Przeszukałem internet w tę i z powrotem i nie znalazłem za wiele na temat porównania obręczy rowerowych.    Generalnie informacje dzielą się na dwie grupy:   - "obręcze kapslowane są lepsze, wytrzymalsze, można je mocniej naciągnąć, rzadziej centruje się koła" - " jak koła są dobrze zaplecione i przez fachowca to nawet niekapslowane dają radę"   Bardzo chętnie poczytam Wasze opinie na ten temat.