Skocz do zawartości

Sławek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    216
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez Sławek

  1. co do obreczy - osobiscie spotkalem sie tylko z jedna naprawde negatywna opinia i to na dodatek nie z pierwszej reki - podobno Darek Poros strasznie narzekal na te obrecze, rzekomo strasznie mu strzelaly. reszta ludzi raczej pochelbnie (a jak pisalem - w zasadzie w pierwszych sektorach maratonow golony miazdzaca wiekszosc obreczy 29 to wlasnie cresty)

     

    Złożyłem na crestach kilka kompletów, na frm 333 kilkanaście. Zdecydowanie więcej problemów jest z kołami na crestach. Faktycznie są szersze wewnętrznie o 2mm, ale koło na crestach wychodzi zdecydowanie mniej sztywne.

    Czołówka jeździ na crestach ponieważ nie ma alternatywy, FRM są bardzo ciężko dostępne i niewiele ludzi o nich wie.

  2. Dla tych co mają tensometr polecam sprawdzić naprężenie szprych po założeniu opon na cresty 29". Testowałem różne opony i różne egzemplarze obręczy, za każdym razem po uszczelnieniu się opon naciąg spadał z 100kgf do około 70-75. Koło robiło się strasznie miękkie. Na innych obręczach tlr tego nie ma, ( na przykład BOR xmd333 naciąg spada praktycznie niezauważalnie).

    Max naciąg dla crestów to 95kgf, co jest wg. mnie zdecydowanie za mało ! Polecam zdecydowanie BOR xmd333, lżejsza, oczkowana, asymetryczna, naciąg do 130kgf i cena praktycznie taka sama. Tylko ogranicznik wagowy bodajże do 85kg.

  3. FRM-BOR xmd333 / mac aero 424 / novatec 711 / kozak m-netic 1449g Szprychy wiązane i lutowane na łączeniach.

    Jak dla mnie sztywność bardzo zadowalająca, przede wszystkim obręcze są asymetryczne i oczkowane, przez co można zrobić dużo sztywniejsze koło, nie odczułem praktycznie żadnego dyskomfortu po przejściu z małego koła, nie czuć braku sztywności, czuć za to lekkość tych kół ! Nie sądziłem że 29er może tak sprawnie przyspieszać.

    Szukałem długo kompromisu między sztywnością i wagą, uważam że go znalazłem :) Duże znaczenia ma też wiązanie i lutowanie szprych oraz odpowiednie wycentrowanie z pomiarem naprężenia, koła przejechały już kilkaset km w tym maraton w Złotym Stoku i nie ma żadnego bicia, wgniotów itp, jestem bardzo zadowolony. Opony zakładam Bontrager 29-1 2.0" team(~488g/szt realnie) oczywiście na żółtej taśmie i płynie stana, moja waga 74kg, rower trek superfly al elite, rs reba rl G2 9.7kg.

  4. 2/3 rowerów GF na jakich jeździłem spotkał taki sam los, pęknięcie tuż nad rurą górną NIE POLECAM

     

    Rozumiem że piszesz o modelach 2011 ? Zauważ, że ramy treka to nie to samo co stary Gary Fisher. Stare fishery faktycznie pękały, oczywiście z tego co się orientuje nikt nie miał problemu z wymianą ramy na nową.

    Co do geometrii G2 to mi pasuje idealnie, jeździłęm na wielu 29erach ale właśnie na treku jeździło mi się najlpiej. Ja akurat mogę x-calibra polecić w 100%.

  5. Ciężko powiedzieć, raczej się tego nie dowiesz - ale jest to całkiem możliwe.

    Podany link do testu dotyczy roweru z innego rocznika, ramy 2011 są zupełnie inne - zwróć uwagę na główkę i miejsce przy zacisku sztycy.

    Niedługo będe miał okazję zważyć inny egzemplarz marlina 19" oraz paragona 19". na pewno się pochwalę wynikami.

    Różnice wagowe rzędu 50g się już zdarzały na tych samych ramach, ale 100g to sporo, choć też nie jest to niemożliwe.

  6. Ramy Mamba i Marlin w tym samym rozmiarze (19") ważą odpowiednio 1835 i 1939g.(bez misek sterów i śrubek - z samym hakiem przerzutki)

    X-caliber 19" 1747g. Paragona nie miałem okazji zważyć ale podejrzewam że będzie podobnie do x-calibra. Superfly 1385 (z gumami zabezpieczjącymi).

    Jeżeli chodi o alu to nie sądzę że jest to różńica na poszczególnych egzemplarzach.

  7. Jako, że przerabiałem już temat ściganta 29er mogę się wypowiedzieć. Miałem okazję przejechać solidny wyścig mtb na 29erze i mam jakieś tam porównanie. pyra2, przede wszystkim KOŁA. Składaj jak najlżejsze bo to czuć najbardziej, każdy gram jest na wagę złota przy tym rozmiarze. Obręcze raczej ZTR z uwagi na znacznie lepszą konstrukcję rantu trzymającego oponę. Szprychy fajnie jakby były płaskie, czyli aerolite lub cx-ray. Piasty DT są fajne, ale tylko na tył. Na przód idzie znaleźć coś lżejszego, nawet 15 - 20g. Koła 29" mają dużą przewagę nad 26 w terenie ale tylko wtedy jak mają podobną masę.

    Mi udało się złożyć 29era GF paragon 10.3kg, czyli 1kg więcej od mojego treka, ale te 1kg leżał niestety na kołach, co zaowocowało stratą 4min na 1.5h wyścigu do ludzi z którymi wygrywałem cały sezon, a noga była dobra :) Tak więc sprzęt tego typu musi być jak najlżejszy. Zastanów się jeszcze nad oponami. 2.1 to przesada w 29erze, moim faworytem są bontrager 29-0 - wagowo nie mają konkurencji i bardzo ładnie leżą na obręcach ztr'a. . Ale oczywiście tylko na suche ... Jeżeli uda Ci się uzyskać wagę poniżej 9.5kg z kołami poniżej 1500g to maszyna powinna być godna. Sam po cichu przymierzam się do frameset'u Treka Superfly .. :D

  8. Waże i liczę żeby mieć lekki rower, chyba taki jest sens liczenia. Jestem zawodnikiem i tu liczy się każdy gram, dla mnie nie jest celem osiągnięcie odpowiedniej wagi roweru, celem jest osiąganie wyników sportowych na tym rowerze. A sprzęt jest bardzo ważny. Nie interesuje mnie czy będe miał najlżejszy rower na forum, mam inne priorytety w życiu :)

    Co do moich poprzednich rowerów było ich naprawdę sporo( shauff, giant sierra, author traction, merida matts speed, giant xtc team, trek 8900, trek 8500, trek elite 9.9ssl 2008 i jeszcze kilka szosówek) i nie każdy z nich był super lekki. Poza tym sprzęt trzeba mieć podobny do swoich rywali, jeśli odstajesz sprzętowo jesteś przegrany już na starcie.

  9. Tak, to jest model 2009 i w dodatku z piwotami, ale cóż, taką tylko mieli. Gołe ramy na 2010 będą, ale nie wiadomo kiedy, oczywiście też będą droższe a różnica tylko w lakierze (piwoty też będą niestety). Konstrukcyjnie to to samo więc wolałem mieć teraz, niż czekać nie wiadomo jak długo tylko na inny kolor lakieru. Niestety mój patent z korbami szosowymi (30z - 42z) nie zadziała w tej ramie, jeszcze się nie poddaje ale na oko przymierzając będzie ciężko. Zysk wagowy będzie również niewielki, więc na razie chyba zostane przy moich korbach slx. Generalnie to brakuje mi jeszcze sztycy (34.0mm ... ) oraz zacisku, reszta już czaka na montaż.

  10. Tarcze sprawują się super. Miałem hope floating i dartmoory lepsze. Waga podobna ale nie ma problemów z luzującymi się nitami i szybkim wycieraniem. Hope'y kosztowały mnie 350zł i przeżyły sezon ( oryginalnie mają 1.61mm grubości a po sezonie miały 1.39). Dartmoory nie wytarły się prawie wcale( niecałe 0.1mm)a okładziny miałem pełnometaliczne w obu przypadkach.

     

    Co do roweru to szykują się większe zmiany. Rama będzie carbonowa ale z rocznika 2010 ( ma się rozumieć trek elite 9.9 SSL), planuje zbudować koła około 1350g/komplet. Rower obecnie rozłożony i czeka na nową ramę ( już leci do mnie ). Jak tylko coś się ruszy w temacie zrobię nową rozpiskę i wrzuce na forum. Zmienię też kierownice na coś szerszego z większym wygięciem. Generalnie szykuję maszynę poniżej 9kg i jeżeli tylko uda mi się nabyć wszystko w dobrych cenach to powinno się udać. Będzie też jedno dość nietypowe rozwiązanie jak na MTB, ale o tym później :)

  11. 2009 mają nieznacznie lżejsze obręcze (po ~20g), ale masa została zwiększona w piastach

     

    Wiesz może co zmienili w piastach ? Dalej w bębenku króluje teflonowy ślizg (o wytrzymałości jednego błota..) ? Mam nadzieje że w końcu poszli po rozum do głowy i w piaście znajdują się 4 porządne łożyska. Z zapadkami może coś kombinowali ?

  12. Życzę Ci tylko żeby to Ufo u Ciebie chwile pośmigały, bo chyba najwięcej połamanych w normalnej pracy obręczy na necie które widziąłem to były UFO ;]. I to nawet śmiesznie wzdłóż obręczy.

     

    wiesz od czego peka obręcz wzdłuż ? Od za wysokiego cisnienia. Kiedys pompowałem szosowe opony na obręczach x517 citron, przy 6 barach wystrzeliła obręcz i pękła wzdłuż na poł. Teraz pompuje max 2.5bara więc nie powinno byc problemu. Skasowałem obręcz bontragera i nie miałem wyjścia, ufo było jedyną dostępną obręczą na 28 szprych. ZTR olympic 330zł, jak dla mnie na chwile obecna nie osiągalne :)

    Dzis stestowałem UFO na maratonie giga, zero rozcentrowania, ani poł milimetra, szok. Nawet sztywność calkiem spoko, mam nadzieje że długo posłuży.

  13. Sunrims UFO już na pokładzie, 376g. CO do opon jeszcze się wstrzymam, więc na razie zeszło 37g. Reszta bez zmian. Niestety obręcz słabo się nadaje do uszczelnienia zwykłej opony z płynem na żółtej taśmie notubes'a. Opona bardzo luźno siedzi na obręczy i przy niskim ciśnieniu przy naciskaniu na ścianki boczne ucieka powietrze i chlapie płynem. Przetestuje jeszcze w boju, jak na razie dętka.

  14. SLR'y sobie odpuść, jak dużo jeździsz to te koła nie są na pewno dla Ciebie. XTR'y też nie są idealne, najlepiej poskładaj coś z komponentów DT (240S/revo lub aerolite/ztr olympic... ) Można takie koła czasem wyrwać za bardzo rozsądną kasę z Niemiec. Czasem też na ebaju są dobre okazje z USA, trzeba często zaglądać i szukać, czasem coś się trafi. Ale z tego co widzę koła masz całkiem ok więc chyba nie ma na razie co kombinować. Dużo na wadze nie zyskasz a kasy wydasz sporo.

  15. O niezawodności masz rację, ale płyn w dętce to akurat nie działa i jest bez sensu. Sam osobiście uszczelniałem rocket rony na obręczach X717 więc nie ma żadnego problemu, wszystko działa jak należy. Co do kół tubeless to co dokładnie masz na myśli ? Ostrzegam przed mavic'iem, bezawaryjne na pewno nie są, miałęm crossmaxy i radzę trzymać sięod tego ustrojstwa z daleka, zresztą jest gdzieś na forum mój test tych kół.

    Opony UST możesz założyć na zwykłą taśmę również, wyjdzie lżej. Zaciski kcnc na przykład, 46g komplet za około 150zł dostaniesz. Zależy też do czego ten rower ma być, jak planujesz ścigać się na jakimś tam poziomie to warto poskładać sprzęt odpowiednio i usunąć każdy zbędny gram z roweru. Jak wystarczy Ci po prostu sprawny i lekki rower to nic nie zmieniaj, jeździj i ciesz się fajnym i lekkim sprzętem.

  16. Dętki + Płyn ??? Dość dziwne połączenie, przy skaebite'cie płyn i tak nie da rady uszczelnić tak wielkiej dziury. Nie lepiej założyć żółtą taśmę notubes'a + płyn i dętki wyrzucić ?

    Poza tym jeszcze bym zakombinował coś z przednią przerzutką i zaciskami kół, jest trochę gramów do urwania. Rowerek ogólnie bardzo ok.

  17. zdzieranie lakieru przy wadze 9,5kg to chyba nie porozumienie... .

    Nie wiem czemu ma to służyć - pretekstem jest sprawdzenie mikropęknięć ?

     

    To nie pretekst, rama w kilku miejscach jest dość sponiewierana, przeżyła kilka porządnych gleb, lakier jest na tyle trwały że nie odpadł, ma jednak w kilku miejscach nieciekawe rysy. Spec, który siedzi kilkanaście lat w budowaniu różnych rzeczy z carbonu stwierdził, że obejrzenie ramy pod lakierem jest konieczne, żeby się upewnić czy dalej można na niej bezpiecznie jeździć. To nie stalowy rumak, którego po glebie można wyklepać młotkiem i jeździć dalej. Podejrzewam tylko, że ten zabieg może obniżyć wagę roweru, gdyż lakier jest bardzo gruby i odporny. Gdyby było mnie stać na nową ramę carbonową to tą po prostu wyrzuciłbym na śmietnik i nie bawił się w takie rzeczy.

     

    Tak sformulowanymi odpowiedziami to raczej nie zachecasz do zagladania tutaj a na pewno do pisania w tym temacie.

     

    To temat o wadze roweru a nie o wyglądzie. Proponuję założyć osobny dział forum o nazwie "wasze piękne rowery" i tam będzie można dyskutować na temat kolorowych dodatków, naklejek, różowych śrubek, zielonych nypli itp.

     

    Niedługo będzie trochę lżej, jedzie już do mnie tylna obręcz UFO. Na samej obręczy zejdzie jakieś 40g, założe jakąś lekką oponę na płynie stana, ale jeszcze nie wiem dokładnie co. Jak wszystko skompletuje, poważe i poskładam zaktualizuje projekt.

  18. To jestes szczesciarzem mozesz w takim badz razie bez niemalze zadnych nakladow finansowych lekko zbubic 100g?

    Szlifiera + papier scierny ewentualnie chemia i jazda z lakierem na ramie i amorze ;)

     

    To chyba oczywiste ze walory funkcjonalne nad estetyka ale jak potrafisz polaczyc te dwa elementy to jest to!

     

    Kontynuujac temat kolorystyki fajnie wygladalyby czerwone naklejki i pokretla na amorze.

     

    Rama po sezonie pojedzie do luxtech'a na zdjęcie lakieru i wywalenie piwotów. Jednak napis trek musi zostać ze względów oczywistych. Lakier na tym treku jest bardzo gruby i myślę że po tej całej operacji zejdzie conajmniej 150g. Pozatym rama będzie miała już 2 sezony i trzeba będzie się jej przyjrzeć pod lupą czy nie ma żadnych mikropęknięć a wiadomo że przez lakier jest to niewykonalne.

    Lakieru z foxa nie ruszam, jest cienki i poza tym golnie są magnezowe więc bardzo podatne na korozję.

    arek_wro - nowy trek jest idealny, co do ceny to niestety sprzęt tej klasy musi kosztować. To rower który mimo że jest bardzo lekki przejedzie w całości cały sezon i raczej nic się nie złamie.

    Hamulce to obecnie wersja przejściowa, miały być tylko na chwilę (xtr'y umarły) ale są tak fajne że te kilka gramów więcej mi nie przeszkadza. Skoro hamują bardzo dobrze, do tego twarda klamka co bardzo lubię to na razie ich nie wymieniam, dopóki nie pojawi się dobra okazja kupienia czegoś dużo lżejszego i równie dobrego. Obecnie wyleczyłem się z super lekkich hamulców po przygodach z martą SL i xtr'em.

    Korby raczej zostaną, jedynie założe inne blaty, pewnie bedą lżejsze bo oryginalne slx lekiie nie są. Same ramiona korby z osią ważą dokładnie tyle samo co XT 770 więc wolałem dać 200zł mniej za korby bo i tak blaty padną tak samo szybko. Wystarczyło dołożyć mała zębatkę alu (16zł) i alu śrubki i już wagowo wyszło tyle samo co xt. A parę zł zostało w kieszeni.

    Co do opon UST to faktycznie są dużo lepsze ale w moim przypadku to dodatkowe 250g masy rotacyjnej. Na moje koła muszę założyć oryginalne opaski bontragera które ważą razem 110g. Do tego opony 660g sztuka. Lekko nie jest i po takiej zmianie od razu czuje jak rower robi się mułowaty. Oczywiście są trasy na które zakładam UST (xc szczawno, xc mp kielce - kto był wie o co chodzi) ponieważ nie wyobrażam sobie jazdy na w/w trasach z dętką w kole.

    To by było chyba na tyle, na koniec jeszcze muszę dodać że posty typu załóż białe nokony albo kolorowe naklejki można sobie darować w tym temacie. To jest naprawdę żałosne :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...