Cześć
Mój pierwszy post i od razu nieszczęście ;). Pacjent to Author Instinct 29er. Niestety udało mi się rozwalić część ramy (zaznaczone na czerwono pęknięcie na rurze ramy w którą wchodzi sztyca siodełka). Byłem dzisiaj w Katowicach - facet za profesjonalną naprawę czyli spawanie policzył sobie 450 -500 zł (prześwietlenie całej ramy przy okazji, spawanie z dobraniem odpowiedniego materiału i dwa lata gwarancji na całą ramę po spawaniu).
Zastanawiam się czy warto bo znalazłem ramę a
Z forum Bike Radar:
Źródło: https://forum.bikeradar.com/viewtopic.php?t=13086921
Mówiąc krótko, spawanie odwraca proces obróbki cieplnej, któremu aluminiowe ramy są poddawane po wyprodukowaniu - zwiększa naprężenia i powoduje, że metal staje się bardziej kruchy.
Moim zdaniem nie warto wydawać 450-500 zł na naprawę ramy, kiedy nowa kosztuje w granicach 1000 zł, tym bardziej, że zzza podanych wyżej powodów za jakiś czas może znowu pęknąć, w okolicach spawu.