scirocco

Czymkolwiek to chyba też nie bo lit reaguje z magnezem i zeżre golenie gdybym chciał posmarować najtańszym łt43.

W Pike jest zwykła sprężyna. Tam trzeba mocno posmarować, może zamiast tego użyć motorexa a rock&roll tylko na uszczelki kurzowe?

Dobrze wiedzieć. Czyli nie ma co zamawiać jakichś specyfików. Bo rodzajów smaru mam już więcej niż niejedna dziewczyna kosmetyków;) Tak jeszcze mnie naszło pytanie - czy tym rock&roll smarujecie też sprężyne?

a tak poza tematem. Czy coś z oferty sprzedawcy tego rock&roll nada się do smarowania tłoczków w hamulcach hydraulicznych? http://allegro.pl/listing/user/listing.php?id=45628&us_id=1200590 Potrzebuję a poprostu zapłaciłbym raz za przesyłke:)

W sumie tak robiłem do tej pory. Gąbki pewnie były wysuszone zanim trafił w moje ręce. Delikatny ten sprzęt. Rewelacja.

Ponoć (i to logiczne) wypłukuje smar z gąbek. Już lepiej przetrzeć olejem. Brunox sprawdzi się w prostszych konstrukcjach bez tych gąbek. Jak cenowo wychodził ten slick honey przy zakupie grupowym? Bo wątek chyba już zniknął (pytam z ciekawości)

Gdzie kupiłeś Slick Honeya? Jak dam specjalny smar to może amor dostanie lepszego poślizgu - w sumie tego mi troche brakowało. A brunoxa odstawiam.

Przed zimą działąło wszystko. Postał 2-3 miesiące i blokady praktycznie nie było. A tego Rock 'n' Rolla dawać na uszczelki kurzowe tylko czy na oringach też się sprawdza lepiej niż morotex?

Chcę zabrać się pierwszy raz za serwis swoich hayes nine hd. Problem polega na tym, że wysuwa się tylko jeden tłoczek w tylnym zacisku. Efektem tego w ciągu jazdy mam ciągłe ocieranie o tarczę. Jak się wogóle do tego zabrać? Pewnie w grę wchodzi czyszczenie i polerka tłoczka + odpowietrzanie. Czy można smarować tłoczek motorexem 2000? Wiem, że do odpowietrzenia potrzeba duża strzykawka i wężyk - jaki mniej więcej wężyk powinien to być? Dobry poradnik: http://www.forumrowerowe.org/topic/145657-poradnik-serwis-zacisku-hayes-stroker/ Co to za smar do hamulców?

Oringi tłoka MC posmarowałem motorexem i włożyłem do goleni. Tłoczek i oringi wyglądają w porządku. Pojęcia nie mam dlaczego nie było blokady. Jakieś pomysły co jeszcze mogło być powodem? Czekam na Rock 'n' Roll i składam amora;)

izoproponol wypłukał smar. Są tylko miejscami lekko ciemniejsze ale nie ma już brudnej "skorupy". Dzięki za podpowiedzi. Tak sie zastanawiam czy stosowanie brunoxa nie powoduje wypłukiwanie smaru w tych gąbkach? W jakich odstępach czasowych/kilometrowych powinno się je nasączać?

olej mam pit stop 5w oraz 15w. Do gąbek mam red rum. Do uszczelek zamówię ROCK 'N' ROLL - czy stosować go też do oringów czy na oringi dawać motorex? Tylko nie mówcie ze do oringów potrzeba kolejny smar;)

Motorex zalicza się do kategorii smarów zwykłych? O Slick honey czytałem ale cena jest przesadzona.

Czy ten Rock&Roll super slick grease będzie dużo lepszy od motorexa? Jeśli tak to może zamówić i poczekać? i tak nie mogę jeździć jeszcze ze względu na hamulce wymagające serwisu. Serwisuję go pierwszy raz i chciałbym zrobić to porządnie.

Po rozebraniu tłoczka MC, oring wydaje się w porządku. Jedynie były na nim jakieś twarde czerwone opiłki(ziarenka czegoś) - być może to był problem. Skąd mogło się tam to znaleźć. Co myślicie o tych przetarciach? Ponoć może się to powiększać i przez to powinno się bardziej dbać o amortyzator - ale co znaczy "bardziej dbać"? Chcę się jeszcze upewnić. Czy zamiast Judy butter można użyć motorex 2000 bike grease na oringi i uszczelki kurzowe? na gąbki pójdzie Red Rum

A gdzie można szukać oringów?

Maniak - chyba podałeś zły link W castoramie powinni mieć te szczypce? przetarcie - na obu lagach

Oringi jakieś specjalne czy mogę kupić w sklepie z uszczelnieniami?

Rozebrałem Pike SL w celu wyczyszczenia i wymiany oleju. Pike od nowości nie był serwisowany, ale za wiele też nie jeździł. Odkąd jest u mnie, początkowo działał idealnie. Ostatnio przestała działać blokada i zauważyłem "pocenie się" przy pokrętle MC. Ponoć może to być spowodowane zbyt małą ilością oleju. Po zlaniu oleju - był mętny, ale nie jakoś brudny. na razie mam zdjęte golenie, sprężyne, wyjęty tłumik, wszystko wymyte. Zastanawiam się nad wyjmowaniem części tłumika która jest w goleni. Jest to o tyle problem, że musiałbym kupić szczypce do segera(nożyczkami go nie zdejmę), pozatym nawet w razie czego nie mam uszczelek. Czy wystarczy, że bez rozbierania wleję nowy olej( 120ml Pit Stop 5w)? Z ubytków to zauważyłem jedynie delikatnie jaśniejsze pierścienie na anodzie górnych goleni przy 140mm skoku i zabrudzenie gąbek. Kolejna sprawa to na rurze sterowej, przy koronie zauważyłem trochę korozji. Łożysko też było brudne ze smaru wymieszanego z czymś co wyglądało jak rdza(wyczyszczone i nasmarowane). Wyczyściłem to lekko i myślę pokryć smarem. Bardziej zdzierać nie chcę ze względu na powłokę(anoda?) na rurze.

moczą się w izopropanolu. Dzięki

Rozebrałem swojego Pike SL. Gąbki są powierzchownie brudne - da się je jakoś wyczyścić aby uniknąć wymiany?