Skocz do zawartości

MagicznyKrzysztof

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

163 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika MagicznyKrzysztof

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Dzięki za odpowiedzi! A z tymi cenami to jak się zapatrujecie? Oprócz wiadomych już kwestii kotletów wołowych ;D
  2. Cześć wszystkim Jeżdżę obecnie na zestawie: kaseta M7100 + przerzutka M8100 + łańcuch M7100 + oval od OneUpa. Przez zimę męczyłem jeszcze stary łańcuch, ale idzie wiosna i pora powoli go wymienić, tym bardziej, że pewnie za niedługo 0.75 zacznie wpadać (jeszcze nie wpada, ale jest coraz bliżej). Patrzę sobie więc po sklepach, a tu jakieś chore ceny rzędu 150-200 złotych za nowy łańcuch SLX o_O Przyznaję bez bicia - ostatnie miesiące nie śledziłem rynku, powiedzcie mi więc proszę, o co tutaj chodzi? To jakieś wiosenne podwyżki, bo każdy kupuje (tzn. trzeba przeczekać), czy może to efekt covida, wojny i słabego kursu PLN (czyli przeczekać raczej ciężko, bo prędzej zniszczę kasetę jeżdżąc na wyciągniętym łańcuchu niż ceny spadną). Jak to z tym jest? Drugie pytanie, niejako przy okazji - najchętniej kupiłbym sobie łańcuch M7100, czyli zamienił na taki sam. Gdyby gdzieś spadł z nieba w sensownej cenie XT czy tam XTR to też bym oczywiście brał. A czy M6100 będzie tutaj w razie czego problematyczny? Te dwa łańcuchy (M6100 i M7100) będą się czymś różnić poza ceną i ew. wagą? Dzięki i pozdrawiam
  3. Masz jakieś propozycje? Muszę przemyśleć temat, ale osobiście jeśli miałbym wymieniać, to chyba raczej skłaniałbym się ku korbie.
  4. Patrzyłem na taką opcję, ale mam spore wątpliwości, czy to ruszy. Mam bardzo mały zapas pomiędzy kółkiem wózka a największą koronką przy jeździe na obecnie największej zębatce, więc dokładanie dużo większej tarczy może skończyć się po prostu tym, że zabraknie miejsca. Nie wiem. Jest skręcona na, jak się wydaje, śruby z łbami imbusowymi (z drugiej strony jakieś nity?), ale klucze imbusowe mi nie wchodzą w te łby, więc nie mam możliwości sprawdzenia. Max przełożenia rzędu 3.0 jest akceptowalny. Po mieście jeżdżę na single speedzie z przełożeniem 2.6 i żyję, także
  5. Panowie i panie - pytanie ode mnie. Jeżdżę na napędzie 3x6 (wolnobieg Shimano 28-14, korba od bliżej niezidentyfikowanego producenta 48/38/28 na kwadracie). Przerzutki i manetki Sram 3.0 (na przedniej przerzutce mam grawer "Falcon", prawdopodobnie - nie jestem na 100% pewny - to oryginalna przerzutka z Gianta Rock z okolic plus minus 2005 roku). Najbardziej miękkie przełożenie to równe 1.0. Ostatnio jeżdżę w terenie, w którym to nie wystarcza. Tym rowerem długo już nie pojeżdżę, dlatego chciałbym możliwie najtańszym kosztem zmiękczyć przełożenie i wydaje mi się, że opcją byłaby wymiana korby na taką z mniejszymi zębami. Pytania ode mnie: - czy takie podejście ma sens? - jeśli tak, to czy mogę sobie kupić dowolną "mniejszą" korbę, czy są tu może jakieś kwestie kompatybilności, o których powinienem wiedzieć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...