Skocz do zawartości

[odzież]robi się zimno - zestawienie tematów!


chrissbe

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

a tu jakieś trochę takie małe ale jednak zastrzeżenia macie (zwłaszcza do Windchilla)

Ta kurtka jest tylko dobra lub aż dobra. Aby nie pocić się na podjeździe wcześniej rozpinam ją pod pachami i pod szyją. Potem jak już jadę z górki albo na prostej to ją zapinam i tyle. Dzięki temu jestem suchy.

Podejrzewam, że wszystkie kurtki z obojętnie jaką membraną przy intensywnym wysiłku nie dają rady odprowadzać ciepła (może ja tylko tak mocno się grzeję?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem gdzieś wczoraj w necie coś z "gore" miało to oddychalność opisaną chyba jako 64000, firma znana, cena kosmos (powyżej 1000 zł), niechby miało w realu ze 30000 byłoby git (teoretycznie). Ale czy to aby zadziała? Jakbym wydał 1000 zł i by "parowało" to by trochę lipa była.

Lezia, czyli jadąc m/w stałą prędkością powiedzmy 25 km/h przez np godzinę rowerzysta będzie suchy lub minimalnie spocony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Widziałem gdzieś wczoraj w necie coś z "gore" miało to oddychalność opisaną chyba jako 64000
Są różne metody badania tej "oddychalności".  W sztormiaku mam membranę podaną 25000 i nie wyobrażam sobie żebym robił w nim jakiś większy wysiłek bo zaraz zaleję się potem

Na temat oddychalności materiałów i ich metody badania:

Jest kilka sposobów prowadzenia badań wodoodpornych materiałów oddychających. Główne, to Upright Cup (A), Inverted Cup (B), oraz test Ret. Ważne by pamiętać, że wyniki tych badań nie są powiązane i przy zakupie wziąć to pod uwagę kurtki testowane w różny sposób. Metoda badania zależy od rodzaju pokrycia lub laminacji, oraz od sposobu usuwania wilgoci. Typowo, hydrofobowe pokrycia działają lepiej niż hydrofobowe laminacje zgodnie z testem A1 i odwrotnie zgodnie z testem B1.

Więcej znajdziesz tu: http://www.skifever.pl/poradnik-narciarski/sprzet-i-akcesoria/235-wodoodpornosc-oddychalnosc-impregnacja-dwr

Dlatego cyfra (duża) przy materiale jeszcze nie znaczy wcale, że dana odzież jest najlepsza.


 

 

Lezia, czyli jadąc m/w stałą prędkością powiedzmy 25 km/h przez np godzinę rowerzysta będzie suchy lub minimalnie spocony?
Mogę tylko mówić o sobie (rożnie organizmy reagują na wysiłek). Przy 25 km/g na asfalcie lub bitej drodze bez wzniesień - nie pocę się. Jednak jak jest wzniesienie i/lub wiatr w mordę robi się ciepło i wtedy zaczynam regulować temp. otwieraniem zamków. To w normalnej jeździe wystarcza, natomiast jak jest solidny podjazd i prędkość spada np 15km/h niestety odpinanie nie pomaga i zaczynam się wyraźnie pocić (dlatego mam potówkę )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że samo bycie mokrym nawet w najlepszej kurtce zależy nie tylko od parametrów samej tkaniny. Każdy poci się inaczej w różnych miejscach. Jedni pod pachami, inni na plecach, szyi itd. Znaczenie ma też pewnie wilgotność powietrza, temperatura. Sama intensywność wysiłku też ma znaczenie i wytrenowanie. Dla ciebie średnia 25 km/h to np spacer, a dla innej osoby spory wysiłek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie 25 km/h to taka "dobra" średnia. Jeśli na 100 km uda mi się taką utrzymać to jestem bardzo zadowolony. Nie jestem jakimś super hiper zawodowcem. W temacie kurtek ... byłem w sklepie przymierzałem Endurę Windchill. Wykonanie, krój, "wygoda", pierwszorzędne. Chyba się skuszę, bo jak nie pojeżdżę w niej to i tak nie będę wiedział jak mi w niej będzie. Tyle tylko, że nie nastawiam sie na "super dry", może się mile zaskoczę jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście lubuję się w kurteczkach zbudowanych na membranie włoskiej WindTex.

Zadowolony jestem z wiatroodporności jak i oddychalności w szerokim zakresie temperatur. Od bardzo niskich -15 do nieco wyższych takie +10

Mam kilka kurteczek o różnej grubości membrany, grubsze na te niższe temperatury i cieńsze na te wyższe.

W wyższej temperaturze zakładam potóweczkę + cieńszą kurteczkę

W niższych grubszą + potówka + ewentualnei polarek do docieplenia jak jest niższa temperatura.

W zapasie zawsze w tylnej kieszonce wożę jeszcze wiatróweczkę, chociażby po to żeby nie stracić temperatury na wymuszonym np. awarią postoju.

Edytowane przez tymooteusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze takiej membrany nie wymyślono, w której by mi nie było albo mokro, albo zimno, a w efekcie jedno i drugie. Nawet w zwykłej bluzie (oczywiście z termiczną bielizną pod spodem) leje mi się po plecach, a z przodu zamarzam, tak dla odmiany. Założenie np. kamizelki powoduje, że pot płynie i z przodu, i po plecach, z tym że z przodu na dodatek zimny :) Najlepsza opcją byłaby bluza z Power Stretch, mająca  TYLKO z przodu i na rękawach z przodu membranę, maksymalnie oddychającą albo softshell, ale takich bluz chyba nie ma na rynku. Na biegówkach sprawdzała się bielizna termiczna i dwie warstwy polaru, ale na rowerze zbyt przewiewnie. Membrana nie sprawdziła się nigdzie, a w dodatku w temp. -10 zamarza zupełnie (szron po wewnętrznej stronie) i zamienia się w zwykły, nieprzewiewny, impregnowany ortalion.

Edytowane przez Kolmark
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najlepsza opcją byłaby bluza z Power Stretch, mająca TYLKO z przodu i na rękawach z przodu membranę, maksymalnie oddychającą albo softshell, ale takich bluz chyba nie ma na rynku.

właśnie że jest - wcześniej opisywana  Endura Windchill. Z przodu na klacie i rękawach jest inny materiał a z tyłu inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku uzupełniłem garderobę o bezrekawnik. Nic rewelacyjnego, raczej ceratka niż windstopper. Przeznaczenie na zjazdy jak wybiore się w góry. No okazało się że doskonale się sprawdza na Mazowszu wszystkie temperaturach około 5 stopni. Jako base layer zakladam koszulkę termo z długim rękawem i bluzę rowerową z deca. Brak membrany na rękach nie przeszkadza, a wentylacja jest znacznie lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykopałem z szafy jakąś starą kurteczkę Rockrider. Z przodu i na rękawach (od góry) ma coś nieprzewiewnego, spodnia część rękawów, boki pod pachami i plecy są z czegoś jak polar. Wczoraj przejechałem w niej trzy i pół godziny i było całkiem spoko, nie byłem mokry (trochę z przodu ale za to wiatr nie robił mi krzywdy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze takiej membrany nie wymyślono, w której by mi nie było albo mokro, albo zimno, a w efekcie jedno i drugie. Nawet w zwykłej bluzie (oczywiście z termiczną bielizną pod spodem) leje mi się po plecach, a z przodu zamarzam, tak dla odmiany. Założenie np. kamizelki powoduje, że pot płynie i z przodu, i po plecach, z tym że z przodu na dodatek zimny :) Najlepsza opcją byłaby bluza z Power Stretch, mająca  TYLKO z przodu i na rękawach z przodu membranę, maksymalnie oddychającą albo softshell, ale takich bluz chyba nie ma na rynku. Na biegówkach sprawdzała się bielizna termiczna i dwie warstwy polaru, ale na rowerze zbyt przewiewnie. Membrana nie sprawdziła się nigdzie, a w dodatku w temp. -10 zamarza zupełnie (szron po wewnętrznej stronie) i zamienia się w zwykły, nieprzewiewny, impregnowany ortalion.

Testowałeś produkt Berknera? Ja mam i bardzo sobie chwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze takiej membrany nie wymyślono... Najlepsza opcją byłaby bluza z Power Stretch, mająca  TYLKO z przodu i na rękawach z przodu membranę, maksymalnie oddychającą albo softshell, ale takich bluz chyba nie ma na rynku.

Jak to nie ma? Opcja numer jeden, świetna choć trochę droga:

http://www.wiggle.co.uk/sportful-fiandre-light-wind-jersey/

Druga, trochę cieplejsza:

http://www.bikeatelier.pl/odziez-kaski-buty/kurtki-i-bluzy/kurtka-sportful-ascent-windstopper-jacket

I opcja budżetowa, ale też niezła:

https://www.aliexpress.com/item/WOSAWE-Thermal-Fleece-Cycling-Long-sleeve-Jacket-Coat-Winter-Spring-Cycling-High-Quality-2-Colors/32597763964.html?spm=2114.13010608.0.0.vP63JB

 

Wymieniłem tylko to co używam, a jest jeszcze wiele innych ;)

Edytowane przez beskidbike
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam,

Proszę o pomoc wybraniu odpowiedniej kurtki bo czytam i człowiek robi się już głupi. 

Co wybrać za kurtkę i czym się różnią , oprócz kolorystki oczywiście ;-)

Posiadam już 1 warstwę Crafta WS 2.0 a chciałbym mieć kpl na jesień- zima i zima - wiosna 

1) INSULATED WINDbrake JACKET - SHIMANO

2) PERFORMANCE WINDbrake JACKET - SHIMANO

3) PERFORMANCE WINDbrake JERSEY - SHIMANO

 

ceny podobne  i jaką najlepiej bluzę dobrać  do całego zestawu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego chcesz jeżdzić w takim obciślaku? Na zimę zdecydowanie lepiej coś lużniejszego aby pod ubraniem była warstwa powietrza, która jest niejako izolatorem.

Dlaczego ma być powietrze zamiast przylegającego ubrania? Bardzo to proste. Zobacz, że mamy w oknie dwie szyby z warstwą powietrza w środku. Tak jest cieplej niż w przypadku jednej szyby jak w aucie.

Kolejny przykład to dom. Obecnie buduje się z cegły dziurawki a nie z cegły pełnej bo cegła pełna jest zimniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuję (jak wcześniej pisałem) kurtkę Endura Windchill http://www.endurastore.pl/kurtka_windchill_ii_2016,22,50.html

Z przodu na klacie i rękawach ma nieprzewiewny materiał z tyłu fajnie oddychający. Stosuję ją od minus 5 do plus 10 stopni. Jest dosyć przylegająca, ale ja nie lubię jak podczas jazdy coś mi lata pod pachami albo na plecach. Jak dobrze dobierzesz pierwszą warstwę to podczas normalnego wysiłku jesteś suchy i jest Ci ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam przymierzam się do zakupu ot takiej kurtki http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/kurtka_membrana_hyperpack_r9.html. Czy ktoś może jej używa. Zakres temperatur w jakiej chcę jej używać do od +10 do - 10. Czy będzie dobrze oddychała. Niestety po przejechaniu około 50 km jestem mokry jak szczur co zmniejsza komfort jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

wczoraj jeździłem ~2h, temperatura ~5'C.

1 warstwa keepdry, 2 cienki polar elbrus 3 wiatrówka montane velo w lesie całkiem spoko, ale na otwartych przestrzeniach i kawałkach asfaltu słabiej - czuć wiatr. Na pierwszy strzał coś mi się wydaje, że trzeba by jednak w lepszą 1 warstwę zainwestować bo coś mi się wydaje że przy 0'C i poniżej to już będzie słabiutko :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...