Skocz do zawartości

adam00

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    465
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez adam00

  1. wzialem Authora Ultime  - mysle, ze to moze byc optymalny wybor dla "niesmialszej' 10-12latki  145-155cm wzrostu, aletylko modele z rocznika 2011-2014 (rama aluminiowa 15"  - pozniejsze maja duzo mniejszy rozmiar - wiadomo, inna geometria ale mimo tego i tak wypadaja relatywnie mniejsze - przynajmniej wg moich symulacji;  wczesniejsze byly robione ze stali 1-1,5kg ciezsze)

    te scotty i meridy wg specyfikacji tez zreszta wygladaly na mniejsze

  2. fajny ten author (8przerzutek wzg 6, niska waga..) ,  tylko zastanawia kwestia doboru ramy - jest moze gdzieś ogólny temat jeśli chodzi o rowery dziecięce?

    Bo z animacji na stronie wynika ze rower jest max do 150cm, dla mnie idealnym byłoby znaleźć coś z tolerancją do 1,55m

    Ałł tylko, że dopiero tegoroczny model ma 1x8 poprzednie 3x6 a ja jednak nie chciałbym jeszcze komplikować, tzn chcialbym, ale są inne priorytety teraz

  3. Szukam jakiegoś roweru dla dziewczynki o wzroscie ok 145cm, ktora obawia sie duzych rowerow;

    aktualnie ma Unibike Pilot, ale juz w zasadzie  go przerosla.

    Szukalbym teraz czegos podobnego (1x5-7 biegow; amortyzator przedni) na kolach 24-26 - tak jak napisalem wyzej, wiekszy ale nie na tyle zeby bala sie na nim jezdzic.

     

    ze wzg na powyzsze warunki celuje raczej w rower uzywany na 1, maksymalnie 2 mam nadzieje sezony.

    Bede wdzieczny za wszelkie porady!

  4. A jesteś pewien, że problem leżał w suporcie? Jeśli tak to byłby to chyba I przypadek. W nowym Lazaro często występują trzaski ale jak do tej pory zawsze odpowiadały za nie same pedały a raczej ich nieprofesjonalny montaż. Jesteś pewien, że to suport? Może to ściema żeby wyciągnąć większą kasę. Nieuczciwi serwisanci często stosują takie metody. Wyczyszczą gwint w pedałach co zajmie im 5 min a później coś opowiadają o suporcie (i o tym jak ciężko było się do niego dobrać) wystawiają rachunek na 50-100 zł.

    Raczej gość jest ok, zapłaciłem nawet mniej niż początkowo policzył, model 2013

     

    a "trzaski" (lub wibracje/luz.. trudno to określić) dalej występują szczególnie na 3x8

  5. W piątek odebrałem rower z serwisu, gdzie wylądował w związku z poruszanym w innym temacie problemem trzasków przy korbie, mechanik powiedział że dobrze, że go przywiozłem bo za parę miesięcy nie byłby w stanie odkręcić suportu, ponieważ był wkręcony na sucho i prawie zapieczony, także taka uwaga dla posiadaczy/nabywców zwróćcie na to uwagę(!)

  6. ojoj, ja jak pisałem żałuje zamówienia 17" ostatnio pisałem, że podniosłem sztyce na maxa i jest na styk, ale będę musiał ją chyba obniżyć, bo chyba za wysoko wysunąłem, i muszę kupić dłuższa sztyce, choć przynajmniej to mogę zrobić..

     

    Ww sumie to może istnieje możliwość dopłaty do dłuższej sztycy u sprzedawcy?

    http://lazaro-bike.pl/Galeria/GetImage/1832?originalSize=true

    to powinno trochę rozjaśnić

  7. Dzisiaj przyuważyłem na szrocie rower jak w temacie (wystawiony za 350zł),

    ogólnie rower jest w całkiem fajnym stanie:

    proste obręcze bez rdzy, takoważ rama, fajny, leciutki itd..

     

    problem natomiast może kryć się napędzie - dość rdzawy łańcuch, zębatki też nie pierwszej świeżości (być może nie będzie to sprawiać problemów, chciałbym jednak wiedzieć jakie moga być orientacyjne koszty wymiany tych części, gdyby w końcu okazała się konieczna)

    Czyli ogólnie napęd (przerzutki torpedo)... Czy w ogóle będą tego typu części osiągalne?

    Czy jednak poszukać czegoś z zewnętrznymi przerzutkami ?

     

     

    Rower byłby przeznaczony dla mojej mamy - do jazdy kilkanaście km 2-3razy w tygodniu..

  8. zastanawiam sie nad wymianą na coś "bliższego szosie" w sensie roweru szosowego ;)

    aczkolwiek tu mam dylemat - z jednej strony chciałbym mieć bardziej aerodynamiczna pozycję, z drugiej mam trochę problemu z kręgosłupem, (ale to temat na inny temat ;) )

     

    Obecnie po dłuższej trasie lekko drętwieją mi ręce i czasem nogi (aczkolwiek nie tylko po jeździe na rowerze tak się dzieje, więc niekoniecznie to musi być wina roweru) .. chciałem wymienić sztyce, bo jak jadę na obecnie na maxa wysuniętej to czuję, że jeszcze 2-3cm mógłbym wyżej podnieść siodełko... cofnałem je lekko do tyłu jutro przetestuje czy to coś pomoże, czy z kolei kierownica mi się za daleko nie "odsunie"

     

    Mam oodobny wzrost co ludovic i rame 17" i zaluje ze nie wzialem jednak 19" :(

  9. Ja mam wersje z 2013roku

    i na temat tego roweru mialbym kilka pytan:

    1. Czy ktoś byłby w stanie napisać jaki dokladnie model sztycy - wspornika siodła - był w nim zastosowany? (jaka średnica? - nie mam pod ręką suwmiarki :( )

    Bo chciałbym zmienić na dłuższy (400mm) a obecny sprzedać (350mm) Obecnie mając sztyce wysuniętą na maxa mam minimalnie wygodnie...

    2. Myślę też nad zmianą mostka,

    Choć jeśli koszty będą wysokie to raczej sobie odpuszczę bo na przyszły rok chciałbym przenieść się na coś bliższego szosie i tutaj pytanie:

    Ile móglbym dostać za rower, po przejechaniu nim około 2000km (napęd do wymiany??). rower jest "garażowany" w mieszkaniu łancuch staram się smarować, rower czyścić, poważniejszych wypadków nie miałem..

  10. nie powinno się tak pedałować. kolana powinny być minimalne ale ugięte. noga powinna byc wyprostowana jesli postawisz na pedale piętę i ustawisz ramię korby równolegle do rury podsiodłowej.

     

    najtańsze mostki to pewnie zooma, rozejrzyj się za regulowanym

    tak wlasnie o to mi chodzi , poki co czuje ze jednak mam scisk taki jakbym mial kolana za bardzo ugiete..

  11. ja taki problem miałem praktycznie od początku - był w sumie głównym podejrzanym na winowajce zakłóceń pracy napędu (w końcu okazało się ze to hak przerzutki był wygięty co na szczescie naprawili mi na gwarancji w serwisie)  wcześniej przy okazji regulacji przerzutek lekko mi to kółko (położenie kółka w zasadzie) wyprostowali w lokalnej "naprawie rowerow" - niestety problem wrócił po jakichs 50km..

    Teraz jest ok chociaż przy wyższych przełożeniach i mocniejszym depnięciu coś tam "wibruje" ale chwilowo nie mam nerwów diagnozować co to może być, tym bardziej że ktoś tu już pisał że to niby normalne.

    Apropo kółek jeszcze ciekawostka, że się tak wyraże "pan naprawiacz" stwierdził że on czasem zakładał nawet okrągłe kółka bez zębatek i to "w niczym nie przeszkadzało"



    Natomiast czesciowo zdiagnozowalem przyczyne swoich problemow z kregoslupem - otoz boli najbardziej kiedy podniose sztyce by miec wyprostowane kolana, w sumie dzisiaj zdecydowalem sie na "kompromis" i wyciągnąłem sztycę do połowy między komfortem dla kolan a komfortem dla kręgoslupa.

    Także myślę tu, że podwyższenie kierownicy będzie koniecznie tylko mam do Was prośbę - jak to zrobić?

    Czy nowy mostek jest konieczny - jeśli tak to jaki - niedrogi, ale też taki który mi się nie rozpadnie kiedy mocniej schwyce kierownicę...

    i czy jeżeli podniosę siodełko np o 2cm to wtedy kierownice też o 2cm (czy to będzie tak samo, wyłaczając kolana) jakby siedział 2cm niżej?

  12. Jeśli boli Cię kręgosłup to odciąż go. Opieraj ciężar ciała na barkach i przekazuj rękami na kierownicę. Jeśli bolą Cię plecy tylko po jednej stronie to albo krzywo siedzisz, albo masz problem anatomiczny. Trzeba likwidować przyczynę :)

    czyli ze mam pociac Lazaro szlifierka?:P

     

    niestety na poczatku bolaly mnie barki, troche przekrecilem kierownice to mi z kolei w kregoslup weszlo, zastanawiam sie jeszcze jedynie nad zakupem regulowanego mostka, ale teraz to i tak kompletnie jestem bez kasy i 1000innych problemow osobistych

     

    mam umowionego ortopede na koniec lipca, ale nie spodziewam sie cudow szczerze mowiac

  13. @nomyzs

    jak już kiedyś pisałem uważaj tylko przy tej regulacji - bo mi się prawie całkiem wyrobiło i imbus tylko kręcił się w kółko, na szczęście na jednej ściance udało się nim ruszyć

    i muszę powiedzieć, że dzisiaj zrobiłem go mniej więcej wg instrukcji na ten około 1cm i działa całkiem sprawnie, choć wiadomo, z szutru asfaltu nie zrobi :P

     

    @

     

    wystarczy :) Wiadomo po iluś tam kilometrach pewnie będzie potrzebna jakaś korekta, jak w każdym rowerze ale jest git :) A co chcesz dokładnie konsultować? Jakby co możesz oblukać Maestro ale pewnie wolałbyś porównywać z Lazaro.

     

    chciałbym się upewnić czy aktualny stan napędu mojego roweru mieści się w granicach normy, lub ewentualnie jeśliby znalazła się jakaś osoba,która  miała przejścia to porównać czy sprawdzić czy u mnie jest taki sam problem,

    bo nie ukrywam, wyciągania np suportu w celach diagnostycznych trochę się boję, zresztą ja tam nie za wiele bym zdziałał (zresztą teraz to nawet czyścić się boje cokolwiek:P) a jeśli chodzi o serwisy to tylu róznych "diagnoz" co ja się nasluchałem to głowa mała

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...