Hej, coś strasznie mi strzela w suporcie albo naleciało syfu albo albo już ma dość współpracy ze mną, próbowałem odkręcić ale niestety nie daję rady (siły mi nie brak i kręcę w dobrą stronę ).
Jakieś pomysły jak do dziada podejść ? Próbowałem WD40, próbowałem benzynę ekstrakcyjną i nic. Suport to BB-ES25.