Wczoraj w godzinach wieczornych w Krakowie na Ruczaju skradziono mój rower szosowy marki GIOS GRESS. Mam odrobinę nadziei że sprzedaż roweru nie pójdzie zbyt łatwo bo marka jest mega rzadka u nas. Pewnie najwyżej kilka sztuk jest w Polsce. Rower jest bardzo charakterystyczny ze względu na specyficzne malowanie. Kolor: niebieski (głęboki niebieski) Czerwone siodełko (starszy model) Koła RS10
Mostek Koryak
Sztyca Scott Cały na grupie 105 5700 (black) Czarna owijka na kierownicy. Jeden koszyk na rurze podsiodłowej
Prawe ramię korby lekko porysowane
Na pierwszym zdjęciu rower w dokładnie takim stanie jak go zwinięto.