Witam
To ja może dodam coś od siebie , posiadam od 10 miesięcy Giant yukon FS3 , i jestem bardzo zadowolony z niego , oczywiście rower jest po paru zmianach , na początek wyleciał mostek , zamontowałem krótszego Ns-a , z tyłu 3x wpadła mi przerzutka w szprychy co skutkowało jedym wyrzuceniem przerzutek (kupione te same) i dwa razy urwany hak (wszystko było dobrze wyregulowane , włącznie ze śrubami do ustawiania skrajnych położeń )za 3 razem wkurzyłem się i zmieniłem przerzutki na Deorki (do tej pory bezproblemowo), z przodu manetki wymieniłem na Alivio . Miałem też zerwaną główkę centralnej śruby trzymającej wahacz , to akurat mój błąd bo za bardzo pilnowałem dokręcanie śrub w zawieszeniu i materiał nie wytrzymał , szybki kurs do metaliwego sklepu i sprawiłem sobie wytrzymalszą śrubę