodzilo gladko i cicho.
Do dzisiaj natrzaskalem nieco ponad 5k km. Po drodze wymienilem:
- tylne kolo - fabrycznie byl wolnobieg, nieuniknionym bylo ze peknie mi os, tak tez sie stalo, wiec od razu zmienilem kolo z piasta na kasete, obrecz Mach 1, kaseta HG-43 (chyba), piasta Shimano
- opony - fabrycznie CST All Purpose, gowno jakich malo, praktycznie zerowa odpornosc na przebicia, na Michellin Wild Run'r 1.4, jako ze pomykam na asfalcie,
- pancerze i linki - stare popekaly, kupilem zestaw Jagwire CEX + LEX,
- klocki V-brake - to akurat jest nieuniknione, kupilem Alligatory i do tego zestaw okladzin, jestem bardzo zadowolony,
- lancuch - wymienilem ich duzo, na fabrycznym Shimano jezdzilem dlugo, czego nie moge powiedziec o innych, a w szczegolnosci o KMC X8 99 ktory pekl mi dwa razy, ten lancuch nadaje sie tylko na suche warunki pogodowe, klimat Szkocji nie sluzyl mu za bardzo,
Co trzeba wymienic:
- przedni ''amortyzator'' XCM-V3, korozja na prawej goleni spowodowana ''doskonalym'' uszczelnieniem regulacji stywnosci, amorek-atrapa, nie spodziewalem sie cudow,
- suport - nie ma luzu ale pare miesiecy temu zaczal wydawac dziwne dzwieki, wymienie razem z korbami, na razie jezdze,
- stery - luzy,
- przednia i tylna przerzutka - ze wzgledow estetycznych, fakt, na tylnej jest luz i biegi nie wchodza precyzyjnie, ale nie przeszkadza mi to w jezdzie,
Podsumowujac. Glownym powodem zakupu roweru byly wzgledy ekonomiczne, wyeliminowanie samochodu i koniecznosci jego tankowania na dojazdach do pracy.
Jezeli ktos sie zastanawial, ile mozna zaoszczedzic jezdzac na rowerze do pracy, oto kilka liczb:
Koszt roweru, szacunkowa kwota wydana na czesci i czesci potrzebne do przywrocenia go do stanu zwanego ''igla'': ok 2100zl,
Pieniadze ktore zaoszczedzilem na dojazdach do pracy (najtansza mozliwa alternatywa zamiast samochodu), w polsce, koszt biletu miesiecznego w moim miescie ok 3 lata temu to 120zl, dojezdzalem 8 miesiecy wiec wychodzi ok. 960zl.
O dwoch lat mieszkam w Szkocji, cena biletu 4-ro tygodniowego: £54, rok ma 52 tyg wiec 13x54x2=£1400 (ok 8000zl)
Jezeli ktos jeszcze sie zastanawia, czy oplaca sie jezdzic rowerem do pracy, odpowiedz brzmi: no raczej
Jezeli ktos sie zastanawia, czy kupic Meride Matts 10-V, odpowiem, ze lepiej dolozyc i kupic nastepny model z kaseta. Tak poza tym rower pierwsza klasa! -
Wrzucę, ale pewnie w week bo teraz nie mam czasu. Mam już zamówione opony, pancerze i pedały, pozostało mi tylko poskładać to do kupy i nakleić naklejki
-
A jak błotniki, będziesz je montował czy zostawiasz tak jak jest? Ja już prawie na finiszu ze swoim projektem Niedługo wrzucę swój temat i fotki
-
Świetnie Ci to wyszło! Powinieneś zająć się tym zawodowo. Ja, ze względu na brak czasu nie robie na tą chwile nic, ale po świętach biore sobie wolne i mam nadzieję że wtedy coś pogrzebie przy rowerku.
-
Dziękuję rowerek robie dla dziewczyny ponieważ jeździ teraz na pseudo mtb z fullem z Makro o wadze półciężarówki Staram się podobnie jak Ty zrobić go możliwie jak najtańszym kosztem ale żeby wyglądał jak w czasach swojej młodości. Na razie robota stoi bo za cholerę nie mogę wyjąć kierownicy z widełek, w weekend będę miał czas to się trochę pobawię. Ramę chcę oddać do lakiernika bo sam z puszki chyba nie uzyskam takiego lakieru jak chcę. Jedyne co malowałem w życiu to ściany w domu Oczywiście jak tylko skończe to się pochwalę, pozdrawiam
-
Świetna robota, też jestem w trakcie restaurowania starego roweru: http://s1292.beta.photobucket.com/user/imperatorzorg/library/Eddy%20Merckx%20bicycle Kapitalny pomysł na gripy, właśnie coś takiego zrobie u siebie, ale pod skóre zapodam gąbkę dla miękkości Powiedz mi ile kosztowało Cię malowanie ramy? Robiłeś to w zakładzie czy sam?
[renowacja] Peugeot PX18 Mixte
w Renowacje rowerów i części rowerowych
Napisano
Hehe dzieki oryginalnie byly strzepy naklejek, ale byly pomocne w identyfikacji. Naklejki zamowilem na ebayu, druk solwentowy wiec to nie to samo co sito, ale musze przyznac ze bardzo dobrej jakosci.
Link: http://www.ebay.co.uk/itm/Peugeot-Bicycle-Decals-Transfers-Stickers-1-/321031341432?hash=item4abef58578