Siema! Sezon rozpoczęty w pełni więc na wstępie chce wszystkim życzyć wielu wykręconych watów!
Przychodzę do was z wyzwaniem, co muszę wymienić w moim gravelowym clarinie (enker 1.0 gen 1) po 5k km.
Po zimie zauważyłem problem z tylną przerzutką której nie da się wyregulować (robiłem to nie raz więc zakładam problem bardziej eksploatacyjny niż umiejętnościowy)
Z tego co zauważyłem, łańcuch skacze najchętniej na małym blacie z przodu przy lekkim ukosie, w okolicach 4-6 bieg na dziurach. Tam też kaseta jest najbardziej wyjechana
Sprawdziłem:
Łańcuch - ok zmieniany wielokrotnie, ten jest 3 lub 4
Hak - raczej ok, jest to prawie centymetr kratowanego żelastwa, nie da się tego wygiąć przypadkiem.
Przerzutka - trudno mi jako laikowi stwierdzić, na pewno ma luzy przy haku jak na tym klipie
Kaset - jest już nadgryziona zębem przejechanych KM (foto, wiem trochę brudna ^^)
Pytanie: Zakładam, że kaseta bd do wymiany, pytanie czy jest to powód sam w sobie, czy sama przerzutka też powinna zostać wymieniona?