Skocz do zawartości

modzel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Michał
  • Skąd
    Jaworzno

Osiągnięcia użytkownika modzel

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

2

Reputacja

  1. Dzięki za foty Ivan. Estetycznie bardziej mi się podoba SLX. Jakoś tak mniej błyszczący Jeśli faktycznie nie ma różnicy w działaniu, a do tego SLX jest trochę tańszy to chyba stanie na SLX. Teraz na zdjęciach widzę że klamki są malutki- to też mi się podoba.
  2. Czyli sytuacja analogiczna do świata sprzętu foto.. model niższy ma poblokowane fukncje w oprogramowaniu i dlatego jest modelem niższym
  3. Shiryu i to jest argument, który do mnie przemawia Dzięki.
  4. No właśnie- regulacja odległości klamki. Jak się przyglądałem na budowę DEORE i XT to poza tym "bajerem" nie zauważyłem większych różnic. Pozostaje kwestia jakości działania. Poczytam jeszcze, wybiorę się do sklepu pomacać i zobaczymy co będzie dalej.
  5. Beskid jasne, ja wychodzę z założenia że jak kogoś stać to może sobie kupić co chce. Sensowność to inny temat. Kiedyś byłem na takim poziomie, że "czułem" różnicę w działaniu między takim powiedzmy Alivio a XT czy LX. Teraz pewnie bym nie czuł, ale z czasem się rozwinę. A jak już mam wydać kasę, to chcę kupić to, co jest najlepsze w moim budżecie i wytrzyma mi kolejne lata. Nie bawi mnie wymiana połowy roweru co sezon. Wracając do tematu- jak wygląda kwestia regulacji czegokolwiek w XT? Wymagają dużej ilości uwagi, czy raczej założyć, wyregulować, zapomnieć i od czasu do czasu tylko sprawdzić?
  6. Beskid ja już mam tarcze więc nie ma żadnego problemu z mocowaniem. Chcę je wymienić na nową konstrukcję. W poprzednim rowerze miałem cały osprzęt XT/XTR i do tego zmierzam też w aktualnym moim gracie. Shiryu- a dlaczego SLX? Poproszę jakieś argumenty jestem konkretnym człowiekiem i polecenie typu "bo tak" nie jest dla mnie żadnym poleceniem. Jestem otwarty na dyskusję nad wyższością jednego modelu nad drugim, ale z konkretnymi argumentami. Jeśli dobrze czytam, SLX jest przeznaczony do DH, freeride. Czy ja potrzebuję sprzęt przeznaczony do takich ciężkich rzeczy? Nie sądzę... ALE jeśli jest technicznie lepszy to czemu nie
  7. Witam Mam na imię Michał i mam cyklozę a tak poważnie, to kręcę gdzieś od 1997 roku. Teraz wróciłem po 4 latach przerwy. Czasu na rower mam niewiele, ale jak tylko mogę to jeżdżę. Odkurzyłem rower, nasmarowałem łańcuch, wymieniłem uszczelki w amorku i ogień. W 2004 roku kupiłem Kone Dawg Matic, troszeczkę ją zmodyfikowałem i tak jesteśmy razem już 11 lat
  8. Witajcie! Jestem nowy na forum, chociaż przygodę z rowerem na poważnie zacząłem jeszcze w poprzednim stuleciu Po 4 latach przerwy, w tym roku wróciłem na rower. Jak to zwykle bywa pojawiła się też chęć zmiany sprzętu. Nie chcę zmieniać całego roweru, bo chociaż ma już 11 lat to nadal dobrze mi się na nim jeździ. Zastanawiam się natomiast nad kilkoma elementami osprzętu, między innymi nad hamulcami. Niestety moja wiedza sprzętowa jest mało aktualna, ale powoli nadrabiam zaległości I teraz pytanie: Co jest bardziej godne uwagi? Shimano XT, Avid Elixir 3, czy może coś jeszcze innego? Szukam kompletu na przód i tył. Budżet to około 600zł na całość. Widziałem, że za taką cenę można kupić komplet z grupy XT bez tarcz, albo Avid Elixir nawet z tarczami. Nie zależy mi jakoś szczególnie na tarczach, ale jeśli będą w komplecie to też dobrze. Które z nich są bardziej godne uwagi? A może jest jakaś inna fajna alternatywa w podobnej cenie? Waga nie jest dla mnie najważniejsza, raczej jakość i skuteczność działania. Zaraz pewnie padnie pytania o styl jazdy, więc odrazu napiszę że głównie lasy, drogi polne, nieco mniej asfalt, czasami mam nadzieję na wypad w góry. Nie wiem czy pytanie umieściłem w dobrym dziale. Pytam o XT więc wydaje mi się, że jest OK. Jeśli nie to proszę o wyrozumiałość dla nowego na forum i przeniesienie tematu do odpowiedniego działu Pozdrawiam Michał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...