ShK

Zacznij uzywac benzyne ekstrakcyjna.

to nie ma znaczenia, ja mam skoncentrowany odtłuszczac finish line-a, działa tak samo tylko ze pozbawiony toksycznych oparow i jest mniejsza szasnsa zatrucia.

nie wiem czy to cos nie tak z moim łańcuchem, ale tez mam taka maszyknę, tylko ze czyszczenie łancucha zajmuje mi sporo czasu, a roztwór (odtluszczacz + niewielka ilosc wody[tak w zaleceniu jest]) musze wymieniac ze 20 razy a woda i tak po chwili czarna jest. A łancuch czyszcze co ok 300-400km. Nawet to wyczyszczeniu poruszając łańcuchem slysze jak by tam drobinki piasku były Wy tez tak macie??

Witam

Myśle ze czas podsumować oponki Michelin xcr dry (zebrac wasze opinie w jeden temat)

Używam ich od 400km i jestem pod wrażniem przyczepności. Przesiadłem sie z jakis bliżej nie zidentyfikowanych maxxis-ów.

Moje przeczucie co do przyszłościc: Sa miekkie wiec myśle że szybciej bedzie trzeba je wymienić... Niestety cos za cos.

Jak na cene 99zł za sztuke, oceniam je na razie na ocene bardzo dobrą

Jakie są wasze doświadczenia z tym oponami?

wlasnie zastanawiałem sie nad zakupem tego modelu... chyba jednak sie zdecyduje na to

mysle ze jesteli chodzi o parametry techniczne sa bardzo podobne...

np. w kilku miejscach w lesie Kabackim :lol:

Tylko jeszcze tam nie spotkałem takiej kobietki w podobnym "stroju sportowym" :sad:

hehehe zawsze może jeździć bez nich 8)

(boli tyłek, dalego, błoto, zmęczona, komary itp)

niestety w przypadku mojej, to 100% to takie odpowedzi

do Lyira Twój różowy sweterek robi furrore, z teggo co widze

Bardzo mi się podobją fotki :-D

jak żonka się dowie to będzie krucho :D

hehe to możesz zabrać ją ze sobą :grin:

My ze swoimi kobietami chodzimy po sklepach z kosmetykami stojąc godzinami przy każdym kremie to one mogę raz iść tam gdzie my chcemy

wiec ALIVIO rzadzi

ZGADZAM SIE W 100% :!: :!: :!: :!: :!: 8)

hehehe

lepiej zamieść w necie :grin:

też sobie chętnie obejrze hehehehehe

Pozdro dla wszystkich dziewczyna na rowerach :grin:

hehehe

współczuje...

chyba mnie przekonaliście ze do normalnej jazdy powinno sie kask nosić...

Jak na razie mam masywnego orzecha do hardcorowej jazdy, jednak planuje jakiś sobie kopsnąć jeszcze w tym sezonie