Cześć
Obecnie poruszam się na rowerze Rockrider XC 100 z Decathlonu. Wcześniej był Triban 520, którego sprzedałem. Drogi w województwie łódzkim wschodnim to przewaga asfaltu często dobrej jakości, czasem średniej / złej, do tego szutry i drogi leśne. Tribana 520 miałem chyba z oponą 35c o ile dobrze pamiętam. Może dałem mu za mało czasu ale wydawał się za mało wygodny (trochę plecy i kark bolały czasem) i jego hamulce mnie nie urzekły stąd pomysł na XC. Teraz jak mam XC to okazuje się, że jednak chyba przerost formy nad treścią bo większość dróg jest raczej dobrej jakości a po asfalcie zamula i brakuje mi prędkości. Trasy jakie robię to 40-70km ale z rowerem bardziej pod asfalt to chciałbym do 100km robić w weekendy. Moje obecne prędkości to ok 20-22km/h średnio jak jest większość asfaltu. Jak dochodzą szutry i lasy to spada do 16-19km/h. Optymalnie chciałbym w okolicach 27-30km/h średnie wyciągać gdzie jest przewaga asfaltu. Na pewno brakuje mi też formy nad która muszę dużo popracować.
Początkowo miałem pomysł żeby do Rockridera XC 100 wsadzić jakieś inne koła z oponami 40c-50c, może nawet zaszaleć i stworzyć hybrydę coś jak Specialized Stigmata RF czyli dać z przodu amorek z ok 50mm skoku i dodać baranka. Nie mam pojęcia tylko jak wtedy zmieni się geometria roweru. Myślicie, że warto próbować ?
Druga opcja to sprzedać to co mam i pójść w Gravela tylko tym razem właśnie na nieco szerszych oponach (może zalać mleczkiem) i coś z nieco bardziej wygodną geometrią niż Triban 520, chyba, że ten Triban to już jest właśnie wygodna geometria ? Niestety Graveli jest bardzo dużo i nie mam pojęcia, który byłby optymalny więc prośba o jakieś polecajki żebym mógł się nakierować.
Pozdr.