Skocz do zawartości

szajsung

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    69
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Warszawa

Osiągnięcia użytkownika szajsung

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

9

Reputacja

  1. Rower to fuji touring 2018. Do lasu moim tempem tez sie nada ale glownie zalezalo mi na mozliwosci jazdy po warszawskich sciezkach rowerowych. Szosa na oponach 23 bez blotnikow i bagaznika to z doswiadczenia kiepski kompan dojazdow do pracy. Jesli pytasz ile jest miejsca na tylna opone przy suporcie to o ile wiem bez problemu schowam pod blotnikami 700x38 Żeby nie było szosa też jest, nawet już tu ją kiedyś wrzucałem.
  2. A to prezent od żony z okazji... nie do końca wiem Chyba to jakas kumulacja urodzin, gwiazdki, tego, że zajechałem dotychczasowy rower do jazdy po mieście i tego, że odkąd przestałem jeździć zacząłem grubnąć Mam nadzieję, że nie zabijecie mnie za wrzucanie takiego paździerza, jak by nie było to jest wciąż rower szosowy.
  3. Witam, Dowiedziałem się właśnie, że nowy Fuji Touring na 2018 rok zostanie wydany w 3 wariantach: -taki jak dotychczas w sugerowanej cenie 3800 PLN -wersja LTD czyli taki jak dotychczas + blotniki + oswietlenie w sugerowanej cenie 4150 -wersja z hamulcami tarczowymi i oponami 700x35 zamiast 700x32 i 10 przelozeniami z tylu w sugerowanej cenie 5049 Ponadto wszystkie warianty bedą oferowane w rozmiarze 61 (dotad byl przeskok z 58 od razu na 64) a rozmiar 64 ma byc tylko w wersji za 3800 PLN Pytanie do ludzi obeznanych w temacie brzmi, czy tarczowki sa naprawde warte takiej doplaty? Zwlaszcza w sytuacji, gdy rower bedzie sluzyl do jazdy po miescie i jednodniowych wycieczek? Moze zdarzy sie jakis dluzszy wyjazd ale to raz na kilka lat P.S. Ciekawy rok dla tego modelu roweru bo przez ostatnie kilka(nascie?) lat zmiany byly raczej kosmetyczne. P.S. 2 Rower mozna juz ponoc zamawiac.
  4. no tak, nie popisałem się Ale to dlatego, że zaglądam tu regularnie i wydawało mi się, że niczego nie przeoczyłem.
  5. Co szanowni miłośnicy stali sądzą o nowości authora? Ciekawa propozycja czy też nic szczególnego? http://velo.pl/rowery/gravel/author/ronin-2016
  6. Zapał to tarczówek mi trochę osłabł. Udało mi się zidentyfikować widelec, który widziałem na blogu ale jest on obecnie nie do kupienia. Znalazłem jeszcze inny ale koszt jego zakupu z transportem to ok 900 PLN a to dopiero byłaby rama i widelec. W takiej kwocie to chciałem zmieścić cały rower Kupno crossa nie wchodzi w grę. Aż tak mi na tych tarczach nie zależy. Cały temat zaczął się od tego, że znalazłem w piwnicy pasującą do mnie rozmiarem ramę.
  7. Nie miałem dłuższej styczności z żadnym rowerem na tarczówkach Wiem tylko, że w innej starej szosie, którą posiadam, hamulce obręczowe (shimano 600) są tragiczne i w przypadku tego roweru obawiam się, że będzie podobnie. Gorzej od tego, czego miałem okazję doświadczyc już chyba nie może być.
  8. Moja rama w rozmiarze 60 (rura podsiodłowa i 59 rury poziomej) waży jakieś 2,7-2,8 kg ogołocona ze wszystkiego poza bolcem na którym wisi tylna przerzutka. Pomysł z ingerencją spawalniczą to, parafrazując klasyka, raczej ostateczna ostateczność. Zdecydowanie bardziej podoba mi się pomysł wymiany widelca na taki z mocowaniami pod hamulec tarczowy. Takie rozwiązanie wydaje mi się pewniejsze/bezpieczniejsze ale nie mogę znaleźć w necie niczego, co pasowałoby do mojego roweru. Wiem, że koledze IvanMTB z tego forum swego czasu udało się coś takiego znaleźć - https://krzywekolo.wordpress.com/2013/05/12/mx-fail/ Jeśli chodzi o tylny hamulec, to tutaj znowu możliwe jest rozwiązanie, które nie wymaga przerabiania ramy - https://krzywekolo.wordpress.com/page/5/ Dlatego bardzo liczę na wypowiedź kolegi IvanMTB w tym temacie A tymczasem rozebrałem rower do gołej ramy. Zamierzam się jeszcze upewnić, że nie czeka na mnie żadna niespodzianka w postaci zużytego podzespołu w standardzie, który jest już nie do kupienia. Jeśli nic takiego się nie wydarzy, to wypiaskuję i polakieruję ramę oraz widelec i będę kombinował, co dalej. W najgorszym wypadku spróbuję użyć obecnych hamulców które i tak mają całkiem dużo miejsca na oponę i błotnik.
  9. O ile wiem ludzie wyginaja to bez jakichs specjalnych przyrzadow i tragedii nie ma. Zupelnie mnie to nie martwi tym bardziej, ze rama jest ciezka, zbudowana z rur niewiele lepszych od kanalizacyjnych i nie jest to moj jedyny ani nawet drugi rower
  10. Mam pomysł, żeby na starej stalowej ramie zrobić sobie coś a'la przełaj do jazdy po mieście w zimnych i mokrych miesiącach. Rower to nic specjalnego, jakaś średnia-niższa półka ze stajni peugeot z przełomu lat 80-90. Największym jej plusem są duże prześwity. Już teraz przy starych hamulcach zmieszczę tam całkiem sporo ale gdybym wymienił hamulce na tarczówki to oprócz grubych opon miałbym także normalne hamowanie i pełne błotniki. W związku z tym mam pytanie, jakie są opcje założenia hamulców tarczowych do takiego roweru? Do głowy przychodą mi 2 pomysły: 1. wymiana widelca na taki, który ma mocowania pod tarczówki + adapter na ramę z tyłu. Ale czy uda się znaleźć widelec 1 cal ze stali do szosy z mocowaniem pod tarcze i czy adapter A2Z DM-UNI będzie pasował do tej ramy? Tutaj nie ukrywam, że liczę na wypowiedź kolegi IvanMTB jako eksperta w tym temacie 2. dospawanie mocowań pod tarczówki do ramy i obecnego widelca u Rychtarskiego, Orłowskiego czy może kogoś jeszcze innego? Pytanie, czy obecny widelec się do tego nadaje/wytrzyma taki eksperyment? Fotki kluczowych dla tematu elementów roweru poniżej: http://s23.postimg.org/xz4jj4j57/02_hamulec.jpg http://s27.postimg.org/ol0q7xdpv/03_widelec_przod.jpg http://s22.postimg.org/whd7icrch/06_widelec_bok.jpg http://s7.postimg.org/4gx1bxcd7/07_hak_1.jpg http://s7.postimg.org/to7xc6fh7/07_hak_2.jpg http://s28.postimg.org/pe0lwjwx9/07_hak_3.jpg http://s11.postimg.org/8mp2h5x2b/04_widelec_tyl.jpg pozdrawiam Piotrek
  11. Nie popadajmy w skrajności. To już rowery zawodowców mają niejednokrotnie mniej hardkorową pozycję: http://road.cc/content/feature/156398-bikes-2015-tour-de-france Zresztą mostek 90mm przy tym wzroście i rozmiarze ramy chyba o czymś świadczy.
  12. Wizualnie rower mi się podoba. O sensowności doboru komponentów nie będę dyskutował, bo nie czuję się kompetentny. Natomiast jestem zaskoczony pozycją na tym rowerze. Jak można jeździć z taką różnicą wysokości pomiędzy siodełkiem a kierownicą? Dla mnie nie do pomyślenia
  13. Jeśli chodzi o ogumienie to mam podobne spostrzeżenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...