Skocz do zawartości

[odzież]robi się zimno - zestawienie tematów!


chrissbe

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...

Ja mam Singletrack ale one nie sa ocieplane i w samych spodniach jest zimno więc przy obecnych temperaturach, np. dzisiaj rano na dojazd do pracy, temp. +3oC, zakładam pod spód cienkie kalesonki termoaktywne, mam takie niby narciarskie i jest o.k. Można też pod spód jakieś jesienne, w miarę cienkie długie spodnie rowerowe z pieluchą bo jak próbowałem takie typowo zimowe, grubsze to było za ciepło. Jak jeszcze niedawno było +7-10oC to obywało się bez kalesonków bo spodnie same w sobie są w miarę wiatroodporne.

Edit: Testowałem też Decathlonowe spodnie Rockrider ST 500 i one są zrobione z gubszego, cieplejszego materiału, taki jakby softshell z meszkiem od wewnątrz i one by chyba dały radę do 0oC bez kalesonek.

Edytowane przez Greg1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jeżdżę w nich jeszcze zbyt długo bo kupiłem we wrześniu, dopiero kilka jazd po lokalnych górkach i lasach i dojazdy do pracy, ale materiał wydaje się solidny. Szwy też. Musiałby się wypowiedzieć ktoś kto używa ich bardziej hardcorowo w trudniejszych warunkach, no i przede wszystkim dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może doradzicie: jazda rowerem crossowym, jednorazowo jakieś 50-60km temp na minusie (-7 do +7) potrzebuje dobrać kurtkę oraz spodnie. 
 

póki co zakupiłem:

Brubeck THERMO koszulka termoaktywna z długim rękaweM

czy taka kurtka się sprawdzi (szukam czegoś w takim stylu):

https://www.alpinus.eu/kurtka-2-5-warstwowa-alpinus-carniche,3,2992,125455

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy minus 7 potrzebujesz izolacji. Czyli jakaś forma polaru. 

A ta kurtka ma oddychalność spacerową. Czyli ugotujesz się na parze jak ziemniaki. 

Jeśli bedziesz jeździł gdy nie pada to kupowanie takiej plandeki nie ma sensu. 

Do tego wysoka stójka kurtki i kaptur mogą być w czasie użytku rowerowego niekoniecznie optymalne. 

Jeszcze to że,  ze względu na pozycję ciała w czasie jazdy, kurtki rowerowe mają przedłużane rękawy,  więc upewnilbym się że te nie będą za krótkie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, smitek86 napisał:

czy taka kurtka się sprawdzi (szukam czegoś w takim stylu)

Zapocisz się w takiej kurtce (a także w każdej kurtce w tym stylu). Osobiście używam Rab Borealis: https://8a.pl/kurtka-softshell-rab-borealis-jacket-firecracker w temperaturach od -3 do +15 manewrując warstwami pod spodem. Kurtka nie ma żadnej membrany dzięki czemu zapewnia rewelacyjną oddychalność. Kiedy pada zakładam kurtkę z Goretex Active ale wtedy (pomimo świetnej jak na membranę oddychalności) muszę znacznie ograniczyć tempo jazdy więc nie nadaje się do użytkowania na stałe.

Poza tym staraj się docieplić nogi, stopy, dłonie, głowę a tułów zabezpieczyć przede wszystkim przed wiatrem. Bardzo często popełnianym błędem jest ubieranie tak samo większości ciała a jak się robi chłodniej zakładanie cieplejszej kurtki. Końcowy efekt jest taki że marzną nam stopy, dłonie a tułów nam się poci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy będzie jakiś softshell, miękki i nie za gruby, żeby się układał odpowiednio. Pod spodem wystarczy koszulka termoaktywna na długi rękaw i ewentualnie przy bardzo niskich temperaturach dodatkowo np. koszulka rowerowa. Jakby mocno wiało to na kurtkę można założyć cienką wiatrówkę z lub bez rękawów.

Ja mam taką, kupiłem chyba z 10 lat temu w Holandii - jestem zdziwiony, że ciągle jest w sprzedaży, jest bardzo tania, ale bardzo wygodna, z fajnego, miękkiego softshela i dodatkowo z przodu i na wierzchu rękawów ma dodatkową warstwę cienkiego materiału, coś w stylu takiej a'la membrany przeciwwiatrowej. Generalnie powyżej 0°C wystarczy tylko koszulka termoaktywna pod spód. Jak jest zimniej i wieje zakładam dodatkowo na wierzch wiatrówkę bez rękawów z Deca, o taką.

Oczywiście buff na szyję, rękawiczki, czapka lub buff na głowę pod kask. O zabezpieczeniu nóg i stóp pisał już kolega powyżej 

Edytowane przez Greg1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Softshell to dla osób które pocą się więcej niż minimalnie jest tragiczny. Ogólnie- tego typu materiały/membrany mają fatalną oddychalność na poziomie gorszym niż kurtki funkcyjne z lidla czy aldiego. Jeśli w opisie brak podanego jakiegokolwiek parametru to funkcjonalność jest ... 

Używałem softów które miały oddychalność 10 000. I to była jedna z najlepszych membran softowych na rynku,  bardzo droga pływalnia. 

Ten Leatt, sprawdź opis. Nie znalazłem nawet jednego zdania o oddychalności, przy tej cenie nie jest to zaskoczeniem - to kurtka w najlepszym przypadku spacerowa po przysłowiowe bułki. Na rower do  umiarkowanego wysiłku,  jeśli pocisz się nawet średnio,  nie nadaje się zupełnie. 

Realia są następujące: jeśli budżetu na kurtkę nie masz krotnie wyższego (2-3x w stosunku do tego leatt'a) to praktycznie cokolwiek kupisz będziesz miał saunę. 

Alpinus,  jeśli wierzyć producentowi, prezentuje się stosunkowo najlepiej. 

Jeśli znajdujesz jakieś oferty to: czytaj opis, poszukaj parametru oddychalności; jeśli brak info na ten temat to realnie jest tragicznie (np to coś czym warto się chwalić). Oddychalność poniżej 10 000 jest słaba,  do aktywności o niskim poziomie wydatku energetycznego i/lub dla osób które niezbyt się pocą. Przyzwoitość zaczyna się w okolicach 15000 , niezła to 20k. 

I jeszcze coś: membrany działają gdy nie pada. Czyli oddychalność to przydatna rzecz jeśli będziesz jeździł w kurtce także gdy nie pada a nie chcesz mieć dwóch różnych. 

Jeśli szukasz ochrony bardziej przed wiatrem to żadna z kurtek wodoodpornych nie ma sensu w takim przypadku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Softshell to kurtka która nie ma membrany. Membranę ma hardshell przy czym niekoniecznie musi być wodoodporna. Może zabezpieczać tylko przed wiatrem, np. Gore Windstopper.

Z parametrami oddychalności i wodoodporności jest ten problem że nie ma standardów mierzenia tego. Więc producenci mogą sobie napisać co chcą. Ci bardziej renomowani podają z reguły jakieś normalne wyniki. Ci mniej z reguły oderwane od rzeczywistości albo nie robią tego wcale.

4 godziny temu, smitek86 napisał:

Dzieki za odpowiedz, a coś takiego:

Widzę że nie wziąłeś na poważnie tego co Ci napisałem powyżej.

4 godziny temu, smitek86 napisał:

i jakie spodnie do tego… tylko nie obcisłe

Luźne spodnie są dobre na spacery z psem a nie do jazdy na rowerze. Nogi odpowiadają za ponad połowę oporów aerodynamicznych. Nawet jak jeździsz w tempie rekreacyjnym warto o to zadbać. Szybciej pojedziesz i mniej się zmęczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, smitek86 napisał:

i jakie spodnie do tego… tylko nie obcisłe :)

Jeżeli bardzo nie chcesz obcisłych, to poszukaj sobie takich do biegania albo trekkingu (z dużą dozą dodatku elastycznego materiału).

Vaude oferuje też nieobcisłe-rowerowe, mam jakiś model od nich i jest ok.

Tylko właśnie jak koledzy piszą, jak masz zamiar brać coś na codzień, to nie powinny być to wodoodporne, ponieważ takie czy to kurtki czy spodnie bardzo słabo oddychają. Warstwę przeciwdeszczową zakłada się tylko wtedy kiedy pada.

Edytowane przez hulk14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@smitek86tak jak napisał kolega powyżej: Warstwę przeciwdeszczową zakłada się tylko wtedy kiedy pada.

Testowałem naprawdę mnóstwo różnych opcji. Najlepsze co udało mi się znaleźć z kurtek to ta o której napisałem powyżej czyli Rab Borealis. Do tego klasyczne spodnie rowerowe z wkładką - tutaj wybór jest duży i zależny od budżetu. Jak pada to kurtka z Goretex Active, spodnie z Decathlonu (są wystarczające i w miarę niedrogie): https://www.decathlon.pl/p/spodnie-do-biegania-w-terenie-przeciwdeszczowe-meskie-evadict/_/R-p-121366?mc=8393194&c=Czarny oraz stuptuty (jak najcieńsze i najmiększe). Ja używam Trekmates Dry ale model jest już nie produkowany. Te wyglądają podobnie: https://www.decathlon.pl/p/mp/milo/stuptuty-turystyczne-unisex-milo-walker/_/R-p-1dd4f0f6-a0d9-462f-b9be-83229bda7bc3?mc=1dd4f0f6-a0d9-462f-b9be-83229bda7bc3_c1&c=Czarny Rękawiczki takie: https://www.decathlon.pl/p/rekawiczki-rowerowe-shimano-gore-tex-winter/_/R-p-X8617961 lub takie: https://www.bikester.pl/gore-wear-c5-gore-tex-rekawiczka-rowerowa-M133615.html?vgid=G756679#cgid=36953

Kurtki z Goretex Active są drogie więc można spróbować poszukać na OLX. Można trafić nówkę z metką w atrakcyjnej cenie bo komuś rozmiar nie odpowiadał.

I najważniejsze przy jeździe zimą - nie zapocić się. Trzeba się ubrać tak żeby na początku było za chłodno. Ciepło powinno się zacząć robić dopiero po kilku minutach jazdy a optymalną temperaturę powinniśmy uzyskać po około 10-15 minutach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kurtki które podlinkowałeś nadają się wyłącznie na dni z opadami deszczu a nie do codziennego użytkowania. Przynajmniej w teorii bo z mojego doświadczenia wynika że ciężko jest znaleźć kurtkę która będzie naprawdę wodoodporna i nie będzie wykonana z Goretex-u. Na co dzień trzeba się skupić na oddychalności czyli kurtce bez żadnej membrany.

Widzę że konsekwentnie starasz się znaleźć kurtkę uniwersalną a takich nie ma. Chyba że potrzebujesz ją na maks 15 minutowy dojazd do pracy.

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, chrismel napisał:

Softshell to kurtka która nie ma membrany. Membranę ma hardshell przy czym niekoniecznie musi być wodoodporna. Może zabezpieczać tylko przed wiatrem, np. Gore Windstopper.

Z parametrami oddychalności i wodoodporności jest ten problem że nie ma standardów mierzenia tego. Więc producenci mogą sobie napisać co chcą. Ci bardziej renomowani podają z reguły jakieś normalne wyniki. Ci mniej z reguły oderwane od rzeczywistości albo nie robią tego wcale.

Widzę że nie wziąłeś na poważnie tego co Ci napisałem powyżej.

Luźne spodnie są dobre na spacery z psem a nie do jazdy na rowerze. Nogi odpowiadają za ponad połowę oporów aerodynamicznych. Nawet jak jeździsz w tempie rekreacyjnym warto o to zadbać. Szybciej pojedziesz i mniej się zmęczysz.

W przypadku arsenału rowerowych ciuchów softshelle to membranowe wiatroszczelne misiowate ocieplone kurtki. Tak definiują je producenci. To o czym piszesz w przypadku rowerowym obejmuje wiatrówki i one nie są nazywane softshellami. 

Naprawdę wodoodpornych albo wodoodpornych jak gore jest wiele membranowych materiałów. Np eVent. Różne wcielenia dermizaxu. 

Przy czym wodoodporność jest dość iluzoryczna  - w przypadku ciuchów rowerowych woda dość mocno podsiąka przez dolną krawędź korpusu i mankiety rękawów. Czy rękawiczki na czy w rękawach,  sucho jest kilkanaście maksymalnie minut. 

Edytowane przez tobo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazewnictwo zmieniono pod potrzeby rynku. Chyba najlepiej ujmuje to ten tekst:

Nazwa "softshell" (ang. soft – miękki, delikatny) została stworzona jako alternatywa dla określenia "hardshell" (ang. hard - mocny, twardy), czyli koncepcji ubioru składającego się z 3 warstw:

  • bielizny termoaktywnej,
  • warstwy ocieplającej (np. polaru),
  • kurtki zewnętrznej z membraną.

Softshell miał być tym rodzajem tkaniny, która byłaby w stanie jednocześnie zapewnić wszystkie ww. właściwości. Pierwotna idea softshella zakładała, że będzie to materiał bez membranowy, cechujący się wysoką odpornością na wiatr, doskonałą oddychalnością oraz przyzwoitą izolacją termiczną.

Wskutek zmieniających się wymagań i potrzeb klientów oraz wraz z pojawianiem się coraz to nowszych technologii producenci zaczęli nazywać softshellem także materiały posiadające membranę, co zatarło pierwotną, wyżej opisaną ideę. Dziś softshellem możemy nazwać bardzo praktyczną, oddychającą i wiatroodporną tkaninę, która stanowi alternatywę dla tradycyjnych trzech warstw (hard shell) odzieży outdoorowej: bielizny termicznej, kurtki z membraną oraz polara bądź swetra.

Co do woodporności to można ją uzyskać na poziomie 100% przy pomocy ciuchów do których linki podawałem wyżej. Pojawia się tylko problem z oddychalnością, aerodynamiką i wygodą. Jazda w takim "kostiumie" np. na gravelu w pochylonej pozycji nie jest komfortowa. Poza tym temperatura na zewnątrz musi być odpowiednio niska ale nawet wtedy musimy zmniejszyć tempo jazdy jeżeli ma ona trwać dłużej. Z drugiej strony przy temperaturze 0-5 stopni robi się z tego całkiem przyjemna zabawa. Ludzie dookoła przemykają kuląc się z zimna a my mamy sucho, ciepło i oglądamy świat jak z wnętrza luksusowej limuzyny :)

Edytowane przez chrismel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czym teoretycznie jest softshell to ja wiem. W praktyce w rowerówce,  szczególnie w języku polskim to pojęcie dotyczy ocieplanej odzieży membranowej, naciągliwej i ocieplanej w jednym. 

Nie spotkałem się z żadnym ciuchem (od 15 lat nie mieszkam w Polsce) który byłby określany softshellem miałby ocieplenie i nie miał membrany. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od nastu lat używam: pierwsza warstwa potówka krótki/długi rękaw, polar o najniższej dostępnej gramaturze,  z reguły 100, lub wszelkie bluzy rowerowe z tak zwanego roubaix,  wiatrówka,  bez membran,  zamiennie kurtka przeciwdeszczowa, tylko gdy muszę. Zestaw, mieszanie wszystkich lub części z nich, obsługuje temperatury od plus 15-20 do minus 10. 

Weryfikacja zapowiadanej pogody przed jazdą determinuje wybór kurtki. W wiatrówkach jeżdżę zimą w każdej temperaturze,  ona ma wyłącznie nie puszczać wiatru. 

Oczywiście jeszcze wszelkie typowe jerseye używane latem. 

Wiatrówka jak najbardziej z odpinanymi rękawami,  wtedy spektrum użyteczności jeszcze większe. 

Potówka plus jersey

Potówka plus wiatrówka 

Potówka plus polar plus wiatrówka 

Potówka albo jersey z kamizelką 

To samo z kurtką przeciwdeszczową.  Masa możliwości. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie do tej pory to wygląda tak:

But rower , plus skarpeta ciepła.

Kalesony termo z deca za 40 zł , na to bawełniany dres B twin 99 zł

Koszulka termo 30 zł , polar martes 30 zł , kurtka ocieplana B Twin  160 zł.

czapka +kominiarka , oczywiście kask .

Rekawice ocieplana narciarskie 😊

Mimo to zimno mi w nogi 😄 ,

Jestem zainteresowany jakaś ciekawą odzieżą , przede wszystkim niedrogą , bo zwyczajnie szkoda mi wydawać na marketing , cukier , i reklamę .

Jakaś alternatywa?

Dziekuję.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...