Skocz do zawartości

BlackSummer

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez BlackSummer

  1. mnie ostatnio zaczeły notorycznie napastować kundle wagi lekkiej, zazwyczaj stosuje ostre depniecie i zawsze sie udaje :) mysle ze to jest najlepsza metoda na psa z tym ze jak juz sie pusci dlugą to trzeba byc kosnekwetnym :)

     

    Nic nie mów nawet. Kilka dni temu w pewnej dechami zabitej podkołobrzeskiej wiosce dopadły mnie 3 średniej wielkości, przeraźliwie zajadłe kundle. Mam srebrne buty i chyba to one je tak rozwścieczyły. Wypadły z podwórka z takim ujadaniem i nienawiścią, że aż się wzdrygnąłem. Odkopnąć takiego od siebie się nie da. Raz, że to zwinne jest strasznie, dwa, że w spdach nie bardzo jest jak. Ok, no więc "ostro depnąłem", tyle że za gospodarstwem była górka o dł. 100m, zbocze 35*+, droga żwirowo-piaskowa, świeżo rozmyta, cała w koleinach wypłukanych przez wodę i po kołach traktora. Pada lekki deszcz. Przednie koło tańczy. Błoto pryska na boki. Psy ujadają i starają się uczepić rzepów przy butach. Każda następna bruzda robi się coraz głębsza... nie wiem jakim cudem dałem radę. Na szczycie prawie pozbyłem się zawartości żołądka... B)

  2. A ja tu z pytaniem wystartuję... jeżdżę xc , ostatnio trochę bardziej hardkorowo , pare gleb , dzwonów i decyzja o kupnie kasku . Poszukuję głebokiego (wysokiego) kasku , potrzebny mi właśnie taki ze względu na kształt dyńki(głowy:-) . Orzechy wykluczone, fullface raczej tez ,chcę jakis porządny xc ewentualnie z dopinanym dżinglem na szczenę . Casco Viper czy też Giro Switchblade podobno mają regulację dopasowującą kask do wysokości głowy , może ktoś o tym słyszał ,albo o innych z takim patentem. Pisać co wiecie ludziska!

     

    bo dzwoni dzwoni tylko w którym kościele :)

     

    Dlaczego ff odpada? :P Oglądnij produkt Specialized zrobiony właśnie niby pod "ostre xc", ff Specialized Deviant. Waga 850g, bardzo przewiewny i kompaktowy. Powyżej pisałem o Giro Remedy - już poszedł pod młotek, straszna "bańka" z niego była + ciężki (1.1kg), a również potrzebny mi jest ff na "ostry xc" (chociaż w moim wypadku to lekkie enduro). Właśnie zamówiłem opisywanego Deviant'a (...i ta nazwa! :D ) z zagranicy. Koszt w pl: 800 pln, w Austrii, 130 euro (-> 130 * 3.8 = 494, połowa ceny polskiej, lol?).

     

    http://specialized.com :P

     

    Btw, odradzam kask z dopinaną szczęką. Przy ew. uderzeniu w ziemię szczęka może ci się wbić w twarz.

  3. Używam full-face, Giro Remedy. Kask lekki, dobrze wietrzony, niebrzydki (czarny matowy). Przesiadłem się na ff po tym, jak pewien znajomy z którym jeździłem paskudnie rozrył sobie dolną szczękę na żwirze w górach. Tak, miał zwykły kask xc.

    IMO na kasku nie można oszczędzać i nie ma powodu by się go wstydzić. Nawet full-face'a. Jeśli jeździsz ostrzej lub w cięższych warunkach, to właśnie FF staje się najlepszym rozwiązaniem.

     

    Dlaczego koledzy bajkerzy tak bardzo dbają o wygląd kasku, hm? Aaaa... no tak... musi być pod kolor do spodenek :woot:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...