Skocz do zawartości

Wiewiór

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    253
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez Wiewiór

  1. Dobra dobra, rower w pracach, na chwilę obecną wszystko w kawałkach i po pudełkach To tylko zapowiedź
  2. Tralalalaaa... and that's all folks! Przynajmniej na razie
  3. Dzieki Korba była tak złożona tylko na jeden wyścig, a biegu i tak nieco brakowało.
  4. Przyłożyłem sobie dziś tej uphill na Stożek, byłem jedyny na singlu ;P Do tego wyszło całkiem całkiem. Opony NIE traciły przyczepności, mimo że błotko było na ~3-5cm. Małe kółeczka się za to ludziom ślizgały... co więcej zaliczyłem też dwa gliniaste zjazdy ze Stożka trasą DH. Na rock gardenie wziąłem dwóch chłopaków na fullach do FR, był respekt
  5. Wnioski: sikam na małe kiszki - mam patologiczną niechęć do małych kółek Romet 29er trzyma się w zakrętach jak przyklejony, jest bardzo skrętny, duże koła wyratowały mnie nie raz przed lotem przez kierę stal naprawdę uprzyjemnia jazdę i dodaje komfortu na singlu da się zrobić niemal wszystko, napęd mam bezszelestny (SIC!) Co bym ewentualnie zmienił? tytanowa rama (waga) carbonowy wideł (waga) carbonowe koła Reynolds/Ritchey/ENVE... (waga, sztywność, wytrzymałość) hamulce na XT (siła) zębatka korby z lepszego alu gripy są super wygodne i tłumią wibracje, ale gdy goła ręka się spoci... samobójstwo. hmm... +10-20mm top tube Generalnie jestem baaaaaardzo zadowolony. Teraz zaczęła mi się marzyć stalowa przełajka. Nie mam żadnych ciągot do amortyzowanego widelca. Może gadam głupoty, ale w duży teren był brał jedynie fulla, a w lekki teren pełnego sztywniaka, dziwnie bym sie teraz czuł na rowerze "łamanym" tylko z przodu. PS. w niedzielę się wybieram z nim do Wisły - Uphill na Stożek. Ktoś będzie? ;>
  6. Pierwsze trofeum dla Rometa Nocny wyścig miejsko - szosowy! Dojechałem pierwszy biorąc nawet kolesi na ostrych torówkach.
  7. Cześć, nie widziałem Cię przypadkiem na nim w okolicach Ogrodzieńca kilka dni temu?
  8. Szczególnie, że w tym tygodniu ustrzeliłem też w konkursie zębatkę od Weeze ;D Zębatka idzie na sprzedaż, bo kolor nie pasuje. Przymierzyłem ją tylko do zdjęć bo chcieli foto do promocji.
  9. U mnie w Empiku już leży! trafiłm na niego przypadkiem, jak się z dziewczyną lansiliśmy po centrum handlowym.
  10. Fajne maszynki podsyłacie, ale kosztowne. Ile jesteście gotowi wydać na sztywną stalową ramę?
  11. Zróbmy SE jakiś zlot Rometów, singlespeed 29, albo coś ;>
  12. WRACAJĄC DO KONY... http://allegro.pl/show_item.php?item=2443525591 - Kona Steely, nowa 2800zł (przypadkiem na nią trafiłem, szukam roweru dla dziewczyny
  13. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze wpada poza naszą grupką wzajemnej adoracji, ale szukając roweru dla dziewczyny zauważyłem, że Sport Sales obniżyło cenę na Konę Steely - myślę, że to ciekawa propozycja dla przyszłych stalinowców więc podsyłam http://www.sportsales.pl/rowery/mtb/1402-kona-steely
  14. Zdjęcia z soboty - Podzamcze koło Ogrodzieńca.
  15. Dobra, jestem już w domu. Zaraz wreszcie zjem coś sensownego od wczorajszego śniadania. Ad rem, sobota - pośmigałem dużo z kumplem na Jurze, brałem Rometa. Potem cudem zdążyliśmy na pociąg, a po powrocie szybki obiad i z kumplami na mecz i piwo. Na drugi dzień chyba się odpowiednio nie zregenerowałem, było jeszcze cieplej, wziąłem fulla i pojechaliśmy (podobno) na traskę FR/DH do Grodźca (Będzin, góra Św. Doroty). Odkąd wczoraj zamknąłem drzwi i wyszedłem z rowerem nic nie pamiętam. Na trasę jest kawał drogi, dobre 15km w otwartym terenie. Gleba była na 1 zjeździe, który dobrze znam. Wyrżnąłem na bardzo prostym odcinku, na samym końcu. Nie pamiętam gleby, jazdy, powrotu autem, ani jazdy na miejsce. Jestem śladowo obdarty, ale mięśnie poobijane. Chyba się odbiłem ramieniem od drzewa - otarcie na wierzchu dłoni, na przedramieniu i krwiaki na samym ramieniu, prawa łopatka boli.
  16. Już OK, wczoraj byłem na Prophecie, leżałem na trasie.
  17. Uuu... Salsa Cromoto też mnie miło ucieszył ten napis, dbają o szczegóły skubańce.
  18. W niedzielę trochę pośmigałem na Romecie, wziąłem go na zawody XC do Wodzisławia Śląskiego. Myślałem, że będzie bardziej płasko Byłem tam z chłopakami z uczelni. Poza nami byli jednak starsi prosi i dużo Czechów w każdej kategorii. Śmisznie było, wszyscy zacieszali i patrzyli z podziwem, że na singlu jadę i bez amora, foty robili i pytali "Czemu tak?" Co więcej, nie byłem ostatni - 19 na 32 w mojej kategorii, do tego objechałem kilku mastersów i osoby na maksymalnie dopasionych furach - pamiętam siakiegoś carbonowego Cube, Stumpjumpera FSR z brainem, Pronghorn pr6, Meridę Matts Magnesium. Cały dzień czekałem na trochę deszczu. Na ostatnim okrążeniu rozpętała się burza, lało jak cholera i niektórzy prowadzili rowery Na zjazdach zrobił się potok! Mnie się oczywiście podobało. Upieprzyłem się niesamowicie, rower również zbierał błoto, jednak napęd pracował idealnie - innym biegi nie wchodziły, trzeszczały łańcuchy, V-ki przestały trzymać. Jeden gościu złożył w terenie przednie koło wpół (amorek wertepów nie wybrał, huehue) 29er to pierońska broń na XC. Mimo błotka i szybkich opon nie ślizgałem się, koło nie traciło przyczepności. Trawers i mokre korzenie też nie sprawiały problemu. Były też doły i przejazd w poprzek wpół odkopanych rur co wszystkich zatrzymywało. Ja tymczasem się po tym przetaczałem ^^. Nie ma co się pieprzyć. Rower w końcu cały wrzuciłem do jeziora. A potem sam wskoczyłem się umyć. W kolejną sobotę znowu XC na Romecie
  19. Jestem za Stalinogrodem, do Katowic mam rzut beretem, a pośmigać też jest gdzie! ;D
  20. http://kolektyw.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,rower-uzytkownika-1097-1531 Komentarze i oceny mile widziane
  21. Siodełko zaczęło się już wycierać po tygodniu, jednak poza samymi krawędziami nic się nie dzieje, wytarł się jedynie sam brzeg. Dodam tylko, że jeżdżę w uciętych dżinsach. Tak czy inaczej, 30zł, a siodełko wygląda duże lepiej, bo było niemal całe przetarte. Mostek przy kierownicy 711 mam 75mm. Jego długość pasuje mi idealnie. W fullu 26" mam 80mm. Generalnie szerokie kierownice nie lubią długich mostków, szerokie kierownice uspokajają sterowność, krótszy mostek trochę ją ożywia. Stroniłbym natomiast od krótszych niż 60mm jeśli chcesz podjeżdżać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...