-
Liczba zawartości
370 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez Juraleona
-
-
Przejedźcie się raz w porządnym błocku to przestaną... Polecam gruby papier ścierny, koło 500-1000 a nie papier wodny lub 4k który wygładza powierzchnie i nadaje jej lustrzany połysk -_-'
Do tego rozpuszczalnik na tarczy - najlepiej taki który odparowuje nie pozostawiając żadnych frakcji na niej, zaraz po odtłuszczeniu przejechać się i świeże klocki porządnie wytargać na umytej tarczy.
Pierwszy raz słyszę o czyszczeniu porowatych klocków rozpuszczalnikiem.
-
Mam obrobione korki u góry, są dokręcone do połowy, te haczyki obrobiłem żabka (tak tak wiem głupi pomysł) ale nie miałem klucza wiec.
Proponuje magicznym narzędziem w polsce zwanym jako żaba ... mało to estetycznie po tym zabiegu wygląda jednak działa.
Najpierw czytamy post OP a potem odpowiadamy, Panie Moderatorze.
-
Jak obrobiłeś już korki "na płasko" to zostaje już tylko ekstremum czyli śrubokręt płaski + młotek + dętka. No i co tu dużo mówić. Trzeba połączyć wszystkie 3 rzeczy, ale nie liczyłbym jużże korek będzie się nadawał do jeszcze jednego odkręcenia i zakręcenia. Popytaj w okolicy o nowe korki do suntorów albo kupuj zaślepki.
-
Legnica zgłasza gotowość do powitania.
-
Pff, ja na każdą trasę wożę pompkę do amora, uwielbiam się bawić ciśnieniem
Ale to już zabawa dla zabawy, tak i tak się da, w tym sezonie muszę popróbować z niższym ciśnieniem w plusie bo Reba Olomastera uzmysłowiła mi jak powinien się zachowywać amor do XC z DA
Jednak jak ktoś chcę zero ugięcia przy hamowaniu to dla mnie 120+/80- {waga 85;EDIT} starczyło No i wszystko większe wybiera, ale mniejsze nierówności czuć w łapach.
-
Tylko wielokrotnego wyboru, bo zaczną się posty że używa tego, ale jeszcze tego, tego i tego, a w specjalnych przypadkach tego. Chyba że pytanie będzie jednoznaczne
-
Używałem FL czerwonego w lato i jesień, teraz używam FL zielonego, wcześniej używałem Rohloffa ale nawet przy dokładnej aplikacji i machaniu łańcuchem, kręceniu na sucho i wycieraniu wyłaził potem z połączeń ogniw i łapał syf starczał na 250 km może, i cicho chodził, gęsty i lepki
Do tego po szejku z benzyny (dwukrotnym) gdy rozkułem łańcuch z powodu krzywego ogniwa (taka tam... nieumiejętna zmiana biegów ) Pomiędzy blaszkami była prawdziwa pasta szlifierska:) Gdyby nie baza oleju użyłbym tego do zmatowienia tarczy:)
FL czerwony: Starczał na jedną trasę, nie czarujmy się. Wycierałem szmatą, czasem przemywałem tylko wodą żeby pozbyć się piachu i co większych zanieczyszczeń, znów szmata i kolejna warstwa, starczył na dłuuuugo (po jednym sezonie mam nadal 0.5 buteleczki). Napęd słychać ale ładnie chodzi i nie widać było zużycia po 3 k km:) (No może rozciągnięty ale cóż)
Fl zielony: Na początek szejk z benzyny żeby usunąć resztki czerwonego i wio, nakładam zielony. Łatwo go nanieść bo jest o wiele gęstszy od czerwonego Po nasmarowaniu zdrowo machamy łańcuchem żeby weszło w każde ogniwo, zakładamy jedziemy po bułki i po powrocie wycieramy szmatką Po pierwszym wypadzie nałapał piachu ale wnętrze blaszek było czyste (czyste - nie brudniejsze niż zwykle ) ogólnie podczas zimy nie robię tras jak w lecie, ale na jakieś 200 km warstwa starcza, chyba że bawimy się w maraton błotny i jedziemy jak jest koło 0/+1*C wtedy z czystej grzeczności myje napęd
To wszystko, innych smarów nie używałem
-
Problem jest taki, ze nie wiem co robiles...
Rozkładałem amor na części pierwsze, smarowałem, składałem, zalewałem olejem. Tłumika MC nie rozkładałem a tylko wyjąłem i wytarłem ręczniczkiem nasączonym alko. izopropylowym.
-
Dzięki za odpowiedzi na pytania.
Jaki może być powód że po zalaniu tłumika na nowo blokada skoku przez 20 mm nie pracuje? Mam 20 mm zwykłej pracy amortyzatora i dopiero później czuję jak blokada zaczyna działać, w sumie działa to jak źle ustawiony floodgate ale to nic z tych rzeczy. W sumie nie przeszkadza mi to ale wolę żeby na podjazdach nie bujało mnie po 20 mm:D
-
Ja zalałem 115-117 ml (ogromna strzyawa 150 ml, trudno dokładnie powiedzieć ) oleju Motorex 5w i wygląda że chodzi...
Wazelina techniczna daje rade; spokojnie można ją polecić. Przez przypadek wypłukaliśmy od kumpla z Reby zapewne Fox Fluida z gąbek olejowych (takie biało-kremowe i nie chce się zbytnio wypłukiwać, do tego świetnie smaruje, niestety do momentu aż było za późno nic nie zauważyłem).
W moim amorku też jest kilka rzeczy inaczej ułożonych, nie wiem z czego to wynika:)
Pytanie: Co robią kuleczki pod pokrętłem U-Turn, u mnie ich nie ma i wszystko działa, ew. jeżeli są bardzo imba ważne to niech ktoś poda wymiar poszukam po sklepach z łożyskami:)
Co się stanie jeżeli do MC wlejemy gęstszy olej? czy z komory MC powinno się w jakikolwiek sposób usuwać powietrze? Jeżeli tak, to jak:)
To chyba wszystkie moje pytania
-
Ehh, nie wszystko wyglądało tak jak na zdjęciach, ale w ogóle jest to schemat którego można się trzymać
PS Nie ma to jak serwis amortyzatora chałupniczymi metodami:
- Czyszczenie wnętrza goleni górnych za pomocą kija od miotły i ręczników papierowych
-
Dołączam się do pytania o ŁT, może ktoś jeszcze potwierdzić opinie o fox fluid/red rum?
[amortyzator] Pokretlo na dole amortyzatora.
w SR Suntour
Napisano · Edytowane przez Juraleona
To regulacja tłumienia powrotu.
Czyli jak szybko amortyzator po ugięciu wraca do pozycji startowej.