Skocz do zawartości

[suport?] Cykanie podczas pedałowania


Rekomendowane odpowiedzi

Skoro masz nowy rower a w nim nowy łańcuch i to cykanie wydobywa się właśnie z niego to albo pyka sobie spinka albo po prostu pyka łańcuch, który nie do końca jeszcze się "ułożył".

Ja po zmianie łańcucha przez jakieś 500km czasami mam z nim problemy. Potrzeba "kilku" km aby łańcuch dobrze się ułożył i dopasował do napędu.

Na początku myślałem tak jak przedmówcy, że to albo suport albo spd bo takie problemy też miałem. Ale skoro twierdzisz że to wydobywa się z łańcucha to proponuję przejechać jeszcze z 300km i wtedy szukać dalej jeśli nie przestanie cykać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Miałem ten sam problem, po kupnie kasety deore, i korby deore H2 zaczęło się stukanie. Wymieniłem pedały, nadal stukało, suport, łańcuch i stukanie nie ustało(nie wspominam o dokręcaniu i smarowaniu). Dopiero zmiana koła z tyłu dała współmierne rezultaty i rower zachowuje się ciszej. Nie wiem czy wina leży po stronie piasty(która kilka tysięcy miała już przejechane) czy nowej kasety. Po tym wszystkim zostały i pedały, łańcuch i suport H2 wraz z tylnym kołem, słono zapłaciłem za zlokalizowanie problemu ,ale było warto, komfort psychiczny to coś na czym nie warto oszczędzać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja się przyłącze do tematu bo mojego Cuba tez dotyczy problem cykania.

 

Wymieniałem pedały i to na pewno nie one.

 

mam łancuch na przedniej korbie cykanie/pukanie wystepuję - podczas jazdy mam wrazenie ze pochodzi ono z przedniej korby ale gdy sciągnąłem łańcuch korba idealnie sie obraca

wiem , może gdy nie ma zadnego obciążenia to problem nie będize występował ale chciałem zapytać o jedną rzecz:

 

bo u mnie wózek tylnej przerzutki przy kręceniu korba co jakiś czas tak jakby oscylował ( nie jest w jednym połozeniu )

ma takie bicie i również z jego okolic wydobywa się dziwny dźwięk.

może kwestia konkretnego wyczyszczenia tego elementu - zaraz sie za to zabieram ale może u kogoś problem z tym cykanie powoduje właśnie tylna przerzutka.

 

napisze czy dało to jakieś rezultaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Aktualnie jestem posiadaczem Meridy Matts TFS 500.

Zrobiłem na tym rowerze coś około 400 paru km i w ciągu ostatnich dni pojawiło się owe cykanie dochodzące z suportu.

Tak jak moi poprzednicy pisali pojawiało się podczas dociśnięcia lewego pedału,głownie pod obciążeniem.

w niedzielę zrobiłem sobie wycieczkę o długości 70 km i kiedy już wracałem do domu pojawiło się to cykanie.Dziś zrobiłem około 30 km i cykanie się nasilało i było coraz bardziej uciążliwe.

 

Wróciłem do domu i zrobiłem następujące czynności:

-wyczyściłem mocowanie sztycy pod siodłowej oraz nasmarowałem delikatnie samo mocowanie,

-dokręciłem zębatki z przodu,

-odkręciłem,wyczyściłem pedały(SPD),

-dokręciłem i sprawdziłem przerzutki przednie oraz tylne,

-odkręciłem tylne koło oraz wyczyściłem kasetę,

 

Aktualnie przejechałem 34 km i żadnego stukania nie ma.Tak jak szybko się pojawiło tak szybko odeszło.

 

Moja rada jest taka,żeby tak szybko nie popadać w paranoję i nie snuć szybkiej wymiany suportu czy innych ważniejszych elementów a dokładnie i skrupulatnie posprawdzać wszelkie śruby,śrubki i dokładnie dokręcić wszelkie elementy a powinno być ok.

Mam nadzieję,że i u Was uda się to szybko zlokalizować i zneutralizować.

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja sie dorzuce - tez podejrzewam ze to zwiazane z pedalami

 

rozkrecony i nasmarowany suport ( tylko 1200 km na nim zrobione ) niby przestalo - po 50 km wrocilo - cos pedalami moze byc - zamienilem na pare od żony i tez pomoglo na 30 km - jedna przejazdzke - moze pojde za rada i bloki zmienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem kiedyś problem z cykaniem suportu. Okazało się, że zarówno zacisk sztycy jak i jarzmo siodła były zbyt lekko zakręcone i podczas pedałowania to sobie cykało z okolic suportu. Niestety w ramach alu zlokalizowanie cykania jest szalenie trudne, więc trzeba to robić niemalże po omacku.

 

Proponuje wyjąć sztycę i zdjąć zacisk podsiodłowy, wszystko na zewnątrz jak i wewnątrz wyczyścić(gwinty śrub też) i odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Jarzmo rozkręcić, wyczyścić wszystkie śruby, pręty siodełka ekstrakcyjną i mocno skręcić.

 

U mnie z czasem siodło wychylało się do tyłu. Po tym jak wszystko rozmontowałem na czynniki pierwsze, wyczyściłem, popsikałem lakierem do włosów: cisza :)

 

Przyczyn trzeba szukać nie tylko w miejscu wydobywania się dźwięku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was, to mój pierwszy post na tym forum.

Postanowiłem napisać...ponieważ mam ten sam denerwujący problem w nowym rowerze złożonym parę dni temu.

Rama od Merida Matts + Korby zintegrowane M590, kaseta HG50[8 rzędów], łańcuch HG40.

Chrobotanie pojawia się [jak w większości przypadków] przy pracy napędu w przód. Na niektórych biegach jest ciszej na innych głośniej - jest to dość denerwujące...bo drgania te przenoszone są na ramę, aż do siodła.

Napęd kręcąc korbą do tyłu chodzi idealnie.

Montaż korb był wykonany zgodnie z instrukcją z użyciem klucza do misek, lewa korba dokręcona, zero luzu. Miski były smarowane przed wkręceniem.

Mechanizm korbowy po montażu chodził wręcz bez żadnego szelestu.

 

Padł pogląd, że łańcuch musi się dotrzeć, albo jest po prostu za sztywny, bądź za szeroki - ?!?

 

Na rowerze przejechałem jakieś 40-50km

Problem się nasilił po przejechaniu kilku kilometrów gdy złapał mnie ostry deszcz...

Na drugi dzień po tym deszczu nasmarowałem łańcuch lekkim smarem, po kropelce na ogniwo i nic nie pomogło.

Boję się, że wybór HII - po przeczytaniu opinii - jest dużym błędem... mater dei... albo łańcuch jest kiszka.

 

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Powiadam wam :icon_wink: zwróćcie baczną uwagę na to jak porusza się korba i łańcuch w ramieniu przedniej przerzutki. Często gęsto powodem tego, że nasz rower przemawia do nas, jest odkształcony blat lub "miękka" korba. Objawy narastają, gdy zaczynamy mocniej kręcić korbą. Koronka lub łańcuch ocierają wtedy rytmicznie o wózek przerzutki, co skutkuje cykaniem, rzężeniem, chrobotaniem i innymi dźwiękami, które dobrze znacie, a które ciężko mi opisać przez użycie konkretnych onomatopei :icon_mrgreen:. W takim przypadku pozostaje prostowanie lub zakup nowej sztywniejszej korby. Resztę możliwych przyczyn wymieniono. Powodzenia w diagnozowaniu.

 

P.S.

Częstą przyczyną powstających dźwięków jest zanieczyszczony lub uszkodzony bębenek tylnej piasty. Na to narzekali swojego czasu posiadacze piast Deore M530.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Może to wydać sie śmieszne ale u mnie za "cykanie" odpowiadało siodełko. Zanim ktoś zacznie rozkręcać syport, zdejmować kasetę, proponuję pojeźdxić na samych pedałach i posłuchać roweru, podem usiąśc na siodełko i znowu posłuchać. Cykanie potrafi sie fajnie przenosić po całej ramce. U mnie cykało siodełko a głowę bym dał że to gdzieś z korby dochodzi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja również borykałem się z "cykaniem" i jak się okazało, chyba wszystko co mogło "cykać" "cykało" :wallbash: : wystająca linka, poluzowane siodełko, zużyty suport i napęd, niedokręcona korba ... A wszystko to w dość nowym terrago ... Powymieniałem, po dokręcałem, pozaginałem, nasmarowałem i na razie jest spokój :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...