[piasta] Sturmey Archer Duomatic - podmiana elementów ze srebrnych na czarne

[WAK]

Mam zatem Jamisa Beatnika z Duomatic'iem ;-). Zanim jednak gdzieś na forum opiszę wrażenia - kilka pytań. Bo dla zaspokojenia mojego zmysłu estetycznego ;-) muszę nieco zmodyfikować wybrane elementy. Mianowicie zmienić, co się da, ze srebrnego na czarne. I tak:

 

1. Zębatka tylnej piasty.

 

W oryginalnym Jamisie Beatniku są zębatki 46T/16T, czyli stosunek 2,9. Obecnie założyłem dwubiegową piastę Sturmey Archer Duomatic z przełożeniami 1:1 i 1:1,38 z zębatką piasty 22T, czyli odpowiednio: 2,1 i 2,9. Ale zębatka jest srebrna, a ja chcę czarną. Czy któraś z tych: 1, 2 lub 3 będzie tu pasowała (chodzi o zęby i o mocowanie)? W oryginale jest taka. Mogę potrzebować więcej podkładek, aby umieścić ją w odpowiedniej płaszczyźnie. Hmmm... Głośno myśląc - w sumie mogę też mieć 24T (1,9 i 2,65).

 

2. Łańcuch.

 

Oryginalny łańcuch jest za krótki do 24T (do 22T też). Tymczasowo mam więc teraz Shimano CN-NX10 - ale srebrny!!! Chciałbym mieć czarny. Z tego co się orientuję (m.in. dzięki postom niniejszego forum) potrzebuję łańcuch szeroki 1/8". Czy ma znaczenie, że jest on jednobiegowy lub wielobiegowy? Nie wystarczy, że po prostu będzie szeroki i tyle? Co sądzicie o tych: podejrzanie tani Toya, Octane lub Dartmoor. Jest jeszcze kwestia długości - było ciężko ;-), ale policzyłem - w łańcuchu przy 22T wystarczy mi 100 ogniw...

 

3. Nakrętki tylnej osi koła.

 

Z powodu innej średnicy osi (i tu mam problem, bo nie mam jak jej pomierzyć - dostrzegłem tylko napis na nakrętkach 13/32 - może to coś oznacza...) oryginalne od Jamisa nie pasują i teraz są te z kompletu Sturmey Archer - srebrne ;-). Gdzie znaleźć odpowiednie czarne? No i jakie?

 

3. Napinacze.

 

Sprawa podobna jak z napinaczami - średnica osi piasty jest inna niż oryginalna, więc dotychczasowe napinacze - fot.1 fot.2 - mają za małe otwory. Na razie po prostu mam naciąg łańcucha utrzymywany przez podkładki, ale wolę napinacze. Gdzie mogę dostać odpowiednie?

 

 

5. Pokrywka (?).

 

Tu się chyba nic nie da zrobić. Muszę podrzucić ją do malowania proszkowego pewnie... Ktoś wie, gdzie to dobrze zrobić w Warszawie?

 

I to by było na tyle. Na razie w wolnym czasie jeżdżę ;-), ale kiedyś przysiądę i zrecenzuję mojego zmodyfikowanego Beatnika.