Skocz do zawartości

skrzypek99

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Piotrek

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika skrzypek99

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

10

Reputacja

  1. Z głową do góry to pełna racja. Na ostatniej przyjemnej nocnej eksploracji zauważyłem, że żeby docenić co jest rzeczywiście dookoła muszę się po prostu zatrzymać. Na 40mm można przelecieć właściwie po wszystkim, tylko to się robi wyłącznie dla samej jazdy. Ze stalą już kilkakrotnie się przekonałem, że ta estetyka tak pociągająca kończy się po pewnym dystansie i przychodzi chęć lekkości. Ale ta estetyka przebija wszystko.
  2. A ja tu się waham czy iść w taką ciężarówkę czy nie... Kto zaznał lekkości musi chyba nabrać innego spojrzenia na tego rodzaju taczanie. Ale cały czas ciągnie, siedzi z tyłu głowy wyściubienie głowy z ponad baranka i tak na miękko, czy to po terenie czy już niekoniecznie, no ale to w terenie da zabawę ale czy na zwykłe komuterstwo nie uprzykrzy ? Ehh jesień
  3. No i wjechał na ambicję... 🫡😆
  4. Ciekawy jestem jak to się odpycha w momencie naciągnięcia gumy typu 29' 2.25/2.35 czy to już trochę zaburza dzielność takiego pomykacza.
  5. Popytałem w innym temacie, ale przychodzę tutaj bo to przecież matnia stalowych, już zapomniałem że jest takie miejsce na tym forum - uwielbiam Marin Pine Mountain 1 na sztywnym, warto wchodzić w takiego ramiaka czy szukać czegoś bardziej szlachetnego? Wiem, wiem... nikt Ci nie powie czy warto etc. ale lubię tak porozważać. Dajcie znać co o tym marianku macie do powiedzenia!
  6. Lubię klimacik w tym kierunku, to podmienisz szczegóły i rower nabiera zupełnie innego charakteru. Trochę płasokopolska, ale fajną taplankę można znaleźć wszędzie tylko nie wiem czy kaliber jednak nie zbyt duży. Tak z armatą na wróble. Do bardzo długich jazd może być zbyt mozolnie, ale bajk ciekawy.
  7. Hej społeczności! Było kilka razy, ale może ktoś ma świeże spojrzenie użytkownika (miłe widziane odniesienie się do swojego doświadczenia rowerowego, w sensie czym kręcicie/kręciliście przed) - 3 słowa Marin Pine Mountain. Mi chodzi o sztywniaka z początków produkcji (z tyłu qr135) specyfikę znam - rower widziałem na żywo, dlatego kusi żeby empirycznie podejść drania. Na codzień mniej lub bardziej szosowo terenowo upalam gravela od 32 do 40mm na kole. W rzeczonym Marianie 2.8 na kole 27+ Zapraszam do dyskusji, sceptyków do ostudzenia również, bo ręka drży nad klawiaturą.
  8. Powiem tak, przekrok jest taki aby aby. Stoję nad nim ale przyzwyczajony do trochę bardziej szosowych klimatów jest poczucie kobyły. Nie "odbaranie" bo po różnych przelotach, jednak baran to jest to czego potrzebuje, czy lekki teren rekreacja, czy bardziej sportowo. Z mostkiem byłbym ostrożny, ale sztycy z zerowym offsetem(27,2) pewnie poszukam.
  9. Pewnie jeszcze będę walczył, przynajmniej dopóki się nikt nim wyraźnie nie zainteresuje, ale wiadomo że ten typ roweru raczej czeka na kogoś świadomego swoich potrzeb i mającego chęci obcować ze stalovym. Chociaż zawsze są dylematy czy ciorać jakby jutra miało nie być, czy oszczędzać i pogonić świeży rower żeby dopasować sobie coś innego. Kiedyś dorwałem ramkę 52 wysoką, ale też długą okolice nawet 56cm /główka 10cm/ typowe geo szosowe z początku lat 90 rama lutowana, uzbroiłem to dość współcześnie z widelcem looka ahead 1 cal i jeździło to jak po dywanie. Opona max 25mm ale odczucia naprawdę wyjątkowe, w wolnej chwili podrzucę zdjęcie.
  10. Ja to wszystko wiem i bardzo lubię sobie rozkminić, pozmieniać to i owo i wmówić (szkoda że kiedy go napotkałem nie byłem taki mądry 🤐 ), to jest M na 175cm +, a przy moich 174 to po prostu jest mało proporcjonalny rower, przez co też mniej żywotny niż wymyślił to projektant. Jasne, jest to bardziej krążownik, ale kto jeździł na za dużej ramie, wie o czym mowa. Długość tejże to jedno, ale jeszcze wysokość standover (na zdjęciu zdaje się sztyca nie jest w pozycji pode mnie). Po Canyonie Grailu w S który i tak był długi, tutaj niestety pewnych praw nie oszukam.
  11. Dobry wieczór stalowemu Gronu, kupiłem pod wpływem zauroczenia takiego bryta Ribble CGR na reynoldsie 725 w rozmiarze M... jednak jakbym nie przymierzał i oka nie cieszył, za duży. Widzę, że temat nie umiera - rower zacny, podeślę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...