Skocz do zawartości

huberto3r

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://bertfreeride.pl

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Hubert
  • Skąd
    Wro

Osiągnięcia użytkownika huberto3r

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

45

Reputacja

  1. Ostatnio w moje ręce trafił nowy plecak firmy Kross, model Crafter. Jak to mam w zwyczaju, większość nowych rzeczy wybiórczo testuję na moim blogu, dlatego zdecydowałem się na przetestowanie tego plecaka. Na początek cechy ogólne produktu. Pojemność: 25 litrów Materiał: Nylon Ripstop Ilość kieszeni: 4+2 kieszonki na pasie biodrowym i kieszeń zewnętrzna (niezamykana) Kolor: Czarny z czerwonymi akcentami (dostępny tylko jeden) Wodoodporny pokrowiec Pas biodrowy i pas piersiowy Gwizdek na klamerce piersiowej Pierwsze wrażenie Przy wyciągnięciu plecaka z kartonu od razu zauważyłem jedną rzecz. Jest on bardzo lekki, lżejszy niż przypuszczałem. Bardzo mi się to spodobało, bo nie lubię ciężkich plecaków, które niepotrzebnie dodają nam balastu. Materiał, z którego wykonany jest plecak jest cienki, co początkowo wzbudziło we mnie nieufność, jednak szybko zauważyłem, że materiał jest bardzo wytrzymały. Pakowność Plecak posiada cztery kieszenie wewnętrzne zapinane na zamek: małą górną, główną, w której znajduje się kieszonka z siatki oraz plastikowy karabińczyk na klucze. Dodatkowo w głównej kieszenie mamy trzy przegrody z materiału, do których można włożyć narzędzia rowerowe. Poniżej na zewnątrz znajdziemy średniej wielkości kieszeń na podręczne rzeczy.... Ciąg dalszy na blogu, zapraszam http://bertfreeride.pl/test-plecaka-kross-crafter-2/
  2. Niedawno w moje ręce trafił przybornik SuperB TB FD50. Pod tą, dosyć mocno skomplikowaną nazwą, kryje się bardzo porządny i użyteczny minitool, który z pewnością znajdzie wiele zastosowań wśród rowerzystów, majsterkowiczów i gadżeciarzy. Testowany przeze mnie niezbędnik został wyposażony w wiele funkcji: Klucze imbusowe- 2.5, 3, 4, 5 i 6 mm Klucze oczkowe- 5-14 Torxa 25 Klucze do nypli- 3.2 i 3.5 mm Otwieracz do piwa (lub innego napoju) Skuwacz od łańcucha Jak widać lista jest długa, biorąc pod uwagę to, że mamy do czynienia z przedmiotem o rozmiarach porównywalnych do paczki zapałek. Przejdźmy do jakości wykonania. Przybornik został wykonany naprawdę solidnie. Waga przedmiotu jest niska, 150 gramów (osobiście nie ważyłem). Pomimo małych rozmiarów i niskiej masy przybornik wydaje się dosyć ciężki, ale to dobrze- wzbudza zaufanie. Lubie takie przedmioty- aż czuć tę solidność. Narzędzia przybornika zostały wykonane ze stali. Funkcjonalność narzędzia jest duża. Najprzydatniejsza rzecz to oczywiście imbusy, które są taką pierwszą pomocą, gdy coś nam się w rowerze zepsuje. Przykręcanie śrub przybornikiem jest wygodne. Możemy wysunąć tylko jeden klucz, bez konieczności otwierania pozostałych. Ciąg dalszy na moim blogu, zapraszam do komentowania http://bertfreeride.pl/test-przybornika-superb-tb-fd50-21-w-jednym-2/
  3. Wpadajcie na mojego bloga: www.bertfreeride.pl :)

  4. Cześć wszystkim, Nazywam się Hubert, mieszkam we Wrocławiu. Uprawiam Downhill. Oprócz tego jeżdżę na snowboardzie, prowadzę bloga rowerowego (http://www.bertfreeride.pl) i w wolnych chwilach studiuję Pozdrower
  5. Dotychczas, w warunkach normalnych (bez deszczu) jeździłem na oponach, chyba najbardziej popularnych w Polsce- Maxxis Minion DH. Na przód zakładałem gumę z mieszanką 42A, a na tył 60A. I tak co sezon. Opony te są bardzo dobre, ale po pewnym czasie zniechęciła mnie do nich cena i chęć wypróbowania czegoś nowego. I tak, po poszukiwaniach, znalazłem oponę Geax DHEA. Przez jakiś czas nie mogłem się na nią zdecydować bo wydawała mi się za tania. Maxxis w cenie około 140 zł a Geax około 90 zł to różnica 50 zł, za zestaw zapłaciłbym o 100 zł taniej niż dotychczas. Balem się, że odbije się to na jakości opon, ale zaryzykowałem. Do roweru zjazdowego kupuję tylko i wyłącznie opony z podwójnym oplotem (oznaczenie 2-PLY), dlatego wybrałem oponę w wersji Rigid, 2.30. Przed zakupem martwiłem się o twardość mieszanki gumy w oponie- zbyt miękka starła by się za szybko, przy dużej przyczepności, a zbyt twarda starczyła by mi na dłużej, ale nie byłbym zadowolony z przyczepności. Tak jak przy Maxxisie opony sprzedawane są w różnych mieszankach, tak Geax oferuje tylko jedną. Twardość i przyczepność opony Z mieszanki jestem zadowolony, określiłbym ją jako średnio twardą. Porównując do Miniona, DHEA jest twardsza niż 42A, a bardziej miękka niż 60A. Dla mnie optymalnie- nie będę musiał co chwila kupować nowych opon. Mimo to fajnie jakby producent wprowadził inne mieszanki.... Ciąg dalszy u mnie na blogu, zapraszam . Jakbyście mieli jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem http://bertfreeride.pl/test-opony-geax-dhea-alternatywa-dla-minionow/
  6. Link już poprawiony. Jak coś to dodaję jeszcze tutaj http://bertfreeride.pl/test-stojaka-rowerowego-z-decathlonu-2/ . Dzięki za pomoc
  7. Witam . Od niedawna jestem posiadaczem stojaka serwisowego z Decathlona. Postanowiłem zrobić jego krótki test. Od dawna rozglądałem się za stojakiem na moje rowery. Taki stojak miał służyć mi przede wszystkim do łatwiejszego serwisowania rowerów oraz do bezpiecznego przechowywania roweru w moim pokoju. Nie interesowały mnie drogie stojaki, dlatego rozglądałem się za tymi z niższej półki. Moim pierwszym kandydatem był stojak ze sklepu Lidl, w atrakcyjnej cenie(120zł), jednak nigdy nie mogłem na niego trafić. To dlatego, że rozchodziły się one jak świeże bułeczki, a mi nigdy nie chciało się wstawać o szóstej rano, żeby czaić się na nie od otworzenia sklepu. Czas leciał, a mi się nie spieszyło, bo taka rzecz nie była dla mnie niezbędna i w końcu zakończyłem poszukiwania. Nieco później, zupełnie przypadkowo trafiłem na serwisowy stojak ze sklepu Decathlon, Hapo-G One.Bez dłuższego zastanowienia zdecydowałem się na zakup. Jak dotąd jestem z niego bardzo zadowolony... Ciąg dalszy+ zdjęcia stojaka, na moim nowym blogu rowerowym Bertfreeride: http://bertfreeride.pl/test-stojaka-rowerowego-z-decathlonu-2// Zapraszam
  8. Witam, Ostatnio w ręce wpadła mi kamera Xiaomi Yi, którą od razu postanowiłem przetestować. Firma Xiomi znana jest raczej z telefonów, Yi to ich pierwsza kamera akcji, i miejmy nadzieję, nie ostatnia.Zacznę od specyfikacji kamery: Maksymalna rozdzielczość filmów: 1920×1080, 60fps Zdjęcia: 16Mp, 4608×3456 Obiektyw szerokokątny: 155 stopni Wodoodporność: z obudową do 40 metrów Waga (bez obudowy): 72g Obsługa kart pamięci MicroSD do 64GB Testowana przeze mnie kamera była w kolorze białym. Yi możemy kupić również w kolorze zielonym. Wykonanie Kamera wykonana jest bardzo dobrze. Pomimo swojej niewielkiej wagi, sprawia wrażenie „ciężkiej”, nie musimy obchodzić się z nią jak ze szmacianą laleczką. Wszystkie trzy przyciski działają sprawnie i nie ma problemu z ich obsługą. Jedyna rzecz, która od razu rzuciła mi się w oczy, to niespasowany plastik od obudowy. W jednym miejscu plastiki minimalnie odstają od siebie i można je uginać pod palcami. Nie wiem, czy jest to błąd fabryczny testowanego przeze mnie modelu, czy wszystkich kamer Yi, le według mnie takie coś nie powinno mieć miejsca. Obsługa Kamerę obsługuje się bardzo łatwo. Służą do tego trzy przyciski. Jeden do włączania/wyłączania urządzenia i przełączania między trybami: filmów i zdjęć. Drugi do włączania/wyłączania nagrywania, lub robienie zdjęć. Trzeci, najmniejszy, aktywuje/dezaktywuje moduł wi-fi. Do nagrywania filmów i robienia zdjęć wystarczy nam sama kamera, ale jeżeli chcemy włączyć któryś z pozostałych trybów, np: serie zdjęć, czy timelapse, wtedy nie obejdzie się bez telefonu z aplikacją do kamery... Ciąg dalszy i zdjęcia u mnie na blogu, zapraszam http://bertfreeride.pl/test-kamery-xiaomi-yi/
  9. Od długiego już czasu jestem posiadaczem butów amerykańskiej firmy Five Ten. Napiszę parę słów na temat modelu Impact low. Parę podstawowych informacji: buty dedykowane są do pedałów platformowych, zastosowano technologię Stealth Rubber (mieszanka gumy na podeszwie), są podwójnie szyte, według producenta zniosą nawet najcięższe wyzwania. Takie tam marketingowe gadanie. Teraz moje zdanie na temat buciorków: 1. Przyczepność Muszę przyznać, że po pierwszej jeździe w 5.10 byłem w szoku. Zastosowana mieszanka rzeczywiście trzyma jak taśma klejąca. Oczywiście teraz tak tego nie odczuwam-przyzwyczaiłem się- ale nadal jestem zadowolony z przyczepności. Podeszwa buta nie jest zupełnie płaska. Ma wystające kółeczka, które wchodzą pomiędzy piny pedałów, minimalizując ewentualne obsunięcia buta. Maja one swoje wady. Czasami ciężko jest trafić pinem pomiędzy kółeczka i trzeba ustawiać stopę jeszcze raz. Trochę jak wpinanie w SPD, co nie? Przed Impactem jeździłem w skejt-butach, które też posiadały takie zagłębienia na piny. Mimo zagłębień trzymało się o wiele gorzej, coś musi być z tą gumą w 5.10 2.Uzytkowanie Buty są bardzo wygodne, również do normalnego chodzenia. To ze względu na amortyzację. Na piętach są wyraźnie wyczuwalne pianki, które absorbują nawet duże drgania. Za tę amortyzacje daję im wielkiego plusa. W butach zastosowano język o dumnie prezentującej się nazwie: Raptor. Chodzi o to, że język wychodzi z jednej strony i owija stopę, nie wiem jak to wytłumaczyć. Na początku, gad, wrzynał mi się w kostkę, dosyć mocno. Na szczęście po paru dniach jeżdżenia, dokładnie trzech, raptor opamiętał się i już mi nie przeszkadza. Opisywany przeze mnie model zrobiony jest w dwóch wersjach "nadwozia". Niskiej i wysokiej. Kiedy je kupowałem, od razu wiedziałem, że biorę niskie, low. Myślę, że wysokie dość mocno ograniczałyby mobilność stóp. Wersja niska, dzięki językowi, chroni kostkę przed uderzeniami. Dlatego na początku potrzeba czasu, żeby buty dopasowały się, przynajmniej u mnie tak było. 3.Wytrzymałość "Zniosą nawet najbardziej wymagające zadania" Tu się niestety nie zgodzę, w sumie i tak, i nie. Jak wcześniej wspomniałem, albo i nie, buty są szyte podwójnie, co zwiększa ich wytrzymałość. Jednak producenci nie przemyśleli elementów na czubku buta. tych "dobudówek". Po krótkim czasie, miesiąc, może dwa, guma na czubku buta odkleiła się. Nie jest to rzecz, która wpływa na wytrzymałość buta... ...ciąg dalszy+zdjęcia na moim blogu, zapraszam: http://ownfr.blogspot.com/2014/07/510-impact-low-warte-kupienia.html
  10. W swoim życiu miałem okazję jeździć w bardzo wielu różnych ochraniaczach. Slim Knee to moje ulubione ochraniacze na kolana i wątpię, żeby jakieś inne nakolanniki przydały mi bardziej do gustu. W porównaniu do innych ochraniaczy są tanie i zapewniają najlepszą ochronę. Pierwsza kwestia to: Przyleganie i dopasowanie Kiedyś jeździłem w ochraniaczach z twardego plastiku, były niewygodne i zsuwały się, dramat... Te są o wiele lepsze, idealnie przylegają do kolana, w ogóle się nie zsuwają. Stoją za tym dwa rzepy, które radzą sobie z zadaniem doskonale. Wentylacja Producent twierdzi, że są bardzo dobrze wentylowane bo nogawki zrobione są z Airprenu. Oprócz tego z tyłu wycięta jest dziura, na zgięciu kolana, która ma zapewniać przewiew. Moim zdaniem nie da się zrobić ochraniacza, który po ściągnięciu z ciała byłby suchy. Z tymi jest tak samo, po całym dniu jeżdżenia, nie tylko w super słoneczną pogodę, ochronki są całe mokre, od wewnątrz. Zawsze przy ich ściągnięciu odczuwam ulgę. Ochrona Prezentowane ochraniacze zapewniają bardzo dobrą ochronę, jednak przy uderzeniach w coś ostrego mogą zawieść. Kiedyś na wyjeździe kumpel wywalił się w kamienistej bandzie. ... ciąg dalszy na moim blogu, zapraszam. http://ownfr.blogspot.com/2014/07/661-slim-knee.html
  11. Tym razem przygotowałem test kamery sportowej, którą wyróżniają funkcję "turystyczne", a która wciąż dla wielu ludzi pozostaje nieznana. Kamera potrafi mierzyć naszą prędkość i rysować pokonaną trasę na mapie.Z tą kamerę obchodzę się już od jakiegoś czasu, więc myślę, że jest to dobry moment, żeby napisać o niej parę zdań zwłaszcza, że już wiele osób pytało się mnie jak się maszynka sprawuje. Używałem jej podczas mojego śmigania na Słowacji i poznałem jej zalety i wady. Skupię się na: wytrzymałości kamery wadze jakości filmów jakości zdjęć obsłudze systemie mocowań funkcjach dodatkowych(GPS) oprogramowania do edycji filmów(Virb Edit) Wytrzymałość i wodoodporność Zacznę od początku. Virb Elite to kamerka bez obudowowa(jeżeli można użyć takiego słowa), czyli jest tak zaprojektowana, żeby znosić wstrząsy, upadki, śnieg, pył, wodę i tak dalej bez dodatkowej obudowy. Ma to plusy i minusy. Jej wodoodporność to jeden metr głębokości przez czas pół godziny. Oczywiście wytrzymałaby większe zanurzenie w dłuższym czasie(nie próbowałem) z doświadczenia wiem, że tak zazwyczaj jest, ale wiadomo- producenci się zabezpieczają. Opcjonalna jest dodatkowa obudowa, z którą można zanurzyć się aż na 60 metrów. Z tyłu kamery znajduje się zaślepka chroniąca wtyki na usb i HDMI, nie budzi ona zaufania, ale można jej zaufać. Po nurkowaniu z Virbem należy po prostu pozostawić wtyki do wyschnięcia przed podłączeniem do komputera. Waga Virb waży 177 gramów, może to wydawać się dużo, gopro 3 waży 74 gramy, tylko, jak włożymy ją do obudowy, bez której jest bezużyteczna do sportów ekstremalnych, to waży już 136 gramów a to wcale nie taka duża różnica. Dodam jeszcze, że Virb posiada wbudowany ekran, który jeszcze bardziej zmniejsza różnicę wagową między Virbem a gopro. Jakość wideo Jestem z niej zadowolony, nie mogę się do niczego przyczepić. Kolory są bardzo naturalne, nie tak jak w niektórych kamerach- podkręcone. Szkoda, że nie ma trybów nagrywania na przykład w słabym świetle. Fajną funkcją jest stabilizator ekranu, który się spisuje według mnie. Jeszcze sprawa dźwięku. Kamery bez obudowania zazwyczaj cechują się dużymi szumami wiatru. Garmin należy do tych kamer, które dźwięk nagrywają bardzo dobrze, w mocowaniu znajduje się kawałeczek pianki, który zakrywa mikrofon- to chyba przyczyna tak dobrej jakości. Obsługa i ergonomia Do używania kamery przewidziane zostały cztery przyciski: włączanie/wyłączanie/undo , lewo/prawo do wybierania okienek i ostatni do akceptowania. Co mogę powiedzieć o przyciskach? Są bezproblemowe, działają tak jak powinny i nie zacinają się.Większą uwagę zwróciłbym na jeszcze jeden przycisk- a raczej przesuwak. Służy do włączania i wyłączania nagrywania. Nawet przy wyłączonej kamerze można go przesunąć, żeby włączyć nagrywkę. Kiedy przesuniemy go ponownie Virb wyłączy się automatycznie. Moim zdaniem w każdej kamerze sportowej zamiast przycisku do włączania powinny być takie przesuwaki. Bajer jest rewelacyjny, nie można go pomylić z niczym innym i wyczujemy go nawet w rękawiczkach... ... Ciąg dalszy+zdjęcia na moim blogu http://ownfr.blogspot.com/2014/09/garmin-virb-elite-test-i-moja-opinia.html Są tam też wszystkie moje filmy wykonane Virbkiem. Zapraszam
  12. Witam, czas na kolejny test. Tym razem rękawiczki. Właśnie dostałem nowe rękawiczki Dakine Traverse. Od pierwszego spojrzenia bardzo spodobał mi się ten model, chyba pod każdym względem. Kilka słów o tym modelu, omówię tutaj: Dopasowanie, wentylację, funkcjonalność i wygląd. 1. Dopasowanie: Są to pierwsze rękawiczki, które doskonale leżą na mojej dłoni. Materiał przywiera do dłoni, ale nie uciska jej. Na zgięciach palców, oprócz kciuka, znajduje się elastyczny materiał, który ściąga rękawiczkę do palców. Tak jak w większości rękawiczek i w tych są rzepy. 2.Wentylacja Traverse jest bardzo dobrze wentylowany. Cała dolna cześć rękawiczki wykonana jest z dziurkowanego materiału, który przepuszcza powietrze. Oprócz tego pomiędzy palcami jest siateczka zapewniająca wentylację. Z wierchu materiał jest trochę grubszy, więc mniej wiaterku powieje nam w tamtych okolicach. Wystarczy pomachać dłonią, żeby poczuć ochłodę. Rękawiczki w sam raz na upalne, słoneczne dni. 3.Funkcjonalność Rękawiczki są wykonane z materiału, który umożliwia nam korzystanie z ekranów dotykowych. Najlepszy do tego będzie palec wskazujący i kciuk ponieważ, oprócz boków, cały wykonany jest z tego materiału. Inne palce ten magiczny materiał mają tylko na spodzie, więc korzystanie z telefonu jest troszkę utrudnione, ale możliwe. Myślę, że kciuk i wskazujący wystarczą, niewiele znam osób, które pisałyby na telefonie na przykład małym palcem. ...Zdjęcia i ciąg dalszy na moim blogu, zapraszam: http://ownfr.blogspot.com/2014/07/dakine-traverse-pierwsze-wrazenia.html
  13. Blogerzy rowerowi, łączcie się! W tym klubie możesz uzyskać pomoc od innych użytkowników, zapytać o sprawy techniczne i podzielić się Twoim doświadczeniem z innymi. Jeżeli macie jakieś pytania/sugestie, to proszę pisać do mnie poprzez forum. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...