Jarek516

Małe przetarcie na ulubioną Maciejową

W takiej cenie, to z małym wahaniem pewno bym przygarnął Monsuna 2, no ale dostępności brak. Będzie trzeba zostać przy Procalibrze.

Rowery oczywiście, można rejestrować na stronie internetowej speca, ale większość i tak pewno tego nie robi a gwarancja działa. Tak dożywotnia (teoretycznie), praktycznie może być różnie. Według zapisów w książkach gwarancyjnych gwarancja jest tylko na pierwszego właściciela i nie może być przenoszona na kolejnego. Co nie zmienia faktu, że jak dostaniesz paragon z kartą, a rower nie był rejestrowany, gwarancja nie należy do Ciebie. Nikt nie udowodni, chociaż pewno by się starali. Według mnie gwarancja wygląda dużo lepiej w treku, na każdej płaszczyźnie.

 

 

Jest szansa podglądnąć SF 6 w wydaniu 2017?

 

jest. https://www.12gobiking.nl/trek-superfly-6-2017

brak modeli karbonowych.  modele procaliber wyglądają następująco.

9.6

9.7

9.8 SL

 

 

Ja niestety na prezentacji nie byłem. Czas zmienić pracę.
Czyli wychodzi na to, że świętowałeś z kimś innym Pozdrawiam

Co do roubaix, faktycznie, mała rewolucja. Będzie ciekawie

 

W Specu nigdy nie było tanio.

To fakt. Ale i tak taniej niż przykładowo w ubiegłym.. tzn w tym roku. Teraz ceny były bardzo mocno przesadzone, stąd chociażby promocja -20% ze starym rowerem na początku wiosny.

 

 

 

Superfly'a na carbonie nie będzie

Skąd takie info? Ja niestety o treku jeszcze nic nie wiem. Jeśli tak, to zostaje mi tylko procaliber, a szkoda bo liczyłem na jakiś podobny model do tegorocznego 9.8

I nawet poszli w niektórych modelach po rozum do głowy i ceny obniżyli. W tym roku były jednak ciut duże.
Będzie dylemat pomiędzy nowym Superfly a Epiciem ht.

Specialized testuje w Świeradowie i pokazuje nowości.

Stumpjumper HT znika, a w jego miejsce Epic HT. Malowania dosyć minimalistyczne, mnie się podobają

W Stumpjumperach 29er możliwość wsadzenia 27.5+ do 3.0 szerokości.

 

http://www.mtb-news.de/news/2016/07/13/specialized-2017-produkthighlights-und-ultraleichtes-epic-hardtail/#Specialized_Stumpjumper_FSR?utm_source=facebook&utm_medium=share_photo&utm_campaign=social#fa-photo-2033130

Czytam, czytam, no i chyba wezmę zakupię części na testy i zobaczymy czy 32t da radę na 30% podjazdach (oczywiście z kasetą 11-42)
Jeśli będzie za twardo dla mnie, to zostaję przy 2x10, na jakiś czas )

Jestem z niego bardzo zadowolony. Dosyć komfortowa geometria. Tiagrą pozytywnie zaskoczony, nie widzę różnicy pomiędzy nią a 105-tką.

Dzisiejsze 120km.

 

Jak nie mogłem się przekonać do zdjęć w katalogu, tak na żywo wygląda naprawdę fajnie.
A nowa tiagra działa więcej niż przyzwoicie, jestem zadowolony, a nawet bardzo

To do kolekcji teraz mój nowy nabytek. Pierwsza szosa, pierwsze kilometry. Fotka troszkę słaba, niestety, treningowy telefon ma średni aparat.
 

Test nowych toczydeł i opon. Dają radę

 

 

Właśnie jestem po rozmowie telefonicznej. Mają oddzwonić.

heh, też dzwoniłem, również mają dzwonić. 31.03 złożyłem zamówienie, kasa doszła w ten sam dzień.
Dzisiaj, 8.04, dzwonie, zamówienie nie wyszło.

Dla porównania, zamówiłem Saguaro na stronie internetowej, w ten sam dzień, zamówienie poszło po weekendzie 5.04.

Na moje potrzeby te 50 zębów by dało radę przy blacie 32 a nawet przy 34. Odstrasza cena to raz.. a dwa że jednak ciągle ten młynek.
jechałem ostatnie Myślenice w BM, i był odcinek zjazdu szutrowego, zaraz na początku, gdzie dokręcałem 38/11.  Zaś pod koniec były ściany pewno gdzieś ok 25/27% jak nie więcej, gdzie mało kto wyjeżdzał. (mnie się udało, nawet całkiem sprawnie ). Także zmiana blatów to też żadne rozwiązanie.

Jedni będą zadowoleni, inni nie. Tego nie przeskoczymy wielkością kaset, bo i tak to już się robi absurdalne.

beskid ma rację. sam chciałem 1x10, ale niestety, przy 32t z przodu, z tyłu 40/42 to stanowczo za mało na niektóre podjazdy u nas. Wkładanie patelni 50t mija się z celem. 
A czy jest to komuś potrzebne czy nie? I tak ludzie będą to kupować, "bo tak", bo "fajne". 

Jest i moje dzieło. Na szybko potrzebowałem stojaka, wiec i powstał taki cud techniki.

superfly 9.8 - zakochałem się!
No i ósemka, mógłbym zamienić tego roczny model na 2016, bez zastanowienia

Czas zacząć odkładać fundusze na zastępce mojego nowego superfly

nie będzie gorzej z mojego krótkiego doświadczenia w Gorcach na 29er, wynika że podjeżdża się lepiej i szybciej. Oczywiście nie są to duże różnice, ale zauważalne. Zjazdy to już w ogóle inna bajka, idzie jak przecinak.

 

 

 

w końcu moje ukochane gorce!

miał być crave, jest superfly! nie żałuje

jakość z tyłka, telefonem robione.

nie. crave na rebie. po prostu mam zniżki pracownicze, więc dlatego taka cena.

crave wyjdzie mnie ok. 4tys. Nie zawsze można mieć to co się wymarzyło, trudno.

na rok wystarczy, później zmienię na stumpa albo superfly w karbonie.