agamemnons

Czy zanim zacząłeś składać bądź też w trakcie użytkowania roweru na ramie El Norte frezowałeś może mufę suportu bądź główkę sterów? Pytam bo zamierzam zamówić tę ramię i zastanawim się czy przed pierwszym złożeniem nie przefrezować mufy i główki pod stery.

Nie będę się bawił w jakies 'kombinacje alpejskie' a najbliższa geometrii mojej poprzedniej ramy jest Accent El Norte 19", choć wizualnie nie podoba się dla mnie ale jakoś przeżyje.

Problem w tym że nie mam za bardzo jak się przysiąść bo ramę wypatrzyłem na necie

I to kilkanaście razy długość górnej rury wychodzi około 577 a 580 mm. Nie wiem jak to interpretować ale na raMie jest powiedzmy wlepka MTB-XC jakby hybryda?

Ku woli ścisłości uzupełnie swój poprzedni post o wymiary ram: Accent (21")/Kellys (19.5"): dł. rura podsiodłowa: 533/495 dł. rury sterowej: 130/120 dł. górnej rury: 579/577 odległość osi kół: 1080/1070 dł. widelca: 456/480 Dodam że wymiary Kellysa 'zdjąłem' metrówka bo nigdzie nie znalazłem geometrii tej ramy, więc należy je traktować tak z drobną odchyłką +/- 2 mm i nie ukrywam że dotychczas dobrze mi się jeździło na tej ramie 19.5 [choć skłaniałbym się ku temu że jest a raczej była ona na mnie ciut przumała] a z kolei obawiam się czy ta 21" accenta nie będzie ciut przy wysoka i nie straci na zwrotności.

Wzrost 183cm, krok 86cm. Dotychczas (przez jakieś 8 lat) jaka była to jeździłem na ramie Kellys Imagine 19,5 z max wysuniętą sztycą i obawiam się czy nie była on ciut przymała dla mnie. Dodam że nigdy nic mnie nie bolało żadnych bóli kręgosłpa. Z uwagi na swoją starość (pekła przy haku przerzutki) jestem zmuszony zmienić na inną. Wyczaiłem Accent Tormenta 21" i tak się zastnawiam czy nie przesiąść się na ten rozmiar gdyż geometria jest bardzo zbliżona. Wydaje mi się że rama model Tormenta 19" może być zupełnie za mały. Jednak martwi mnie większa długość rury podsiodłowej oraz główki sterów: Accent/Kellys: dł. rura podsiodłowa: 533/495 dł. główki sterów: 130/120 Poradźcie coś.