Zresztą uważam że to wcale nie jest drogi rower. Wyższa "średnia pólka", ot tak żeby dojechać do mety w jednym kawałku i z wszystkimi działającymi podzespołami.
A rower i tak był z przeceny - wybuliłem za niego 1400 EUR na Słowacji. W Polsce już był nie do dostania i to też o czymś świadczy.PS. Za "snobistyczną klientelę" się nie uważam. Mam taki rower na jaki mnie stać, a że droższy od mojego auta....cóż. Mój wybór.Zresztą rowery dla snobów mają ceny z pięcioma cyframi ))
Merida Big Nine Lite 3000-D
w Bez kategorii
5Napisano
Czym się różni od Makrokesza ???
No.... wszystkim:)))
Zresztą uważam że to wcale nie jest drogi rower. Wyższa "średnia pólka", ot tak żeby dojechać do mety w jednym kawałku i z wszystkimi działającymi podzespołami.
A rower i tak był z przeceny - wybuliłem za niego 1400 EUR na Słowacji. W Polsce już był nie do dostania i to też o czymś świadczy.PS. Za "snobistyczną klientelę" się nie uważam. Mam taki rower na jaki mnie stać, a że droższy od mojego auta....cóż. Mój wybór.Zresztą rowery dla snobów mają ceny z pięcioma cyframi ))