stroggi

Trochę się bałem że ten trzpień blokujący może się z biegiem czasu wykrzywić jeżeli nie jest osadzony od samej podstawy, w każdym razie ustawiłem sprężynę żeby zbyt mocno nie odbijała, więc może będzie ok. Dzięki za odpowiedź

Z tego że ten widelec to totalna porażka to sobie doskonale zdaję sprawę Zrobiłem zdjęcia: Generalnie dowiedziałem się w międzyczasie z różnych źródeł, że lekka przerwa może być (np tak jak mam z tyłu). Ale przód to już przesada. W dodatku piwoty są przyspawane i chyba jedyne wyjście (nie licząc wymiany widelca) to je pilnikiem potraktować.

Rower to Focus Blue Ridge z 2005, amortyzator AST (jakaś bardzo prosta wersja) w każdym razie średnice tych piwotów są ok, problem jest z długością tulejek tych piwotów, a dokładnie z długością ich szerszych części. Są zbyt długie (przynajmniej te na widelcu) w stosunku do tego co jest w hamulcu. Jak zakładam hamulec na piwot to on się w pewnym momencie blokuje bo szersza część tulejki hamulca jest zbyt krótka i nie dochodzi do końca...

Witam, na wstępie chciałem się przywitać, bo piszę tutaj pierwszy raz. Mam pytanie odnośnie kompatybilności piwotów do hamulców typu v-brake. Tuleja piwota składa się z dwóch części o różnych średnicach. W moim rowerze z przodu na amortyzowanym widelcu część "grubsza" ma długość około7 mm a z tyłu na ramie 5 mm. Wewnętrzna część tulejki hamulca o większej średnicy ma długość 4 mm. Czy długości tych grubszych części tulejek powinny być takie same? W przedniej części ten mały bolczyk odchodzący od tulejki ledwo sięga otworów blokujących i jak go zamontuje to się pewnie bardzo szybko wyłamie. Z tyłu też nie jest "na styk". Czy montaż hamulca z luzem 1 mm nie wpłynie na jego szybsze zużycie i gorszą jakość hamowania? A co z przodem, gdzie ten luz wynosi 3 mm? Można w ogóle coś z tym zrobić?