Cześć koledzy,
Stoję przed wyborem brata dla szosy, której najzwyczajniej mi szkoda na miasto. Potrzebuje coś bardziej w kierunku terenu, lasy, pagórki, ale też trochę gąszczu miasta. Mam 180cm i 100kg wagi. Myślałem, nad jakimś 29er bo jednak ku temu warunki mam, tylko budżet dość mocno ograniczony. Chciałbym zamknąć się w 1700zł. Czy jest to wykonalne? A może 27.5?