Skocz do zawartości

ulvgar

Elita
  • Liczba zawartości

    1 854
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez ulvgar

  1. Co do luzu - jednym przeszkadza, innym nie - ja należę do tych innych :) Ale wracając do tematu, jeśli chodzi o moje Juicy Carbon, to pełną siłę hamowania zacząłem używać dopiero przy :

    1. Wymianie klocków na nowe - w moim wypadku na półmetaliczne Zeit

    2. Tarcze XTR 160 przód, 140 tył. W jednym i drugim przypadku zatrzymują rower bez wahania, czasami niemal boję się nagle zaciskać klamkę do oporu :P

     

    Może jest tak jak pisał Andrew, że Juicy są zalewane "na pałę" stąd różne odczucia w ich działaniu, a pełną moc mają gdy układ jest idealnie zalany? Ja swoich jeszcze nie odpowietrzałem ale nie mam kiedy się do tego zebrać :(

  2. Możesz zrobić fotkę tylnego zacisku, domyślam się że niektóre ramy mają różnie poprowadzone przelotki od przewodu, ale żeby to była aż tak utrudnione? Opcją jest kupienie starej wersji zacisku XT (niestety nie wiem jaki miałby od nr seryjny), do pewnego czasu XT i XTR miały regulację kąta TUTAJ dobrze to widać. Jeśli Juicy Carbon biją Xt to podejrzewam, że siódemki również. Sam też jestem ciekaw jakby w tym porównaniu wypadły piątki.

  3. Powoli szukam nowego zestawu opon, obecne Conti Explorer powoli są na dokończeniu. Szukam opon na nizinne tereny, mało kamieniste, bardziej piach, szuter. Czy Rocket Ron się nadadzą? A może kombinacja z Racing Ralph? Która opona na przód (by lepsza trakcja była w piachu) a jaka na tył?

  4. I ja ją mam. Czas użytkowania - 1,5 sezonu. Cena (razem z mostkiem Truvativ Team) - 100 PLN. Na razie nie mam powodów by zmieniać na coś lepszego. Ten sezon na pewno jeszcze na niej przejeżdżę, a potem to się zobaczy. Anoda przy mostku już nieco zeszła ale przez często zdejmowanie/zakładanie lampki przedniej.

  5. Moja X-9 ma pierwszego minusa - po ostatnim wyścigu zapiekło się łożysko w dolnym kółku. Zęby i tak są tak wytarte, że oba kółka nadają się do wymiany więc wybijanie łożyska nie miałoby sensu ale w zaprzyjaźnionym sklepie zaproponowano mi komplet od 9.0 SL 2001 and later (tak napisane jest na opakowaniu), made by SRAM :) Na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie, ale jest taka różnica, że od 9.0 SL oba kółka są na łóżyskach maszynowych a w X-9 górne jest na czymś w rodzaju łożyska ślizgowego. Sądzicie, że te nowe będą pasowały?

  6. Linkę u siebie wymieniam raz na rok - chyba, że trafi się kąpiel błotna - a kółka mimo przejechanych ok. 5 kkm obracają się wzorowo. W tej chwili triggery i przerzutka tylna to ostatnia ostoja SRAMa w moim rowerze (wyłączając Rebę i Avidy ;)), ale wątpię bym szybko je zamienił. Powodów jest kilka - świetnie pasują mi "pod palce", wraz z Avid Matchmakerem oszczędzam nieco miejsca na kierownicy, zębatki z przodu obsługują z XTRem i dogadują się znakomicie, jeśli miałbym teraz coś nowego kupować to tylko manetki XTR + przerzutkę XT Shadow a nie czuję do tego specjalnej potrzeby.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...