Komentarze

No dobra, stuknęło już trochę czasu od zakupu, można napisać coś więcej. Przebieg aktualny ok 1600 km. Generalnie z rowerem nie dzieje się nic złego, nie wymieniałem żadnych części poza chwytami (drętwiały na nich dłonie) i dętką (przebita). Raz na jakiś czas zatrzeszczy sztyca albo pedały, ale trochę smaru i jest ok. Przerzutki działają bez zmian. Hamulce w porządku, strasznie piszczą po jeździe w błocie Trzeba uważać na lakier, ja mam już kilka zadrapań i odprysków, jest dosyć delikatny. Przydałoby się drugie miejsce do zamocowania koszyka na bidon. Ogólnie - tankować i jeździć Zerwałem naklejki z kół i amorka, będzie łatwiej zidentyfikować rower w razie kradzieży (tfu tfu)

Noooo kolegooooo !!!!!!! Jak to jest rower z marketu........ .....to ja zaczynam od dzisiaj chodzić po marketach...... bardzo gustowny!!

Fajny sprzęcik ,mam podobny troszkę w budowie ale to oceń sam zapraszam do mnie

hmmmm dlaczego masz przednią oponę szerszą ? to z racji przyczepności ? wiesz ostatnio szalałem moim po lesie i nawet najlepsze opony nic nie poradzą na ślizgie błoto i korzenie

zaryłem glebe hehe rower cały ja troszkę mniej heh takie hobby.

Baaa tak to jest jak się ma zapał kozaka heheh Pozdrawiam.

Ładniutka maszynka

lubie takich ludzi jak ty(sam nim jestem )co skladaja od podstaw i na czesciach jakie nam sie podobaja rower wyszedl mistrzowsko.jak najwyzszych skokow zycze