Kiedyś jeździłem na SLR TT 135g - w moim wypadku niestety jedna wielka masakra. bardzo źle wspominam to siodełko
Przesiadłem się na San Marco Aspide Arrowhead - jest lepiej, dziura w środku i żel robią swoje. Jednak mój model ma wadę fabryczną, ponieważ pręt złapał luz w stelażu. Siodło do wymiany - mam nadzieję, że na gwarancji.
Bardzo wysoko oceniacie komfort jazdy na SLR Gel Flow. Czy skoro SLR TT odbił się tak negatywnie na moim tyłku, powinienem wogóle zastanawiać się nad wersją Gel Flow?
Bardzo intensywnie myślę o San Marco Zoncolan Arrowhead. Możecie powedzieć coś o tym modelu lub porównać go do SLR Gel Flow? Martwie się, że Zoncolan będzie zbyt twardy - to siodło jest przede wszystkim szosowe
...dodam, że pedałuję z kolanami bardzo blisko ramy - stąd opcja Noshuffle może być dla mnie korzystna.
Z góry wielkie dzięki za wszelkie wskazówki