Skocz do zawartości

stefan2810

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 143
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez stefan2810

  1. Luzik. 

     

    Tłoczek Ci wypadł, musisz go tam wcisnąć. Wchodzi tam na takie chyba wypustki czy coś, już nie pamiętam. 

    Wiem że na pewno jest to do zrobienia. Po prostu próbuj go tam ulokować i musi sie udać. Nic strasznego sie nie stało.

  2. Własnie nie wiem co sie dzieje, jestem w szoku. Może jakas opona lewa.

     

    Dwie takie same obręcze, dwie takie same dętki, dwie takie same opony. Próbowałem różnych kombinacji i zawsze jedna opona nie chce wskoczyć w obręcz. Z drugą oponą zero problemów. Niby dobrze leży, ugniatam itp. pompuje dalej, dalej i wychodzi w którymś miejscu, nie zawsze w tym samym. Po prostu dętka wypycha opone na zewnątrz obręczy. Gdy wydawało mi sie że jest wszystko okej, opona miała spore bicia na lewo i prawo (nie była dobrze uożona), ale poszedłem sie przejechać. Ujechałem może z 0,5 km i opona zsunęła sie z obręczy, dobrze że szybko nie jechałem.

     

     

    Niby patrząc na tabelke to opona jest za szeroka na tą obręcz. Jest jednak małe ALE. Mam drugą taką samą oponę i z nią nie ma problemów, po za tym już kiedyś jeździłem na oponie 2,25" i na obręczy 19mm i też nie było problemów. Czytałem tez na forum że nie jestem wyjątkiem i część ludzików zakłada takie kapcie i też nie narzekają. 

     

    Dodam że obręcze 100% po centrowaniu, zero bicia.

  3. na 19mm wejda 2,30 cala po szerokosci. tylko trzeba mocno je nadmuchac

     

     

    pohwa.

    Oj nie byłbym taki pewny. 

     

    Mam fulcrumy redmetal 5, szerokość wewnętrzna 19mm i Smart Sam 2,25 nie chce wejść. Nie ma bata. Kombinowałem w detkami, ugniatałem, czarowałem, smarowałem mydłem i nic. Opony nie da sie dobrze ułożyć bo po prostu po napompowaniu spada. Dwa razy mi spadła w czasie jazdy. Po napompowaniu na kamień, oponę moge ręką ściągnąć z obręczy. Felga po centrowaniu wiec to nie jej wina. Pompuje, pompuje i nagle opona schodzi z obręczy.

     

    Co ciekawe, druga taka sama opona normalnie wchodzi bez najmniejszego problemu i kręci sie bez żadnych bić. 

     

    O co cho? Za szeroka opona?

  4. Racja. Po ponad 100 kilometrach, przetarłem łańcuch szmatką i był suchy i czysty. Nie było nawet co szejkować ;] . Następna aplikacja i jazda.

     

    Squirt wymiata.! 

     

     

     

    gello1 - aplikuj różne olejki po wewnętrznej stronie łańcucha. Nie na górze tak jak to teraz zrobiłeś, tylko na dole, tak by smarować miejsca w których łańcuch styka się z zębatkami. Na logikę to tak jest po prostu lepiej.

     

    DSC03321_zps65c9538b.jpg

  5. Miałem kryzys finansowy i sprzedawałem wszystko co mogłem. ;]

     

     

    Aktualna rozpiska.

    Rama Felt q520 2008r 21"-   2187

    Korba Shimano SLX FC-M660-   826  

    Suport  Aerozine-     93

    Przerzutka P. Shimano XTR FD-M971-   149

    Przerzutka T. Sram x-9-   205

    Kaseta Sram PG 990-   268

    Łańcuch Sram PC 991-     275

    Opony Schwalbe Smart Sam 2,25"  tył -  720 przód -  724

    Koła Fulcrum Red Metal 5  tył bez zać. -  1033   przód bez zać. -  886

    Zaciski Dt Swiss-   122

    Tarcza Shimano SM-RT53 160- 175

    Tarcza Shimano SM-RT54  180-  179

    Detki 2 x Continetal-   391

    Widelec Mosso 3M -   774

    Hamulce Shimano SLX  BR-M675 przód -  308 tył -  341

    Mostek Tioga 100mm 5st.-  131

    Kierownica No Name-   167

    Manetki Sram x0 Gripshift-  174

    Stery Accent Airplane-   105

    Linki + Pancerze Unex-   60

    Sztyca Ritchey-  293

    Zacisk Sztycy Accent-   23

    Pedały Shimano PD-M540-   349

    Siodło Selle Italia SL-   224

    Chwyty Author AGR-F-136-   22

    Koszyk Na Bidon Topcage SKS-   53

     

    Mam nadzieje że nic nie pomyliłem.

     

    W planach było złożyć rower o wadze 10xxx, ale wyszło jak zwykle. Jak na razie nie mam planów na modyfikacje, ale za jakiś czas na pewno będe chciał go lekko odchudzić i tu chętnie posłucham co macie do powiedzenia w tej kwestii.  Czekam tylko jeszcze na rogi i finito.Całość mi wyszła - 11 257 g. 

     

    Jeżeli chodzi o napęd to jest to 2x9, Tył kaseta 32t, przód 26 oraz 38.

     

    A mosso dlatego że nie miałem kasy na jakiś dobry wideł a po za tym miałem chętkę spróbować jazdy na sztywniaku. ;]

     

    Jak na razie fotki z telefonu, 

     

    CAM00124.jpg

     

    CAM00125.jpg

     

    CAM00123.jpg

     

     

     

  6. Odgrzewam kotleta.

     

     

     

    A więc tak. rower został sprzedany 23 marca 2012r. W tym też dniu zakończyłem przygodę z pedałowaniem..... do czasu ;].

     

    Pewnego sierpniowego dnia, przeglądając oferty ram rowerowych w internecie, natknąłem się na pewną ciekawostkę.

    Gość który kupił ode mnie rower, sprzedawał samą ramę. Długo się nie zastanawiałem, sentyment mam wielki. Moja była znów do mnie trafiła :D.

     

    Mam szczęście - sprzedać i po półtora roku kupić ramę ze sprzedanego roweru.

     

    Przez zimę kompletowałem części, szukałem okazji itp. Na ramie powstał twardy ścigacz o wadze ok 11,3oo kg. Niby sporo biorąc pod uwagę że rower jest na twardym widle Mosso, lecz dla mnie to i tak jest w miarę lekki.

     

    Jutro postaram się wrzucić jakieś fotki i rozpiskę części wraz z wagą.

  7. Zlitujcie sie. Po co jakieś acetony, rozpuszczalniki itp. Te gąbki da się umyć pod kranem z mydłem. Już nie przesadzajcie. Mydło w dłoń i jazda. Moje po umyciu były prawie jak nowe.

     

     Bez przesady z tymi wszystkimi specyfikami, to tylko brudne, małe gąbeczki.

     

    Po myciu, owszem można je lekko nasączyć olejem.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...